Dlaczego gracze NFL kupują nieruchomości podczas recesji

Dlaczego gracze NFL kupują nieruchomości podczas recesji

Węzeł źródłowy: 1941825

Kto kupuje nieruchomości? Może ty, może twój przyjaciel, ale co z tego Gracze NFL? Większość zwykłych fanów tak by przypuszczała zarabiając miliony dolarów rocznie zapewniłoby długotrwałą emeryturę, ale nie zawsze jest to prawdą. Dla wielu zawodowych sportowców jesteś stale żyć o jedną kontuzję od braku dochodów. Jeśli, podobnie jak wielu nowo podpisanych profesjonalistów, przez pierwsze kilka lat wydasz pieniądze na czeki, możesz wejść do zrujnowanego mieszkania emerytalnego bez żadnego z milionów, które zarobiłeś.

To jest dokładne przeciwieństwo tego, co Cliff Avril i Devona Kennarda zrobił. Wiedzieli, że ich zarobki w karierze zaczęły spadać w chwili, gdy weszli na boisko, więc podjęli działania chronić swoje bogactwo w inny sposób. Chociaż wielu doradców finansowych radziło im, aby zachowali ostrożność w przypadku funduszy indeksowych, REIT (trustów zajmujących się inwestycjami w nieruchomości) lub innych bardziej „pasywnych” inwestycji, zdecydowali się pomnażać swoje aktywne dochody, intensywnie inwestując w nieruchomości.

Nawet w czasie pogorszenia koniunktury gospodarczej te dwie potęgi finansowe nadal inwestują, starając się w jak największym stopniu zmaksymalizować swój dolar. W tym odcinku rozmawiamy z Cliffem i Devonem na temat syndykacje w co zainwestowali, w jaki sposób są na bieżąco dzisiejsza dzika Rynek mieszkaniowy, gdzie inwestują i dlaczego wybrali nieruchomości nad wszystkimi innymi aktywami. Nie musisz być zawodowym piłkarzem, aby wziąć sobie te lekcje do serca, więc zostań tutaj, ponieważ ten odcinek z pewnością uczyni cię bogatszym!

Kliknij tutaj, aby posłuchać podcastów Apple.

Posłuchaj podcastu tutaj

Przeczytaj transkrypcję tutaj

Dave:
Hej wszystkim. Witamy w Na Rynku. Jestem twoim gospodarzem, Dave Meyer, któremu towarzyszy superfan Seahawks James Dainard. Co się dzieje Jamesie?

James:
Po prostu obudziłem się bardzo wcześnie i byłem podekscytowany jutrzejszym dniem. To jest dobry dzień.

Dave:
Byłeś dzisiaj dzieckiem w sklepie ze słodyczami. Czy mógłbyś powiedzieć wszystkim, dlaczego jesteś taki podekscytowany?

James:
Cóż, mamy dwóch niesamowitych ludzi. Mamy Devona Kennarda, a potem Cliffa Avrila, którego jestem wielkim fanem. Uważam, że Cliff to jeden z najbardziej niedocenianych zawodników podających, którzy grali w tamtej epoce. Dominował, zanim odpadł z ligi, a ja jestem wielkim fanem Seahawka. Jedyne, czym musimy się zająć, to Kam Chancellor. To znaczy, skontaktowałem się z tobą, więc nigdy nie wiadomo.

Dave:
Może teraz, gdy już to zrobiliśmy, będziemy mogli wysłać mu link do odcinka i powiedzieć: „To możesz być ty”. Nie wiem, czy to go zainspiruje, ale może możemy mu pokazać, że inni ludzie i jego byli koledzy z drużyny też to robią.

James:
Tak. Wielkie hity, Kam jest znany z wielkich hitów, ale tak, jestem podekscytowany. To jest to. To był fajny, świetny występ, a ja po prostu za każdym razem, gdy sprowadzamy sportowców, zapisuję się, zgłaszam mnie. Zatrudniam trenera.

Dave:
Tak. To jest zajebiste. To znaczy, rozmowa jest bardzo dobra. Naprawdę mają pewne przydatne lekcje i są oczywiście sportowcami wywodzącymi się ze świata sportów zawodowych, ale wszystko, co mówią, naprawdę odnosi się do ogólnego inwestowania i ludzi, a wiele z nich dotyczy bycia członkiem zespołu, co naprawdę wydało mi się naprawdę interesujące jak poznać swoją rolę w zespole i wokół niego budować zespół, w czym jesteś dobry oraz rozwijać i uzupełniać swoje umiejętności.
Więc myślę, że to bardzo interesujące. To naprawdę świetni inwestorzy i wygląda na to, że robią teraz niesamowite rzeczy. Rozmawiamy więc o najróżniejszych sprawach, o wszystkim, jak zacząć, jak weryfikować syndykatorów, co robią na dzisiejszym rynku. Myślę więc, że przedstawienie naprawdę ci się spodoba. Czy było coś szczególnego, na co Twoim zdaniem ludzie powinni zwrócić uwagę?

James:
Nie, zgadzam się. Po prostu buduję ten zespół, a potem trzymam się tego, co wiem. Podobało mi się też to, jak analizują swoje wyniki i wiedzą, że są odpowiedzialni za ocenę tego atutu i wybicie w nim jak największej liczby luk. Mówię więc, że nie ma znaczenia, kim jesteś, wszyscy przestrzegamy tych samych zasad i tych samych podstaw.

Dave:
Absolutnie. W porządku, przejdźmy do tego. Ale najpierw zrobimy sobie krótką przerwę.
Cliff Avril i Devon Kennard, witajcie w Na rynku. Dziękuję bardzo wam obu za bycie tutaj.

Klif:
Dziękujemy za gościnę. Dziękuję za gościnę i nie mogę się doczekać tej rozmowy.

Devon:
Absolutnie. To przyjemność, stary. Dziękujemy, że nas masz.

Dave:
W porządku, cóż, ci z naszych słuchaczy, którzy Cię nie znają, mogliby się po prostu przedstawić i opowiedzieć nam trochę o piłce nożnej i nieruchomościach. Cliff, zacznijmy od ciebie.

Klif:
Och, wow. 10-letni weteran NFL, zawodowy melonik, mistrz Super Bowl, pokonałem niektórych z was wszystkich Broncos, od pięciu lat jestem na emeryturze i realizuję swoje marzenie dzięki nieruchomościom i niektórym rzeczom, których się nauczyłem poprzez NFL i zastosowanie jej w grze w nieruchomości.

Dave:
Wspaniały. Dziękuję, że tu jesteś. A co z tobą, Devon?

Devon:
Nazywam się Devon Kennard. To mój dziewiąty rok w NFL, w przyszłym roku będę miał 9. Inwestuję w nieruchomości od pierwszego roku gry w NFL. Jestem właścicielem 10 nieruchomości i jestem także komandytariuszem w szeregu konsorcjów. Więc kocham nieruchomości, kocham grać w piłkę nożną i miałem też sporo dubów w 22 krainie. Widzę więc Jamesa w koszulce Kam Chancellor. Pamiętam te dni. Mam w ten sposób trochę dubbingu.

James:
Cóż, zamierzasz nas tam nagrać, prawda?

Devon:
Nie. Kiedy byłem w Nowym Jorku, zabrali nas tam, ale-

James:
Och, byłem tam na tym meczu.

Devon:
Tak. To był jeden z moich pierwszych lat w lidze. Właściwie to zabawna historia. Pamiętam, że Marshawn Lynch przejechał naszego obrońcę, a ja byłem na zewnątrz, a moja rodzina biegła gładko.

Klif:
Witamy w lidze NFL.

Devon:
[niesłyszalne 00:04:16] Podczas mojego pierwszego sezonu był to mój debiutancki sezon i pomyślałem: „O mój Boże. Tak, teraz tu jestem.”

Klif:
Czy to był rok Super Bowl? Czy to był rok Super Bowl? Myślę, że to był rok Super Bowl. co?

Devon:
Myślę, że tak było, bracie. Włączam odtwarzanie, prawą ręką na środkowym obrońcy, mając czysty dołek, Marshawn gładko je przesuwa. Po prostu pamiętam, że Quinn to zrobił, to było jedno z moich pierwszych wielkich wspomnień. Pomyślałem: „Tak, musisz opuścić spodnie Marshawnowi.

Dave:
W porządku. Chciałbym więc zacząć od dowiedzenia się, jak oboje rozpoczęliście przygodę z nieruchomościami. Wygląda na to, że oboje zbudowaliście imponujące portfolio. Cliff, jestem ciekawy, czy inwestowałeś, gdy jeszcze grałeś w NFL, czy robiłeś to od czasu przejścia na emeryturę?

