Jak duża flota? Spojrzenie na rozmiar i potrzeby Marynarki Wojennej USA

Jak duża flota? Spojrzenie na rozmiar i potrzeby Marynarki Wojennej USA

Węzeł źródłowy: 1894353

Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych zmaga się z fundamentalnym pytaniem: jakiej liczby i rodzaju zasobów może potrzebować w nadchodzących dziesięcioleciach?

Kongres próbuje skłonić Marynarkę Wojenną do powiększenia floty. W roku fiskalnym 2023 dodał prawie 20% do wniosku Marynarki Wojennej okrętownictwo i zmusił Marynarkę Wojenną do zatrzymania połowy z 24 statków, które miała nadzieję wycofać.

Można by pomyśleć, że Marynarka Wojenna z zadowoleniem przyjęłaby znaczną rozbudowę floty załogowej, biorąc pod uwagę jej odwieczne niedobory, gdy stara się prowadzić operacje i utrzymywać obecność na całym świecie. Jednak przy braku porównywalnych poziomów dodatkowego finansowania personelu, konserwacji, modernizacji technologii, logistyki i innych funkcji wsparcia znacznie większa flota mogłaby przynieść koszt gotowości.

Budowanie większej liczby statków jest zwycięzcą głosowania w wielu okręgach kongresowych, ale przy braku personelu i potrzebnego wsparcia dodatkowe statki mogą spędzać więcej czasu na nabrzeżach i mieć mniejsze możliwości na morzu.

Jednak odpowiadając na pytanie o skład, rozmiar i poziomy gotowości floty zależy od odpowiedzi na bardziej fundamentalne pytanie: co ma osiągnąć flota?

Jego wielkość zależy częściowo od liczby potrzebnej do obecności na całym świecie. Ale chociaż wydaje się jasne, że obecność pomaga w odstraszaniu, nie jest jasne, jaki poziom obecności jest potrzebny do osiągnięcia tych celów. Zapotrzebowanie dowódców kombatantów na obecność wydaje się nieskończone, ale rzeczywisty wpływ jakiegokolwiek konkretnego poziomu obecności jest niejasny.

Ściśle powiązanym ograniczeniem jest to, że Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych nie jest dobrze skonfigurowana pod względem zdolności lub wielkości, aby radzić sobie z prowokacjami poniżej poziomu konfliktu totalnego. Jeśli na przykład Chiny użyły sił paramilitarnych do wymuszenia żeglugi, ogólne zdolności Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych i struktura sił nie są zaprojektowane do skutecznego radzenia sobie z nimi, biorąc pod uwagę niedostatek mniejszych statków bojowych, które mogłyby być przydatne w takiej operacji.

Nie ma również pewności co do tego, jakie zdolności i zdolności mogłyby być wymagane, aby zająć się apogeum konfliktu morskiego — potencjalnej wojny z Chinami. Role Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych mogą być różnorodne: nie tylko wystrzeliwanie samolotów i rakiet, ale także przeprowadzanie ataków i misji wywiadowczych z okrętów podwodnych, wspieranie piechoty morskiej, a nawet blokowanie chińskiego ruchu handlowego z dala od chińskich wybrzeży.

Jednocześnie Marynarka Wojenna musiałaby odstraszać potencjalną agresję w innych częściach świata, aby inne mocarstwa nie dostrzegły podatności, którą mogłyby wykorzystać.

Wszystkie te potencjalne operacje implikują flotę o określonej wielkości i zdolnościach, ale Marynarka Wojenna nie określiła jeszcze, jakie mogą to być poziomy. W rezultacie ma siłę, która może nie być w stanie odpowiedzieć w zrównoważony sposób na zakres prawdopodobnych misji. Posiada siłę, która prawdopodobnie może skutecznie odpowiedzieć na niektóre prowokacje wyższego poziomu, ale tak naprawdę może nie mieć siły, która może odpowiedzieć na zobowiązania przed przedłużającym się konfliktem lub w jego trakcie.

Jednostki bezzałogowe mogą pomóc Marynarce Wojennej osiągnąć lepszą równowagę struktury sił poprzez zapewnienie tańszych zasobów, które mogą wykonywać szereg misji. Brak personelu na pokładzie tych systemów nie tylko umożliwia im podejmowanie większego ryzyka; oznacza to również, że można je zaprojektować wyłącznie wokół misji, bez konieczności wspierania potrzeb ludzi. Podczas gdy większość z nich obecnie uzupełnia zasoby załogowe, niektóre mogą być w stanie je zastąpić, gdy wzrośnie zaufanie do ich możliwości.

Jednak pomimo entuzjazmu Marynarki Wojennej dla bezzałogowych zasobów w wielu domenach, komisje kongresowe często wyrażały zastrzeżenia co do skuteczności i możliwości takich systemów. Wyzwania związane z integracją są znaczne, a zapotrzebowanie na siłę roboczą w rzeczywistości nie spadło, lecz pozostało na stałym poziomie lub wzrosło.

Najbardziej fundamentalnym problemem może być potrzeba lepszego powiązania działań i operacji Marynarki Wojennej z nadrzędnymi strategiami. Marynarka wojenna jest uwikłana w codzienną walkę z globalnym popytem, ​​stawiając czoła uporczywym prośbom ze strony dowódców walczących z różnych regionów geograficznych, jednocześnie starając się uniknąć nadmiernego obciążenia i utrzymać ogólną gotowość, co może utrudniać jej zdolność do uwzględnienia ogólnego zapotrzebowania.

Stawka jest wysoka. Decyzje te mogą wpłynąć na stopień, w jakim marynarka wojenna i naród mogą powstrzymać wojnę w nadchodzących dziesięcioleciach, zabezpieczając amerykańskie interesy bez rozlewu krwi, lub zakres, w jakim mogą wygrać przyszłe wojny, które mogą zmienić globalną równowagę sił.

Brad Martin jest starszym badaczem polityki w think tanku Rand, gdzie kieruje także Instytutem Bezpieczeństwa Łańcucha Dostaw. Scott Savitz jest starszym inżynierem w firmie Rand.

Znak czasu:

Więcej z Aktualności Obronne Land