Stan Zielonego Biznesu 2022

Węzeł źródłowy: 1592760

Na podstawie „Stan zielonego biznesu 2022”, opublikowanego dzisiaj przez Grupę GreenBiz. Pobierz raport tutaj.

Znaleźliśmy się na niezbadanym i nieznanym terytorium. Ponownie.

Światy, w których wspólnie żyjemy – zrównoważony rozwój przedsiębiorstw, zrównoważone finanse, gospodarka o obiegu zamkniętym, technologie klimatyczne – osiągają punkty zwrotne, rosną i zmieniają się szybciej, niż wielu mogło sobie wyobrazić. Po drodze burzą branże, firmy, miejsca pracy i ścieżki kariery — głównie na lepsze, ale także w sposób przypominający: uważaj, czego sobie życzysz.

Wiek pandemii zbiegł się z rozwojem niemal każdego aspektu zrównoważonego biznesu: zobowiązań firm do osiągnięcia zerowej emisji gazów cieplarnianych netto; oszałamiające wykorzystanie zielonych obligacji i pożyczek powiązanych ze zrównoważonym rozwojem; nieubłagany rozwój energii odnawialnej przy spadającej jej cenie; włączenie pojazdów elektrycznych do głównego nurtu polityki; wzrost obaw związanych z utratą różnorodności biologicznej i jej skutkami gospodarczymi i nie tylko.

Światy, w których wspólnie żyjemy, osiągają punkty zwrotne, rosną i zmieniają się szybciej, niż wielu mogło sobie wyobrazić.

Rzeczywiście wydaje się, że ostatnie dwa lata pandemii pozostawiły zrównoważony biznes stosunkowo nietknięty. Nie bez powodu: pomimo narzuconej przez nas izolacji, światła skupione na zobowiązaniach i wynikach firm w zakresie ochrony środowiska i społeczeństwa stały się coraz jaśniejsze i gorętsze, wraz ze wzrostem obaw dotyczących skali, zakresu i tempa zmian. Ponieważ oznaki zmieniającego się klimatu stają się coraz bardziej widoczne – i kosztowne – świat biznesu w końcu zdaje sobie sprawę, że zrównoważony rozwój to nie tylko przyjemna czynność.

Co nie znaczy, że firmy solidnie stoją na tym stanowisku. To prawda, że ​​tempo zmian wzrosło i coraz więcej firm podejmuje większe zobowiązania, ale jest to dalekie od tego, co jest potrzebne, aby stawić czoła stojącym przed nami wyzwaniom. Według Global Carbon Project emisje gazów cieplarnianych, które w 2020 r. spadły wraz z załamaniem światowej gospodarki, w 2021 r. ponownie zaczęły nieubłaganie rosnąć, szybciej, niż przewidywało wielu naukowców. Naukowcy spodziewają się, że w 2022 r. emisje wzrosną jeszcze bardziej, w miarę jak światowa gospodarka będzie nadal nabierać tempa.

To tylko jeden punkt danych, choć znaczący, rzucający cień na krajobraz zrównoważonego rozwoju przedsiębiorstw. Istnieje ciągła utrata różnorodności biologicznej, spowodowana zmianami w użytkowaniu gruntów wynikającymi ze wzrostu gospodarczego w połączeniu ze zniszczeniami powodowanymi przez zmieniający się klimat. Ciągła utrata łowisk i ekosystemów morskich wywraca do góry nogami przemysł owoców morza. Narastający niedobór wody wynika głównie ze wzrostu populacji i wzrostu gospodarczego: według MIT Integrated Global do 52 r. nieco ponad połowa – 9.7 procent – ​​z prognozowanych 2050 miliarda ludzi na świecie będzie mieszkać w regionach dotkniętych niedoborami wody, z czego większość w gospodarkach rozwijających się. Model systemu System zasobów wodnych.

Na tym polega dwoistość, w której istnieje świat zrównoważonego biznesu: imponujący postęp, innowacje i osiągnięcia, ale nie na tyle, aby powstrzymać falę nadchodzących przerażających wyzwań środowiskowych i społeczno-gospodarczych.

Przytłaczające, zapierające dech w piersiach

Nie można jednak zaprzeczyć, że tempo zmian wewnątrz firm przyspiesza. Liczba konsorcjów, partnerstw, inicjatyw i innowacji może być przytłaczająca, a czasami nawet zapierająca dech w piersiach. Podczas gdy jeszcze niedawno środek ciężkości można było znaleźć w kilku sektorach – na myśl przychodzą mi towary konsumpcyjne, technologie informacyjne, handel detaliczny i odzież – obecnie nie ma części gospodarki nietkniętej zrównoważonymi innowacjami.