Klif:
Nie. Tak, więc przez całą moją karierę inwestowałem w nieruchomości, kiedy byłem w lidze, za pośrednictwem różnych konsorcjów i funduszy i tym podobnych rzeczy. I to był mój pierwszy kontakt z rynkiem nieruchomości z punktu widzenia inwestora.
Kupiłem kilka domów, właściwie jedną z moich najlepszych inwestycji był mój pierwszy dom, który kupiłem od mamy. To prawie dwukrotnie wyższa cena, którą nadal posiadamy. Ale tak, byłem inwestorem, kiedy grałem, a potem, kiedy przeszedłem na emeryturę, zdecydowałem, aby zagłębić się w to i zacząć budować własne portfolio, ponieważ kiedy czytasz pomiędzy wierszami tych konsorcjów i dokumentów, zaczynasz widzieć wszystkie opłaty które są z tym związane i w pewnym sensie zmienią twoje zdanie i powiedzą: „Hej, zobaczę, co sam mogę zrobić i zobaczę, jak mogę zatrzymać część tych zysków dla siebie”.

Dave:
A co z tobą, Devon? Nadal jesteś w NFL. Co zainspirowało Cię do rozpoczęcia pracy, skoro oczywiście masz pracę na pełen etat?

Devon:
Tak. Myślę, że w moim przypadku zaczęło się to właściwie, gdy byłem na studiach. Kiedy tam zacząłem, byłem pięciogwiazdkowym rekrutem, czołowym defensorem, zewnętrznym obrońcą w kraju, a podczas studiów doznałem wielu kontuzji i to sprawiło, że nastała rzeczywistość. Zapytałem więc: „Co zrobię, jeśli futbol mi nie wyjdzie?” Zacząłem więc mieć mentorów i nawiązywać kontakt z różnymi ludźmi, a nieruchomości mnie wyróżniały.
Więc po moim debiutanckim sezonie w NFL zacząłem interesować się konsorcjami. Dostałem się do mojej pierwszej dystrybucji, ale zawsze chciałem zrównoważyć jedno i drugie. Myślałem, że syndykacje to dobry sposób na budowanie pasywnego dochodu, ale chciałem też zbudować własne osobiste portfolio.
Więc zacząłem chodzić na różne spotkania poza sezonem, po pierwszym roku, i kupiłem nieruchomość jednorodzinną w Indianapolis od dostawcy „pod klucz”. I to była pierwsza właściwość, która mnie pobudziła i od tego momentu po prostu stosuję kolejne stosy.

James:
Jak sobie poradziłeś, bo nieruchomości, to zdecydowanie to, w co inwestuję tylko i wyłącznie, jestem typem inwestora jednowymiarowego. Ale podobnie jak w przypadku wielu sportowców grających w NFL, zdobywają większe kontrakty, a potem siadają z doradcami finansowymi, a tam jest tak wiele różnych platform inwestycyjnych.
To znaczy, widzieliśmy, że inwestowanie z planistą finansowym lub w kryptowaluty było naprawdę duże w ciągu ostatnich dwóch lat. Widzieliśmy, że wielu sportowców to popiera.
Jak dokonaliście wyboru? Dlaczego nieruchomości ze wszystkimi dostępnymi platformami? Co skłoniło Cię do zainteresowania się nieruchomościami? Wiem, że chodziło o to, dlaczego chciałem posiadać, w co inwestowałem i to właśnie doprowadziło mnie do mojej pierwszej transakcji w wieku 19 lat. Ale dlaczego tak się tym skupiliście?

Klif:
Będąc tutaj, w Seattle, miałem szczęście i błogosławieństwo, że spotkałem kilka osób, które odniosły ogromny sukces. Niezależnie od tego, czy mówisz oczywiście o dyrektorze generalnym, dyrektorze generalnym Zillow i wszystkich tych różnych osobach, spotykasz ich wszystkich. I jedno było wspólne: wszyscy byli właścicielami nieruchomości. Być może nie zajmowali się handlem nieruchomościami, ale wszyscy posiadali duże nieruchomości.
Zawsze zadawałem pytania i oczywiście dotyczyło to korzyści podatkowych, przepływów pieniężnych i tych wszystkich różnych rzeczy. Mówię sobie: „Człowieku, jeśli bogaci ludzie tak robią…” Ponieważ tutaj cały czas żartuję i mówię: „To sportowcy, jeśli działasz na którymś z tych mniejszych rynków, możesz być najlepiej zarabiającym w tych miastach, ale tutaj, w Seattle, możesz nie znaleźć się na szczycie 3000, 4000.” Wiesz co mam na myśli?
Będąc wśród tych wszystkich ludzi, którzy radzą sobie lepiej od ciebie, wystawiłem mnie na kontakt z grą w nieruchomości i po prostu zrozumiałem, jak cenne może to być. Jak wiadomo, podatki zawsze będą prawdopodobnie jednym z naszych największych wydatków. Jeśli więc można je złagodzić różnymi sposobami inwestowania i zarabiania pieniędzy, dlaczego nie? Takie było moje podejście i sposób, w jaki się w to zaangażowałem.

Devon:
Tak. Powiedziałbym, że zdecydowanie się z tym zgadzam, również w moim przypadku. Ale kiedy po raz pierwszy dostałem się do ligi, miałem doradcę finansowego i był to głównie tradycyjny przewodnik, który próbował mnie wciągnąć w akcje i tak dalej, i robić to, co robili wszyscy inni. Patrzyłem na to i przyszedłem do NFL z taką wizją: „Chciałem stworzyć wystarczający dochód, aby po skończeniu gry móc utrzymać się z wygenerowanych dochodów”.
Wszystkie inwestycje, które mi polecono i które wciągnęły mnie na giełdę, wydawały się spekulacyjne. To szło w górę, to spadało. Nic nie wkładałem do kieszeni. A ja na to: „To nie pomaga w rozwiązaniu problemu”. Czuję się tak, jakbyśmy byli zawodowymi sportowcami, grałeś przez pewien czas, opuszczasz NFL, jakie masz dochody? A giełda nie wydawała się dla mnie rozwiązaniem tego problemu.
Dlatego zacząłem szukać czegoś poza moim doradcą finansowym, słuchać innych mentorów, słuchać BiggerPockets i czytać książki i pomyślałem: „Nieruchomości były w pewnym sensie rozwiązaniem”. I w pewnym sensie musiałem się tego nauczyć, ponieważ nie znałem wielu osób na moim stanowisku, które tak naprawdę budowały przede wszystkim portfele nieruchomości, aby budować swój portfel i tworzyć bogactwo. Więc szczerze mówiąc, było to trochę metodą prób i błędów.

Klif:
Metoda prób i błędów działa w tym biznesie, o ile podejmujesz kroki. To jednak coś ogromnego, zgodziłbym się. Metoda prób i błędów, po prostu podjęcie kroków i powrót do tego, co właśnie powiedział Devon, jeśli chodzi o nas wszystkich, sportowców, kiedy po raz pierwszy wkraczamy do NFL, NBA, wszyscy naciskają na doradców finansowych, a ja mam jednego i ja jestem z nim już 15 lat.
A to, co cenię w moim doradcy finansowym, co zdałem sobie sprawę, bardzo różni się od wielu innych, to jedno: uczy cię, w co inwestujesz. Po drugie, on nie jest taki… Większość doradców finansowych tak nie robi. Nie chcę, żebyś inwestował poza nimi, bo oczywiście nie zarabiają kapitałem, który inwestujesz w inne aktywa, ale mój facet bardzo za tym stoi.
Bardzo mi pomaga zrozumieć, że z perspektywy podatkowej jest się CPA, pomaga mi zrozumieć wartość inwestowania w nieruchomości, sposoby kapitalizowania i upewniania się, że Twoja firma działa efektywnie. Tak więc moje doświadczenie różni się nieco od punktu widzenia doradcy finansowego, ale słyszę wiele historii o doradcach finansowych, którzy w pewnym sensie odpychają cię od nieruchomości i dywersyfikują twój portfel.

Dave:
To takie zabawne, że to mówisz. Sam szukałem doradcy finansowego i spędziłem szczerze miesiące szukając kogoś, kto mógłby przeprowadzić ze mną tego rodzaju rozmowę na temat nieruchomości. Tak jak w przypadku zwykłego przypadku, wiesz o czym mówię, różnica między konsorcjum a przerzuceniem domu. I znalazłem ich pięć w całym kraju, po prostu ich nie ma.

Klif:
To trudne, stary.

