Jak radzić sobie z przegraną jako e-sportowiec

Węzeł źródłowy: 831127

Czas czytania: 4 minuty

Przegrana jest absolutnie najgorsza. Myślę, że co do tego wszyscy możemy się zgodzić. Obserwuję, jak spadają Twoje punkty rankingowe. Poczucie czasu spędzonego na darmo. Musisz przerwać grę, ponieważ wypadłeś z turnieju. Wszystko po prostu żałosne rzeczy. Jest to na tyle powszechne, że jakiś czas temu napisaliśmy post zatytułowany: Dzień później – przegrana po turnieju. Ten post skupiał się głównie na początkowych skutkach po przegranej w turnieju. Podobnie jak konsekwencje emocjonalne. Czas ponownie przyjrzeć się porażce. Spójrz na to z bardziej ogólnej perspektywy i naucz się, jak radzić sobie z przegraną, jako e-sportowiec.

„Nie możesz wygrać ich wszystkich”.

Jak sobie radzić z porażką jako e-sportowiec

Takie potężne zdanie, a często tak niewielki wpływ. Powyższa mentalność jest najbardziej uznaną perspektywą przegranej. To po prostu nieprzyjemne. Zwykle unikalibyśmy rozpoczynania postu z tak dużą ilością negatywności. Jeśli jednak się z tym utożsamiasz, ważne jest, abyś rozpoznał swój obecny związek z przegraną. Emocjonalne, lekceważące i duży nacisk na unikanie.

Niezależnie od poprawy, odczuwanie takiej ilości negatywności za każdym razem, gdy siadasz do sesji, po prostu nie jest dobre dla Twojego sposobu myślenia. Twoja radość z sesji nie może zależeć od tego, czy za każdym razem będziesz niepokonany. Aby pomóc Ci w przejściu do bardziej pozytywnego sposobu myślenia, a także w dokonaniu ulepszeń, musisz zidentyfikować dwie rzeczy.

  1. Przegrana jest okropna i nie lubisz jej. (oczywiście)
  2. Podobnie jak cień lub odbicie, przegrana nigdzie nie prowadzi.

Mówiąc prościej, przegrana jest częścią procesu. To nawet część zwycięstwa.

To stawia Cię na rozwidleniu dróg. Nie możesz wygrać ich wszystkich. Możesz więc zacisnąć zęby i żyć w frustracji podczas każdej sesji. Możesz też zmienić swój stosunek do przegranej.

Zmiana relacji ze stratą

Coaching e-sportu

Istnieje niesamowity artykuł napisany przez Henry’ego Rollinsa zatytułowany „Żelazo i dusza". W artykule mowa o jego związku z podnoszeniem ciężarów. Mówi w nim: „Zajęło mi lata, zanim w pełni doceniłem wartość lekcji, których nauczyłem się od Irona. Myślałam, że to mój przeciwnik, że próbuję podnieść to, co nie chce zostać podniesione. Myliłem się. Kiedy Iron nie chce zejść z maty, jest to najmilsza rzecz, jaką może dla Ciebie zrobić. Gdyby poleciał w górę i przeleciał przez sufit, niczego by cię to nie nauczyło. W ten sposób Żelazo z tobą rozmawia. Mówi ci, że materiał, z którym pracujesz, będzie taki, do jakiego będziesz podobny. To, przeciwko czemu działasz, zawsze będzie działać przeciwko tobie.(To mocny artykuł, polecam go przeczytać.)

Pod wieloma względami przegrana przypomina opisane powyżej „Żelazo”. Pomaganie Ci i komunikowanie się z Tobą poprzez samo wydarzenie lub istnienie. Pokazuje Ci, o ile możesz być lepszy i jak daleko możesz zajść w grze. Oświetla miejsca, w których występują luki w wydajności i otwiera martwe punkty. Przegrana przybliża Cię do siebie i swojego ego. Bez porażki nie byłoby pośpiechu. Żadnych stawek w grach. Straciłoby to całą swoją głębię. W tym momencie równie dobrze możesz grać w gry mobilne, w których zdobywasz gotówkę i grasz automatycznie (znasz te). Zmiana relacji ze stratą polega na zmianie sposobu, w jaki postrzegasz stratę. Bez tego nie byłoby o co grać.

Każda strata jest szansą

Drzwi

Zostanie najlepszym e-sportowcem, jakiego możesz, to: Zadanie 360 ​​stopni. Nie chodzi tylko o sposób gry i wynik. Wymaga emocji, wytrwałości i rozwoju umiejętności miękkich poza grą. Przegrana stwarza wezwanie do działania w tych aspektach. Pomaga Ci zdecydować, kim chcesz być i jak chcesz to pokonać. Można to zrobić na wiele sposobów. Możesz oglądać własne powtórki, co jest umiejętnością samą w sobie. Sprawdź swoją komunikację z członkami drużyny. Naucz się przyjmować informację zwrotną i zarządzać swoimi emocjami. Wszystko to wynika z porażek. To buduje charakter. Pomyśl o swoich ulubionych graczach i ich osobowości. Czy istnieliby, gdyby nie mieli związku z przegrywaniem?

Jak najlepiej wykorzystać przegraną

Wspomniałem wcześniej, że „nie możesz wygrać ich wszystkich” to potężne zdanie, ale ma niewielkie znaczenie. Powiedziałem to dlatego, że pozytywne przesłanie płynące z tego wyrażenia zostało utracone. Zamieniono to w pocieszenie i utracone zostało prawdziwe znaczenie. Prawda jest taka, że ​​naprawdę nie da się wygrać ich wszystkich. Pozwól, aby ta prawda pochłonęła część negatywnej energii, która wiąże się ze stratami. Pamiętaj, że niektórzy z Twoich przeciwników chcą tego tak samo lub bardziej niż Ty. Oznacza to, że zawsze istnieje szansa, że ​​ktoś Cię pokona. Z tego też względu jako e-sportowiec musisz nauczyć się radzić sobie z porażkami.

Kiedy naprawdę potrafisz zaakceptować te fakty, możesz zacząć usuwać chmury burzowe, które nadchodzą po stracie. Możesz popracować nad przejrzeniem mgły i wykorzystać każdą porażkę jako broń lub narzędzie, które pomoże Ci poprawić się przed następną sesją, turniejem lub grą. Chociaż nie zawsze w każdej stracie znajdziesz coś przydatnego, umiejętność pozytywnego przebrnięcia przez nią pomoże ci przenieść zasłużony impet w następną.

Zaczyna się od zmiany swojego stosunku do porażki. Ciekawość Twojej straty. „Jak to straciłem?” „Co zrobili inaczej?” „Co mógłbym zrobić inaczej?” Używanie go, aby znaleźć poziom pokory i uznanie, że zawsze jest coś do poprawy.

Jeśli uda ci się to zrobić pomyślnie i pamiętaj, że wygrana i przegrana są częścią tego samego procesu. Nie tylko poprawisz ogólną przyjemność, ale zobaczysz rezultaty. Wypróbuj przez chwilę, a następnie przekonaj się, jak bardzo jesteś bliżej zostania e-sportowcem.

Źródło: https://www.freeagencyesports.com/how-to-deal-with-losing-as-an-eathlete/

Znak czasu:

Więcej z Darmowe e-sportowe agencje