Bądź świadkiem rozwoju technologii klimatycznych, skrótu od oszałamiającej gamy technologii i rozwiązań mających na celu dekarbonizację biznesu i handlu. Reprezentują zbieżność najnowocześniejszego myślenia w sztucznej inteligencji, blockchain, zielonej chemii, biologii syntetycznej, zaawansowanych materiałach, teledetekcji i innych dyscyplinach i technologiach. Te przyszłościowe postępy, pojedynczo i wspólnie, mogą odmienić duże obszary gospodarki.

Już widzimy owoce tych innowacji: białka roślinne, tekstylia i chemikalia; zaawansowana stal niskowęglowa, beton i inne materiały; elektryfikacja budynków i pojazdów; czystsze i bardziej odporne systemy energetyczne; infrastruktura adaptacyjna i odporna na zmianę klimatu.

Jednym z wyzwań i szans jest to, czy i w jaki sposób te innowacje skalują się wystarczająco szybko, aby zrównoważyć rosnącą gospodarkę światową oraz czy będą dostępne dla osób na każdym szczeblu drabiny ekonomicznej – w szczególności społeczności, przedsiębiorstw i osób prywatnych w szybko rozwijających się gospodarkach w Azji, Afryce i Ameryce Południowej.

To nie będzie łatwe. Jeśli niesprawiedliwa dystrybucja szczepionek na Covid jest jakąkolwiek wskazówką, najbogatsze kraje świata są źle przygotowane, aby zapewnić odpowiednią opiekę potrzebującym. W zakresie, w jakim możemy postrzegać obecną pandemię jako rzut oka na rodzaje globalnych sytuacji kryzysowych, z którymi możemy w coraz większym stopniu mieć do czynienia – cóż, jest to otrzeźwiająca konfrontacja z rzeczywistością.

Jasnym punktem w tym wszystkim jest świat finansów, który w końcu dostrzegł zarówno ryzyko biznesowe, jak i możliwości, jakie niesie ze sobą zmieniający się klimat świat. Największe na świecie banki, firmy ubezpieczeniowe, inwestorzy instytucjonalni i fundusze emerytalne w coraz większym stopniu przenoszą fundusze z branż zanieczyszczających środowisko – lub przynajmniej spółek z tych branż, które są uważane za najmniej przygotowane do sprostania nowym realiom środowiskowym – do spółek i funduszy, które wydają się być częścią rozwiązań.

To bardzo niedoskonały proces. Umiejętność dokładnego odróżnienia liderów klimatycznych od maruderów w dalszym ciągu wprawia w zakłopotanie największych inwestorów i rynki finansowe na świecie. Wiele banków twierdzących, że przenoszą fundusze z firm i gałęzi przemysłu zanieczyszczających środowisko, nadal wspiera kopalnie węgla i szyby naftowe. Fundusze inwestycyjne, które rzekomo skupiają się na spółkach, które osiągają dobre wyniki w kwestiach środowiskowych, społecznych i ładu korporacyjnego (ESG), nadal mają w swoich portfelach spółki zanieczyszczające środowisko.

Umiejętność dokładnego odróżnienia liderów klimatycznych od maruderów w dalszym ciągu wprawia w zakłopotanie największych inwestorów i rynki finansowe na świecie.

Całkowite przejście od zła do dobra będzie długim i powolnym procesem, zakładając, że zgodzimy się co do tego, co w ogóle oznacza „dobro”. Otrzeźwiające wyzwanie: nie mamy tyle czasu.

Jednym z obszarów coraz większego zainteresowania są wysiłki lobbingowe przedsiębiorstw oraz polityczne wsparcie dla prawodawstwa i polityki publicznej, które może przyspieszyć zmiany, których zdaniem naukowców powinniśmy dokonać. Przez lata firm chcących przeciwstawić się dobrze finansowanemu lobby paliw kopalnych było stosunkowo niewiele. To dopiero zaczyna się zmieniać. Rośnie presja ze strony aktywistów i grup wsparcia, które zmuszają przedsiębiorstwa do zejścia z boku i zajęcia stanowiska.

Jeśli korporacje to zrobią – a to jest duże „jeśli” – sektor prywatny mógłby jeszcze bardziej ugruntować swoją pozycję jako pozytywnej siły zmian. Jeśli jednak firmy przedłożą krótkoterminowy zysk zamiast długoterminowego przetrwania, postęp będzie znacznie trudniejszy. Tak czy inaczej, historia korporacyjnego propagowania klimatu będzie jedną z najciekawszych do obejrzenia w nadchodzącym roku.

Zapraszam do Obserwuj mnie na Twitterzezapisz się do mojego poniedziałkowego biuletynu, GreenBuzz, z którego to zostało przedrukowane, i posłuchaj ZielonyBiz 350, mój cotygodniowy podcast, współprowadzony z Heather Clancy.

Źródło: https://www.greenbiz.com/article/state-green-business-2022

Znak czasu:

Więcej z Greenbiz