Dave:
I to jest takie dziwne, prawda? Bo szczerze mówiąc, akcje i obligacje nie różnią się zbytnio i istnieje cała branża, która pomaga dostosować portfel, a co tak naprawdę dostosowujesz? Kupujesz fundusze indeksowe, podczas gdy nieruchomości są w rzeczywistości trudne i wymagają częstego dostosowywania, ale nie ma zbyt wielu osób, które nauczyłyby Cię, jak to zrobić. Ale myślę, że dzięki temu James i ja mamy pracę, więc to całkiem nieźle.

Klif:
Ale to wraca do tego, co mówiłem, prawda? Nie otrzymują wynagrodzenia za rzeczy wykraczające poza to, co ci przedstawiają. Więc większość tego nie zrobi. Jeśli się nad tym zastanowić, nie jest to dla nich świetny biznesplan. Wiesz co mam na myśli? Większość z nich nawet nie będzie próbowała uczyć się tego aspektu, bo to w pewnym sensie wyciąganie pieniędzy z ich kieszeni.

Devon:
Myślę, że to bardzo ważne, ponieważ na początku mojej kariery korzystałem z usług różnych doradców finansowych, próbując znaleźć odpowiedniego kandydata. Stało się to dla mnie praktyczną zasadą: jeśli przyniosę kilka umów, które wykonuję, ocenię je i wiem, że są to całkiem rozsądne umowy, i to wszystko, i przedstawię im to, a oni mówią mi, że nie powinienem tego robić albo powinienem zrobić tylko to, co oni mają, czyli automatyczna czerwona flaga, ponieważ nie udzielasz mi już bezstronnych rad.
Spowalniasz mnie do wszystkiego, co masz, a jeśli nie pochodzi to od ciebie, twojej grupy i twojego funduszu, cokolwiek, to w pewnym sensie mówisz mi, że to niedobrze. A tak nie jest wiele, wiele innych razy. Znalezienie kogoś, kto będzie otwarty i przejrzysty, myślę, że to długa gra.
Zatem teraz mój doradca finansowy, jego umysł podpowiada raczej: „Pomogę ci ocenić to, co robisz poza mną, bo jeśli to się powiedzie, zwiększy to twoje przychody, zwiększy twoją wartość netto, co z kolei zaowocuje mam więcej pieniędzy, które mogę potencjalnie zainwestować dla Ciebie w przyszłości.
Myślę, że to naprawdę ważne, mieć kogoś, kto ma na myśli tak długą perspektywę i nie tylko stara się uzyskać natychmiastowe zwycięstwo, po prostu robiąc to, co ci powiem.

James:
Tak. Ogólny obraz klienta, prawda? Ponieważ pracujemy po stronie klienta w branży nieruchomości. Chodzi o to, że ludzie powinni robić dywersyfikację i inwestować we wszystkie różne klasy aktywów. To najbezpieczniejszy sposób. Nie robię tego, bo wydaje mi się, że tracę pieniądze za każdym razem, gdy inwestuję je w cokolwiek innego niż nieruchomości. Ale myślę, że to się nazywa sprzedaż, prawda? W wielu tych dużych firmach, kiedy rejestrujesz się jako broker, nie masz pozwolenia, podpisałeś umowę sprzedaży, nie możesz oferować innych inwestycji, z tego, co rozumiem, może się mylę Tam.
A więc kiedy zaczęliście zajmować się nieruchomościami, rozmawialiście z planistami finansowymi, a potem wybraliście nieruchomości, brzmiało to tak, jakbyście oboje najpierw zainwestowali w umowę konsorcjum, albo tak, inwestujecie w procesy kogoś innego, co jest coś przerażającego dla wielu inwestorów, którzy robią ten pierwszy krok. Wiem, że nawet ja inwestowałem pasywnie przez ostatnie kilka lat, inwestując w innych operatorów, czego nigdy wcześniej nie robiłem, i było to trochę nerwowe.
Tak jak w przypadku, gdy dopiero zaczynacie przygodę z nieruchomościami i dopiero się uczycie, w jaki sposób dokonaliście pierwszego wyboru operatora, któremu zamierzacie wpłacić pieniądze? Jak sprawdziłeś tę osobę? Ponieważ, jak słyszysz, jest wiele takich historii, myślę, że była taka sytuacja kilka miesięcy temu, gdzie sportowiec pozywa operatora, doradca inwestycyjny, ponieważ udzielił mu złej rady, a jest wiele złych rad i może być złe oferty i musisz zachować ostrożność. Jak wykonaliście te kroki i jak to sprawdziliście?

Klif:
Jeśli chodzi o mnie, z czasem stworzyłem kryteria określające, dlaczego i w kogo mam zamiar inwestować, ponieważ ostatecznie inwestujesz w dżokeja. Zajmuję się także inwestowaniem na rynku private equity i różnymi podobnymi rzeczami. Inwestujesz w dżokeja, inwestujesz w operatora, ale wiedząc o tym, musisz teraz dokładnie sprawdzić, jakie jest jego CV. Zawsze będę mógł wrócić do futbolu w ramach analogii i nie inaczej.
Dostaniesz wybór w pierwszej rundzie draftu i po prostu obejrzysz jego film z poprzednich lat, żeby zobaczyć, dlaczego wybierzesz tego gościa. Nie inaczej jest więc w przypadku osób, z którymi pracuję. Muszę zobaczyć Twoje CV, tak jak zakładam, i mam nadzieję, że zrobisz ze mną to samo, jeśli chodzi o moją wiedzę w branży nieruchomości, jeśli masz zamiar ze mną inwestować.
W moim przypadku były to polecenia, referencje od różnych osób. Dobra. Czy pracujesz wyłącznie ze sportowcami, czy też z innymi osobami? Dla mnie to też odgrywa dużą rolę. Jeśli pracujesz tylko ze sportowcami, ja nie chcę pracować z tobą. Wiesz co mam na myśli? Bo tam musi być nisza i musi być jakiś rodzaj niewiedzy czy coś. Nie wiem, co to może być. Muszę więc znać także wszystkie osoby, z którymi współpracujesz.
Zatem dla mnie po prostu mam kryteria różnych rzeczy, których szukam. Powtórzę jeszcze raz: moi doradcy finansowi również są w to bardzo zaangażowani. Będą chodzić ze mną na spotkania i grzebać w niektórych planach i różnych rzeczach, które ludzie mogą dla nas mieć, a my w pewnym sensie zbieramy się jako zespół i zastanawiamy się, czy warto inwestować, czy nie.

Devon:
U mnie też bardzo podobnie. Zawsze powtarzam, że wszystkie gwiazdy krążą wokół wszystkich gwiazd i jest to istotne w piłce nożnej i myślę, że ma to znaczenie w biznesie. Kiedy więc kogoś spotykam i mam mentora lub osobę, z którą łączą mnie jakieś relacje biznesowe, „Z kim masz do czynienia lub z kim robisz interesy?” Zwykle mają najlepsze rekomendacje.
Faceci, z którymi zarobili najwięcej pieniędzy, mają historię. Dlatego zazwyczaj zaczynam od tego, a potem oceniam i zadaję pytania: „Czego szukasz w tej umowie? Dlaczego to dobry interes?” A potem zaczynam zawierać ze sobą różne umowy i przedstawiam to jednemu z moich mentorów, mojemu doradcy finansowemu, i zazwyczaj mam dwie lub trzy osoby, szczególnie na początku, kiedy nie wiedziałem, co robię, i wysyłam je pokłady, a ja mówię: „Co widzisz? Czy jest to umowa podobna do tej, którą zawieracie? Co za różnica?"
Więc jeśli chodzi o syndykacje, zacząłem rozumieć, co… Ludzie zawsze mówią o wysokich opłatach, co to jest wysoka opłata? Co to jest godziwa opłata? Co jest zbyt spekulatywne? Czy uwzględniają naprawy konserwacyjne? Czy podwyższają REIT znacznie wyżej, niż jest to realistyczne?
Zaczynam oceniać te rzeczy na podstawie rozmów, które prowadzisz i tego, na co patrzą inni ludzie. A potem to budujesz i mówisz: „Okej, teraz masz pojęcie, czego szukać i masz ludzi, którzy mogą przyjść, aby ci pomóc to sprawdzić”. Robiąc to skrupulatnie w kółko, zaczynasz łapać dobry rytm i naprawdę widzisz, że istnieją trendy w przypadku dobrych i złych transakcji, i możesz dość szybko zdecydować, co jest dobre, a co złe.

Dave:
To super dobra rada. Myślę, że wiele osób, gdy zaczyna inwestować w konsorcja, pomyślałem: „Err”. Trochę byłem przytłoczony i na początku po prostu uwierzyłem ludziom na słowo, bo pomyślałem: „Człowieku, oni wiedzą o wiele więcej ode mnie”. I trochę bałem się zadawać pytania lub próbować wytykać dziury w ich biznesplanie, ale powinieneś to zrobić.
I James, jesteś operatorem. Zakładam, że jako operator potrzebujesz inwestorów, którzy rozumieją, w co się pakują, chcą zadawać tego typu pytania i mieć pewność, że w stu procentach realizują Twój biznesplan i wiedzą, w co się pakują.

James:
O tak. To dla mnie duża czerwona flaga. Jeśli ktoś po prostu przyjdzie i powie: „Hej, chcę ci dać pieniądze”. Ponieważ słyszeli o nas historie lub widzieli, jak się rozwijamy. Spowalniamy wszystkich, ponieważ nie tylko trzeba dziurawić dziury, ale mam na myśli każdą inwestycję, bez względu na to, co to jest. To mogłaby być największa transakcja na świecie, ale są tam dziury i trzeba ich szukać, i nie tylko. Kiedy rozmawiam z operatorami lub kiedy jesteśmy operatorami, już wiemy, czym są te dziury i staramy się zająć nimi natychmiast.
Ponieważ jako operatorzy naprawdę ważne jest wyjaśnienie ryzyka, bo wiesz co? Jak mi to zostało powiedziane, potrzebujesz ludzi, kiedy… Wszyscy są szczęśliwi, gdy wszystko idzie świetnie, prawda? Kiedy nadchodzą lata 2020–2022, wszyscy są szczęśliwi. Problem polega na tym, że inwestują swoje cykle, chodzą w górę i w dół, a kiedy musisz wejść do okopu, bo masz zły cykl, chcesz, żeby ci podobnie myślący ludzie byli z tobą w okopie, bo najgorszą rzeczą, jaką możesz zrobić, jest co mogę zrobić, to wyskoczyć z tej okopowej nory, a wtedy wszystko się zawali i cały statek zatonie. Dlatego chcesz mieć pewność, że w tych inwestycjach masz podobnie myślących ludzi.
Jako operatorzy przeprowadzamy także wywiady z naszymi inwestorami. Jeśli nagle wpadną w panikę, nie będzie to dobre dla całego statku i nie możemy dopuścić do tego, aby to coś zatonęło. Musisz więc być podobnie myślący, ponieważ także inni operatorzy oferują różne rzeczy. Niektórzy z nich zajmują się krótkoterminowymi inwestycjami o wysokiej stopie zwrotu i jest to świetne rozwiązanie w przypadku inwestorów, którzy nie chcą wiązać się umową na pięć do dziesięciu lat.
Są goście, którzy mają kontrakty tylko na pięć i dziesięć lat. W przypadku umowy konsorcjalnej, w którą zainwestowałem, powiedzieli, że planują nigdy jej nie sprzedawać. To coś w stylu: „Hej, po prostu udawaj. Nigdy tego nie sprzedamy.” Nie przeszkadzało mi to, ponieważ po naprawie nadal będziemy mogli odzyskać nasze pieniądze. Dlatego naprawdę ważne jest upewnienie się, że wszyscy mają podobne zdanie.

Dave:
Często dostaję jedno pytanie dotyczące dystrybucji, a potem przejdziemy do innych kwestii, ale chodzi o to, jak uzyskać przepływ transakcji? Zwłaszcza gdy zaczynałeś, jak znajdujesz dystrybucje? Wiem więc, że oboje macie prawdopodobnie wyższą reputację niż przeciętny słuchacz On The Market, ale jestem po prostu ciekawy, jak zacząłeś pozyskiwać przepływ transakcji w syndykatorach i znajdować osoby, którym ostatecznie zaufałeś i z którymi zdecydowałeś się zainwestować?

Devon:
No cóż, zacznę. To znaczy, powiem tak, jak można by pomyśleć, faceci mają mnóstwo możliwości sprzedaży konsorcjum, ale nie znam zbyt wielu facetów, którzy inwestują w mnóstwo konsorcjów na rynku nieruchomości, szczerze mówiąc. Mają duży kontakt z REIT-ami i innymi podobnymi rzeczami od swoich doradców finansowych, ale duma spotyka się z konsorcjum. W szatni nie ma zbyt wielu gości, którzy są w takich transakcjach jak ja w. Od tego należy zacząć.
Więc kiedy zacząłem z nimi współpracować, rozglądałem się, czy robię coś złego, bo pytam ludzi i rozmawiam z chłopakami w szatni, a niewiele osób wchodzi w tego typu układy. Takie jest moje doświadczenie. I jak zacząłem w końcu sobie radzić, to znowu idzie do wszystkich gwiazd, nie, wszystkich gwiazd.
Kto inwestuje w tego typu transakcje? A kim są syndykatorzy, z którymi współpracujesz? Jakie oferty? Następnie zaczynasz tworzyć drzewa różnych osób, z którymi nawiązujesz kontakty, i które inwestują w syndykacje. W jakie układy wchodzą? Kim są główni ludzie realizujący te transakcje? Budujesz relacje z różnymi syndykatorami i od tego się one rozwijają.
Uważam więc, że należy podejść do tego w bardzo organiczny sposób i zapytać ludzi, którzy to robią, jakie transakcje zawieracie, z jakimi syndykatorami współpracujecie i jaki sukces odnieśli oni dla Was? A potem stamtąd.

Klif:
Zgodziłbym się, jeśli chodzi o szatnię, gdzie w większości przypadków nie ma facetów, którzy nie myślą o inwestowaniu, ani o syndykowaniu nieruchomości i tym podobnych rzeczach. Po pierwsze, chłopaki są młodzi i nie podchodzą do tego w ten sposób. Ale miałem na tyle szczęścia, że ​​zwłaszcza kiedy dotarłem do Seattle, miałem to szczęście, że otaczałem się takimi ludźmi jak Marshawn, Michael Bennett, Richard Sherman i wszystkimi tymi różnymi facetami, którzy mieli podobne zdanie, jeśli chodzi o inwestowanie w to, co chcieliśmy. zrobimy z naszymi pieniędzmi.
Marshawn mówi: „Człowieku, musisz policzyć swoje kurczaki”. To było coś, co działo się w NFL. Dla mnie, jako weterana, w naszej szatni, kiedy wchodziłem do szatni, mieliśmy treningi o 6:00 i takie tam. Ja i Michael Bennett sterowaliśmy głośnikami w szatni i pierwszą rzeczą, którą robimy, było zagranie w Bogaty ojciec, biedny ojciec. Oglądamy różne książki, audiobooki czy cokolwiek innego, upewniając się, że chłopaki rozumieją, np. „To też jest niezwykle ważne, ponieważ ta przejażdżka może się natychmiast zakończyć”.
Jeśli chodzi o narażenie na różne konsorcjum, chodzi po prostu o prowadzenie rozmów między sobą. „O rany, Marshawn, zajmujesz się nieruchomościami. Kto, jak to robisz? Co robisz? Kto ci przynosi te oferty? „O rany, skontaktuję cię z takimi i takimi.” „O rany, Richard, o co ci chodzi?” „Cliff, stary, wiem, że interesujesz się nieruchomościami. Co się dzieje?” A potem: „OK, poznaj tę osobę”. Następnie spotykasz innych ludzi, którzy to robią, a potem słyszysz, że pojawia się coraz więcej ofert.
Teraz Twoim zadaniem jest sprawdzenie tych ofert i upewnienie się, że nie znajdziesz faceta lub że jest to dla Ciebie odpowiednia sytuacja. Więc sprowadza się to po prostu do rozmowy. Ale networking, pieniądze i inwestowanie są jak religia i wszystko inne przy stole. Nikt tak naprawdę nie chce o tym rozmawiać w szatni, wiesz, co mam na myśli? A u nas było zupełnie inaczej.
Chcieliśmy o tym porozmawiać, ponieważ chcieliśmy, abyśmy wszyscy mogli w oczywisty sposób wykorzystać pieniądze, które udało nam się zarobić na boisku. I szczerze mówiąc, myślę, że dlatego było nam tak dobrze, bo naprawdę stanowiliśmy braterstwo. Byliśmy naprawdę przyjaciółmi, którzy chcieli porozmawiać o różnych rzeczach, które nas spotkały i nie pojawiła się żadna zazdrość ani nic podobnego. To pozwoliło nam rozwijać się w dowolnej dziedzinie, w którą zdecydowaliśmy się wejść.

James:
Tak. I myślę, że to dobrze. Myślicie, że tak bardzo się tym pasjonowaliście? Bo o to właśnie chodzi, prawda? To nawiązywanie kontaktów i weryfikacja ludzi poprzez polecenia i tak dalej. Mam na myśli to, że najlepsze oferty, jakie kiedykolwiek zawarłem, lub najlepsi ludzie, jakich kiedykolwiek spotkałem, to zazwyczaj osobiste polecenie.
Czy myślisz, że w twojej szatni tak bardzo zależało na inwestowaniu? Ze względu na liczbę graczy opuszczających NFL lub jakikolwiek inny sport zawodowy, pojawiły się pewne statystyki, według Sports Illustrated 78% graczy NFL bankrutuje po pierwszych dwóch latach przejścia na emeryturę. I tyle, to przerażająca statystyka. To nie jest wysoki wskaźnik testów.

Klif:
Bez wątpienia. Ale teraz chcę też porozmawiać o tej statystyce, tak ogólnie, prawda? Bo trzeba się nad tym zastanowić, średnia w NFL wynosi mniej niż trzy lata, prawda? Czy w ciągu tych trzech lat zgromadziłeś wystarczająco dużo pieniędzy, aby faktycznie być dobrym przez resztę życia? W 99% przypadków nie, nie zrobiłeś tego.
Czy zarobiłeś przyzwoite pieniądze? Tak. Ale masz też 22, 23, 24 lata, nie kupiłeś domu. Wiesz co mam na myśli? Nadal trenujesz i różne takie rzeczy. Rozumiem więc, że niektórzy faceci mogą być spłukani, ale też nie zarobili tak dużo pieniędzy, aby zapewnić sobie stabilność finansową na resztę życia. Zwykle jest to twój drugi kontrakt, zwykle wtedy, gdy masz 27, 28 lat.
Ale znając tę ​​statystykę, szczególnie w przypadku mnie, zacząłem o tym myśleć. Zacząłem myśleć: „OK, cóż, jeśli średnia jest niższa, w porządku, muszę zacząć odkładać pieniądze, muszę zacząć odkładać pieniądze w ramach planu 401(k), który mają w NFL”. Co jest całkiem solidne. Wiem, że niektórzy ludzie niekoniecznie w to wierzą, ale powtórzę: jestem za dywersyfikacją i lokowaniem pieniędzy w różnych miejscach.
Ale rozmowy skupiające się wyłącznie na tym, w co inwestujemy, zaczynasz widzieć, że sportowcy częściej myślą o inwestowaniu w to, gdzie ulokować swoje pieniądze, ponieważ widzisz Kevina Duranta, Steph Curry, wszyscy ci goście robią wielkie ruchy . A jeśli pod względem finansowym nie jesteś na tym samym poziomie, co oni, ale myślisz w ten sposób, osiągasz właściwe nastawienie, a wszystko sprowadza się do tego, że po prostu nie chcesz być częścią statystyk. Więc zaczynasz ze sobą rozmawiać, a faceci zwykle są po tej samej stronie.

Dave:
Cliff, to niesamowita analiza statystyczna. Uwielbiam to, że jestem maniakiem danych. Ale jest to również prawdą, jeśli porównamy to z liczbą 24-latków, którzy po prostu zbankrutowali. Ogólnie rzecz biorąc, prawdopodobnie większość z nas była w pewnym momencie spłukana. Ale podoba mi się to, co mówisz o normalizacji rozmowy o pieniądzach i inwestowaniu.
Czuję, że to bardzo ważne, a ludzie nie chcą o tym rozmawiać. To nie ma żadnego sensu. To jest ekscytujące. I osobiście uważam, że to niezła zabawa. Myślę, że to samo i mam na ten temat podcast, ale myślę, że jeśli masz takie nastawienie, bardzo ważne jest, aby spróbować nauczyć innych ludzi, że można o tym rozmawiać i że fajnie jest o tym rozmawiać, i że to naprawdę się dzieje naprawdę ci pomóc.

Devon:
Jedna rzecz, która mnie w tym pasjonuje, to to, że byłem w wielu szatniach i chłopaki zakładali, że to musi być gwiazda. I to ten facet to robi, on wykonuje wszystkie ruchy, on to wszystko robi, a potem wszyscy inni goście, to tego rodzaju niedopowiedziane rzeczy, o których trzeba mówić w futbolu, lepiej, żeby było twoje życie, musisz być zamknięty, jeśli chcesz dalej to robić, jeśli chcesz to robić, a będąc osobą, która, czuję, że jestem gdzieś pośrodku, nigdy nie byłem zawodowym melonikiem. Któregoś dnia nie zostanę członkiem Hall of Famer, nie wygrałem Super Bowl, ale miałem wystarczająco dużo szczęścia, aby mieć długą i pełną sukcesów karierę.
Mogę więc utożsamić się z niektórymi z tych gości, którzy pracowali przez te lata, 3, 4, 5, 6, ale może nie podpisali wielkiego kontraktu. Nie, to nawet ważne, jeśli nie ważniejsze, abyś zaczął inwestować, aby spojrzeć na sprawy inaczej. Jednak wielu z tych chłopaków, czyli większość w szatni, jest tak zajętych próbą przetrwania w NFL jak najdłużej, że nie odwracają uwagi od tego, co powinni robić. poza piłką nożną.
Więc w szatni, w której się znajduję, prowadzę wiele rozmów z tymi chłopakami, ponieważ byłem właśnie z Arizoną i wydaje mi się, że nie tylko Kyler Murray, JJ Watt i AJ Green i ci goście muszą coś zrobić. porusza się w naszej szatni. To facet z trzeciego roku, który ma nadzieję na kolejny kontrakt.
Na przykład: „Co robisz ze zgromadzonymi pieniędzmi? A nawet jeśli nie wystarczy ci na resztę życia, jak możesz wykorzystać zarobione pieniądze, aby popchnąć cię do czegoś następnego?” Moim zdaniem pomaganie chłopakom myśleć w ten sposób jest naprawdę ważne i stanowi różnicę w szatni.

Klif:
Ale cel także, dodanie do tego, myślę, że to kwestia pewności siebie. I nie mówię tu tylko o sportowcach, mówimy ogólnie o pieniądzach. Nie jest to coś, czego uczy się w szkole. Znajomość finansów nie jest czymś, czego uczy się w całej Ameryce. Dlatego ludzie nie są pewni, jak rozmawiać o czymś, o czym tak naprawdę nie mają zielonego pojęcia.
Kiedy uwzględnisz w tym także perspektywę sportowca, sytuacja wygląda tak samo. „Teraz mam kilka dolarów i nadal nie wiem, co z nimi zrobić”. „Telewizja mówi mi, że powinienem kupić tego Rolls-Royce’a”. I to jest prawdopodobnie najgłupsza rzecz, jaką można zrobić. Jest to więc kwestia pewności w zrozumieniu wiedzy finansowej.
Ponieważ wiemy lepiej, jako sportowcy, rozumiemy pieniądze i musimy oddać grę młodzieży, aby mogli spisywać się trochę lepiej, gdy będą awansować w rankingach. Ale myślę, że to bardziej kwestia pewności siebie i po prostu wiedz, że nie jesteś pewny, ponieważ nie wiesz, nie rozumiesz tego lub nie wiesz.

Dave:
To bardzo dobry punkt. To znaczy, nie chciałbyś rozmawiać z kimś o czymś, z czym nie czujesz się komfortowo. Zawsze masz wrażenie, że chcesz wrócić do domu i samemu się trochę nauczyć, żeby przynajmniej znać się na finansach na tyle, żeby móc prowadzić takie rozmowy, ale i to jest świetne. Dlaczego, jak sądzę, dlaczego umieszczasz Roberta Kiyosakiego i Bogaty ojciec, biedny ojciec na playliście ćwiczeń.
To znaczy, myślałem, że się nauczyłem, słuchałem kilku naprawdę nerdowych rzeczy podczas ćwiczeń, ale to już inny poziom. Ale myślę, że warto przekazać ludziom podstawową wiedzę, aby móc zacząć prowadzić takie rozmowy.

James:
A Devon będzie musiał zacząć podbijać OTM. W sklepie. Devon, chcę, żeby wszyscy tu byli [niesłyszalne 00:31:18].

Devon:
Wszyscy tutaj Na Rynku.

James:
Każdy podcast. Zatem obaj byliście dość aktywnymi inwestorami, pasywnie aktywnie przez ostatnie pięć do ośmiu lat i to był trochę inny rynek. Widzieliśmy wzrost. W 2012 r. rynek znów zaczął naprawdę skręcać, przynajmniej na rynku w Seattle tak było, powiedziałbym 11, 12. I wtedy zobaczyliśmy najbardziej szalony rynek, jaki kiedykolwiek widziałem obserwowane w latach 2020 i 2022, kiedy nastąpił naprawdę ogromny wzrost.
A jak wam poszło… Ponieważ to będzie pierwszy cykl SAR dla waszych chłopaków. Wiem, że kiedy byłem bardzo młody, zajmowałem się nieruchomościami, a zaczynałem od pukania do drzwi i sprzedaży hurtowej. A potem nadszedł rok 2008 i wyciągnąłem wtedy wiele ważnych wniosków.
I nie wchodzimy w to samo, ale przechodzimy przez inny spadek w cyklu i wiem, co robiliście, aby zmienić rynek lub jako pasywni inwestorzy, czego szukacie w związku z projektami lub w ramach projektów, w które się angażujecie, czy staliście się bardziej ostrożni, przystąpiliście do transakcji, które rozważacie, czy też jesteście w trakcie transakcji, z którymi macie pewne problemy? Ponieważ to zawsze jest krzywa uczenia się.
Rynki są dobre, potem jest źle, a potem mogą się wyrównać i inwestorzy muszą po prostu stawić czoła ciągłym falom. Jakie wnioski wyciągnęliście lub co działo się z waszymi projektami w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy?

Klif:
Według mnie najważniejsze jest bycie kreatywnym. Kreatywność. Właśnie sfinalizowałem budowę apartamentowca około dwa miesiące temu i finansowaliśmy sprzedającego. Warunki miały sens, stopy procentowe i wszystko inne miało sens, więc pociągnęliśmy za spust. Myślę więc, że chodzi po prostu o bycie kreatywnym i sposób finansowania, ponieważ pieniądze stają się coraz droższe.
Czynsze są szalone już od dłuższego czasu. Teraz zaczynają trochę mięknąć. Więc po prostu dostosowujesz swoją wydajność. Jeśli chodzi o mnie, jestem bardzo, bardzo konserwatywny w podejściu do wydajności i innych tego typu rzeczy. Nigdy więc nie chciałbym znaleźć się w sytuacji, w której stałbym do góry nogami, bo myślałem, że REITy będą kosztować 2,400 dolarów, a teraz wynoszą cholernie 1500 dolarów. Załóżmy, że będzie to 16 lub 1700 dolarów, czy cokolwiek innego. Jestem więc niezwykle konserwatywny, jeśli chodzi o tego typu rzeczy, ale wciąż szukam ofert.
Jedynym cytatem, który utkwił mi w pamięci, jest cytat Warrena Buffetta: „Bój się, gdy wszyscy są chciwi i bądź chciwy, gdy wszyscy się boją”. Czuję, że właśnie teraz znajdujemy się w tym procesie. Zaraz znajdziemy się w przestrzeni, w której wszyscy odczuwają strach. Myślę więc, że możliwości się pojawią i teraz wystarczy wykazać się kreatywnością w zakresie zdobywania tych aktywów. I mam szczęście, że mogę znaleźć na to różne sposoby.

James:
Mieszkania w Seattle są coraz lepsze, mam na myśli oferty, ponieważ przez ostatnie 24 miesiące trudno było zamknąć coś przyzwoitego rozmiaru. Właściwie to są naprawdę dobre możliwości.

Klif:
Nie. Seattle to inna bestia, stary. Nie kupuję w Seattle żadnych rzeczy dla wielu rodzin tylko dlatego, że są, o jedno, za drogie i wymagają dużo pieniędzy w pogoni za tymi samymi ofertami, więc trzymam się od tego z daleka.
Ale szczególnie w Seattle budujemy domy specjalistyczne, a ja jestem po wschodniej stronie w Bellevue, więc będąc z tego obszaru, rozumiesz, że to inna gra, jeśli chodzi o przeznaczenie domów, i trochę się uspokoiło fragment. Ale zbudowaliśmy tutaj kilka specjalistycznych domów, a potem biorę te dochody i kupuję rzeczy na Środkowym Zachodzie. Kupuję rzeczy w regionie południowo-wschodnim, aby uzyskać przepływ środków pieniężnych i trochę uznania.

James:
Tak. Dobra wiadomość jest taka, że ​​Bellevue wraca do zdrowia. Przez ostatnie dwa tygodnie zaraz po wejściu transakcje znów się poruszają. Działał w trybie przestoju przez trzy do czterech miesięcy i myślę, że mogło to być po prostu spowodowane dużą ilością zmian sezonowych. To dynamika znów nabiera tempa. W pierwszych dwóch tygodniach roku sprzedaliśmy siedem, osiem domów.

Klif:
Tak. Właśnie zamknąłem nieruchomość. Sprzedaliśmy to w przedsprzedaży. To zabawne, ponieważ sprzedaliśmy go w przedsprzedaży na początku lub pod koniec 2021 roku i wszyscy pytali: „Co robisz? Jesteś szalony. Dlaczego miałbyś to sprzedawać w przedsprzedaży? Zostawiasz na stole tyle pieniędzy”. I tak jak w czasach, gdy grałem w piłkę nożną, zależy mi na gwarantowanych pieniądzach. Nie obchodzi mnie, jak duży jest twój kontrakt i ile gwarantowanych pieniędzy, bo jeśli rozwalę sobie kolano, wiem, że tylko z tym wyjdę.
Więc to jest dokładnie to samo. Dokładnie to samo podejście w przypadku niektórych naszych specjalistycznych domów polega na tym, że jeśli ktoś przyniesie nam coś, co ma sens, sprzedaliśmy to, sprzedaliśmy to w przedsprzedaży, a na koniec po prostu zakończyliśmy sprzedaż przez około półtora tygodnia temu, a ludzie mówili: „O mój Boże, jesteś geniuszem w przedsprzedaży”. Wiesz co mam na myśli? Ja na to: „Tak, bo na pewno się tym zajmę”. Wiesz co mam na myśli? Nie gonię za dodatkowymi kilkoma setkami tysięcy tylko po to, żeby stracić kilkaset na karku, stary.

Devon:
Powiedziałbym ze swojej strony, że dużą zmianą, jaką dokonałem, było to, że grałem w NFL, kiedy zacząłem inwestować, budowałem wiele nieruchomości pod klucz lub prawie, ponieważ nie miałem czasu i nie czułem się wystarczająco komfortowo, nadzorując prace rehabilitacyjne, w zasadzie duże projekty. A teraz jestem w pewnym sensie na etapie przejścia i zidentyfikowałem pewne rynki, na których mogę sprzedać rzeczy znacznie poniżej wartości rynkowej i dodać im większą wartość poprzez renowację, a następnie zasadniczo refinansować całą strategię porodową.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy odniosłem wiele sukcesów i nawet teraz zamierzam zamknąć obiekt 6 w Tampie na Florydzie i właściwie jestem pożyczony poza rynkiem od zespołu hurtowni, którego znam. zbudowaliśmy dobre relacje i kupuję to za gotówkę. Udało mi się więc uzyskać naprawdę świetną ofertę, zamierzam włożyć w to trochę więcej gotówki, aby to zrobić, zrobić to naprawdę fajnie.
I jeszcze raz, jak powiedziała Avril, moje założenia są bardzo konserwatywne. Myślę, że uda mi się uzyskać czynsz za 2 tys. Zakładam, że uda mi się uzyskać 1600 i czuję, że zostawiam dużo miejsca na sukces w planowaniu na najgorszy scenariusz lub czynsze nie wzrosną.
Zacząłem też mówić, że na wielu rynkach widziałem czynsze pozostające na tym samym poziomie lub spadające. Dlatego podtrzymuję te same prognozy na najbliższe kilka lat. Nie sądzę, żeby to faktycznie miało miejsce, ale nie chcę myśleć: „Och, za dwa lata aby móc uzyskać na tym 2200.” Nie chcę teraz snuć takich założeń. Podchodzę do tego konserwatywnie i jeśli tak się stanie, będę jeszcze szczęśliwszy.
To są tego rodzaju rzeczy i sposób, w jaki przeszedłem ze względu na moje zrozumienie nieruchomości, relacje, które mam i transakcje, które mogę uzyskać, wykorzystując kapitał i odzyskując go po refinansowaniu, w przeciwieństwie do tego, co Zrobiłem to, kiedy po raz pierwszy zacząłem zajmować się nieruchomościami i kupować nieruchomości pod klucz lub bliżej nich.

Dave:
Podoba mi się ta rada dotycząca bycia naprawdę konserwatywnym, szczególnie teraz, biorąc pod uwagę klimat gospodarczy związany z podwyżkami czynszów. Przez ostatnie kilka lat można było bezpiecznie założyć, że czynsz wzrośnie, a teraz jest naprawdę na niezmienionym poziomie i widać spadek.
A kiedy ludzie pytają mnie, jak gwarantować transakcje, tak jak powiedziałeś Devon, uwielbiam stawiać się w sytuacji, w której będzie świetnie, jeśli się mylę, lubię wierzyć, że mam rację i myślę: „Tak, to będzie być płaski, ale jeśli się mylę, to jeszcze lepiej. Jest to więc sytuacja, w której wygrywają obie strony. Myślę więc, że to świetna rada dla tego typu rynku.
Jeśli zamierzasz ubezpieczyć umowę, załóż najgorsze, ponieważ w tej chwili jest naprawdę niepewne, a jeśli nadal będzie działać i nie będzie tak źle, jak mogłoby być, prawdopodobnie odniesiesz korzyść.
Wydaje się, że obie rzeczy, które robicie, to inwestowanie w wielu lokalizacjach i na wielu rynkach w całym kraju. Jestem po prostu ciekawy, Cliff, zaczniemy od ciebie. Jak wybrałeś te rynki? Jakiego rodzaju analizy i badania wykonujesz?

Klif:
O stary. Szczególnie na Środkowym Zachodzie pojechałem do Purdue. Dlatego inwestuję w Chicago szczególnie dlatego, że jeden z nich, mój najlepszy przyjaciel, był na moim weselu i wszystko, co spotkałem w Purdue, jest GC. Jak wszyscy wiecie, nieruchomości to najlepszy sport zespołowy, a piłka nożna to najlepszy sport zespołowy. Rozumiem więc, że aby odnieść sukces, trzeba mieć odpowiednie elementy. Wybrałem więc Chicago, ponieważ miałem GC i miałem zarządcę nieruchomości, którego znam od lat, który tam wszystko miażdży. Dlatego wybrałem rynek w Chicago.
Oczywiście istnieją przepisy dotyczące najemców i różne inne rzeczy, z którymi trzeba się trochę uporać, ale było to w porządku ze względu na przepływ środków pieniężnych, który wiedziałem, że będę w stanie uzyskać. Przyjdź i przekonaj się, że Środkowy Zachód był w rzeczywistości jednym z bardziej stabilnych rynków w kraju podczas tego małego pogorszenia koniunktury.
Ale kilka lat temu, około półtora roku temu, ludzie pytaliby: „Po co w ogóle inwestować na Środkowym Zachodzie?” A potem jestem także w regionie południowo-wschodnim. Jestem w Huntsville w Alabamie, rynek rozwijający się, wspaniały rynek, dużo się tam dzieje. A mój partner biznesowy faktycznie wprowadził mnie na ten rynek.
Miała tam mnóstwo nieruchomości. Pojawiła się nieruchomość, która faktycznie znajdowała się tuż obok jej posiadłości, a oni nie mogli sami sfinalizować transakcji. Przyniosła to do mnie i miała już infrastrukturę, zarządzała nieruchomością, miała GC, miała wykonawców i inne tego typu rzeczy już na miejscu. Zatem tak naprawdę wystarczyło wykupienie jej infrastruktury i udało nam się ustabilizować sytuację, a kilka miesięcy temu wypłaciliśmy refinansowanie, szczególnie w związku z tą transakcją, ale jestem ważnym graczem zespołowym.
Rozumiem, że potrzebujesz członków drużyny i oceniam to wszystko w następujący sposób: „Hej, jestem dyrektorem generalnym, zarządzającymi moimi aktywami, zawziętym rozgrywającym i naszymi kontrahentami, a wszyscy inni to stare podejście”. Tak się poruszamy. W ten sposób sprawimy, że to się stanie. I znowu jest wiele analogii piłkarskich, ale zdecydowanie tak się poruszam i jak dotąd wszystko układa się pomyślnie.

James:
Czy jako GM podjąłeś jakieś złe decyzje? Czy jest coś takiego?

Klif:
Zawsze są złe typy. Zawsze są złe typy, prawda? Zawsze będzie kilka złych typów, ale ja tak zrobiłem, miałem szczęście, że nie było żadnych złych typów do tego stopnia, że ​​straciliśmy pieniądze.
Umowa mogła nie wypalić. Być może musiałbym go sprzedać wcześniej i się z tego wycofać, ale niekoniecznie straciliśmy pieniądze. Straciliśmy trochę czasu na tej nieruchomości, ale nic nie straciliśmy. Bardzo to doceniam i mam nadzieję, że tendencja ta będzie się utrzymywać.

James:
Zdecydowanie jest to trend, w którym chcesz się utrzymać.

Devon:
Z pewnością. A odpowiadając na Twoje pytanie, zgodziłbym się, tylko powiem to trochę inaczej. Przyglądam się rynkom, na których mogę znaleźć moją podstawową czwórkę. Tutaj ludzie dużo mówią o czterech podstawowych kwestiach i gdzie mogę znaleźć agenta nieruchomości? Gdzie znaleźć odpowiedni zespół zajmujący się udzielaniem kredytów i zarządzaniem nieruchomościami? A poza tym patrzę na to, czy jest to obszar rosnący, czy jest to obszar, który rośnie? Tam to się po prostu skaluje.
Nie chcę jechać gdzieś, gdzie kupię tylko jedną nieruchomość, ponieważ obecnie wiele rzeczy, które przeglądam, dotyczy osób jednorodzinnych i mniejszych wielorodzinnych. Zatem gdzie jest rynek, na którym mam cztery podstawowe rynki i gdzie jest możliwość skalowania, a kiedy zidentyfikuję te rynki, jestem skłonny tam zainwestować. To są główne rzeczy, które w pewnym sensie biorę pod uwagę. I to zazwyczaj poprzez polecenia.
Może ktoś zna świetnego agenta lub pośrednika w obrocie nieruchomościami, u mnie tak było w Tampie, a właściwie przez Kathy. Spotkałem świetną agentkę nieruchomości i zespół Kathy, Peggy, krzyczcie. To moja dziewczyna. Ale poznałem przez nią, a potem dzięki networkingowi zbudowałem zespół w Tampie i dlatego teraz inwestuję w Tampę. Jeśli więc uda ci się zdobyć swoją podstawową czwórkę i wierzysz, że możesz skalować, inwestuję w ten rynek.

Klif:
I zgadzam się dokładnie. Mam na myśli, że na pewno musisz mieć te z czwartej części, i każdy rynek, na który wejdziesz, i oczywiście masz analizę rynku. Musicie zobaczyć wzrost populacji, musicie zobaczyć wzrost liczby miejsc pracy, musicie zobaczyć wszystkie te różne rzeczy również na tych rynkach.
Wiem, że jestem wtajemniczony w to wszystko i którym się przyglądam, zanim wejdę na jakikolwiek rynek, ale posiadanie kilku osób, którym można zaufać, myślę, że wykracza to trochę dalej niż tylko część analizy rynku. Wystarczy mieć kolegów z drużyny, którym możesz zaufać, że oni też cię nie oszukają, prawda?

Devon:
Absolutnie.

Dave:
To taka dobra rada. Myślę, że wiele osób ma obsesję, zwłaszcza jeśli inwestuje się pasywnie lub poza stanem, ma obsesję na punkcie rynku, na którym należy inwestować. I zdaję sobie sprawę, że po części jest to moja wina, ponieważ regularnie publikowałem listy najlepszych rynków do inwestowania .
Jednak w dużej mierze chodzi o rozwój odpowiedniego zespołu i, jak powiedziałeś, jest to sport zespołowy. Różnica pomiędzy inwestowaniem w Tampie i Jacksonville, a wyborem dwóch przypadkowych miast, to prawdopodobnie niezbyt duża średnia. A jeśli masz dobry zespół, myślę, że każdy z nich mógłby być lepszy, w zależności od tego, jak dobry jest twój zespół. Tak naprawdę nie chodzi tu o miasto. Jest tego o wiele więcej. Myślę więc, że to naprawdę dobra rada

Devon:
Tak. Dodajmy do tego na przykład, że w Ohio też kocham Środkowy Zachód i wiem, że Cliff o nim wspominał, ale w tej chwili nie lubię mojego zespołu w Ohio. Więc prawdopodobnie wyjdę z niektórych rzeczy, które mam w Ohio.
Dla mnie to świetny przepływ środków pieniężnych, ale zarządzanie nieruchomościami wiąże się z wieloma problemami. Miasto Cleveland sprawia mi wiele problemów. Po prostu już mi przeszło. W przeciwieństwie do innego rynku, teraz robię dużo rzeczy w Tampie. Wydaje się, że mój zespół dobrze sobie radzi i jest świetnie.
To tak, jakbym znał ludzi zarabiających mnóstwo pieniędzy w Cleveland i ogólnie w Ohio, ale było to złe doświadczenie. Nie podoba mi się zespół, który mam i próbuję to naprawić, ale w tym momencie po prostu mam już tego dość. Więc myślę, że to dobry testament.

Klif:
Cóż, czasami trzeba zwolnić trenera. Musisz zwolnić trenera.

Devon:
To właśnie wydarzyło się w Denver, czy to Dave?

Dave:
Nie jestem fanem Broncos. Właściwie, Devon, jestem fanem Giants, więc pamiętam, kiedy pojechałeś do Seattle. Właśnie mieszkałem w Denver, więc w pewnym sensie lubię Broncos.

Devon:
Nie zdziw się, gdy Giants pokonają Philly, mówię to teraz. Nie mam nic do stracenia. A w Filadelfii nie jest teraz gorąco.

Dave:
Stary, tak właśnie robią Giganci. Wkradają się do play-offów i co pięć do siedmiu lat jakimś cudem przechodzą przez play-offy i wygrywają pomimo wszelkich przeciwności losu i innych drużyn, które są od nich lepsze. Mamy więc historię odnoszenia takich sukcesów. Myślę, że to nasz rok.

Klif:
Ale wszyscy macie tam Manninga.

Dave:
Wiem wiem.

Klif:
Mają trochę Harta.

Dave:
W każdym razie, ostatnie pytanie, jakie chciałem wam zadać, zanim stąd wyjdziemy, dotyczy Cliffa. Na początku skomentowaliście to, ponieważ jest kilka rzeczy, których nauczyliście się w NFL i jako sportowiec, których aplikowałeś do swojej kariery związanej z inwestowaniem w nieruchomości i byłem ciekaw, jakie to wnioski.

Klif:
Tak. Nie, mam na myśli, że czuję, że to jest dowolna przestrzeń, jeśli chodzi o każdy zawód. Mam wrażenie, że jest tylko kilka różnych rzeczy, które szczerze oddzielają ludzi od osiągnięcia, cytuję, nie cytuję, „sukcesu” w swoim zawodzie i szczerze mówiąc, to to będzie ciężka praca, wymagana będzie konsekwencja i musisz dać z siebie wszystko, prawda? Szczególnie w NFL musisz grać na całego.
Częścią problemu, o którym rozmawialiśmy o bankructwie, nieinwestowaniu i tym podobnych rzeczach, jest to, że wszyscy są w tym zaangażowani i nawet nie martwią się teraz o swoje pieniądze. Wszyscy są teraz w tym konkretnym miejscu, ponieważ chcą po prostu mieć czas na grę. Chcą podpisać nową umowę, ale nie myślą o tym: „OK, co się dzieje z ich pieniędzmi?” Nie daję im wymówki ani nic, po prostu wiem z pierwszej ręki, wiesz, co mam na myśli? Nie inaczej jest w przypadku gry w nieruchomości. Naprawdę mi się to podoba.
Zanim zadzwoniłem do was, przeglądam Buildium i szukam, kto jest przestępcą? Kto nie zapłacił? Człowieku, mamy trzy wolne stanowiska. Teraz to jest mój każdy dzień i naprawdę mi się to podoba, więc stosuję te rzeczy.
A potem mówiłem o tym, że wcześniej byłem dyrektorem generalnym, rozgrywającym jako zarządcą nieruchomości, wykonawcami na starym poziomie, naprawdę mówiąc, te analogie, ale tak naprawdę tak buduję swój biznes i jak poruszam się w tej przestrzeni. W ten sposób się nauczyłem i próbuję zastosować te same rzeczy w branży nieruchomości, a także w mojej firmie.

Dave:
A co z tobą, Devon? Czy jest coś, czego nauczyłeś się jako sportowiec, co przekłada się na twoją karierę inwestycyjną?

Devon:
W pewnym sensie się z tym utożsamię, chodzi o budowanie wokół siebie zespołu, który będzie odpowiadał moim potrzebom. Będąc przez całe życie w drużynie piłkarskiej, odgrywam w niej określoną rolę. Mam pewien zestaw umiejętności i upewnianie się, że otaczam się osobami, których potrzebuję, co wydobędzie ze mnie to, co najlepsze i pozwoli mi skupić się na tym, w czym jestem najlepszy. Myślę, że nie inaczej jest w przypadku nieruchomości.
Więc w piłce nożnej jestem liderem. Zawsze dobrze grałem w biegu. Zamierzam upewnić się, że znajdę się w takiej sytuacji, że zawsze będę mógł dać z siebie wszystko, w czym jestem najlepszy. Pomaga mi w tym studiowanie filmu, rozpoznawanie formacji i te wszystkie różne rzeczy. Czy jest coś, z czego nigdy nie byłem znany? Nie miałem w swojej karierze dwucyfrowego sezonu zwolnień. Muszę więc popracować nad szybkością podań. Co robię poza sezonem? Jak śmiecie spieszyć się z trenerem? Naprawdę kładłem nacisk na szybkie podanie. Dlatego do nieruchomości podchodzę w ten sam sposób.
W czym jestem naturalnie dobry? Myślę, że jedną z moich mocnych stron jest tworzenie sieci kontaktów, budowanie relacji i patrzenie na to z szerszej perspektywy. Potrzebuję jednak ludzi, którzy pomogliby mi ze szczegółami. Nigdy nie przykładałem młotka do gwoździa. Potrzebuję dobrego wykonawcy i dobrego zarządzania nieruchomością, żeby to zrozumieć, ale także tego, kto będzie nadzorował tego typu rzeczy. A to jest naprawdę kluczowe.
Zatem zrozumienie moich mocnych stron i wiedza, gdzie potrzebuję naprawdę silnych kolegów z drużyny i zawodników, pomoże mi dotrzeć tam, gdzie próbuję dojść. Myślę więc, że możemy powiązać piłkę nożną z nieruchomościami w ten sposób, co pozwoliło mi szybciej się rozwijać i budować wokół siebie ludzi, których naprawdę potrzebuję.

James:
Devon, naprawdę mi się to podoba. Trzymaj się tego, co wiesz i co robisz. Jako inwestorzy w Seattle radzimy sobie naprawdę dobrze, ponieważ trzymamy się tego, co wiemy. Nie zależy nam na dużej wartości dodanej, gdzie możemy ustrukturyzować transakcję. Mamy doświadczenie w budownictwie i jest to najlepszy sposób, aby złagodzić ryzyko, gdy przechodzisz przez okres przejściowy na rynku.
Jeśli wiesz, jaki jesteś teraz, moje wykupy opierają się na tym, w czym jestem naprawdę dobry. Bez względu na to, na co moje zespoły są gotowe, właśnie to kupuję. To nie jest, nie ma nic wspólnego z płynnością. Chodzi o to, jak dobrze możemy wykonać ten plan. I myślę, że to naprawdę ważne dla dzisiejszego rynku.
A potem, gdy uczysz się nowych rzeczy, jak mówił, jest poza sezonem, pracuje nad szybkością podań i pracuje nad ustawieniami krawędziowymi. To są rzeczy, w które możesz wkroczyć, ale ponieważ jesteśmy teraz na rynku przejściowym, trzymaj się tego, w czym jesteś naprawdę dobry.
A jeśli jesteś w tym naprawdę dobry, jest mniej ludzi, którzy z tobą konkurują. Aby możliwości zakupu były lepsze, a także maksymalizacja transakcji i tam właśnie znajdują się spready. Kiedy ludzie są teraz trochę przerażeni, jeśli będziesz trzymał się tego, w czym jesteś dobry, uzyskasz najlepszą możliwą ofertę w tym, w czym jesteś naprawdę dobry.

Klif:
Aby to rozwinąć, myślę, że szczególnie w przypadku nieruchomości istnieje wiele różnych sposobów zarabiania pieniędzy na nieruchomościach. Można być hurtownikiem, można kupić całą inwestycję, różne rzeczy. Tak więc najtrudniejszą częścią nieruchomości jest syndrom błyszczących przedmiotów i próba rozciągnięcia się, ale w porównaniu ze sportem w ogóle, tylko kilku graczy może uprawiać dwa sporty i być w nich profesjonalistą. Nie ma zbyt wielu facetów, którzy to potrafią.
Więc wiedz, w czym jesteś dobry, trzymaj się tego, skup się, bądź w tym cały i bądź w tym świetny. Bądź świetny w pośpiechu w podaniu. To była moja sprawa. Byłem osobą, która spieszyła się z podaniem. Wyznaczam przewagę niepotrzebnie, ale dogonię twojego rozgrywającego. To była moja droga, więc wiem, kim jestem i na tej linii zamierzam pozostać.
I tak samo jest z nieruchomościami. Chcę kupić nieruchomości wielorodzinne. Chcę kupić nieruchomości wielorodzinne o wartości dodanej i zamierzam się ich trzymać. Zamierzam wyprowadzić z nich pieniądze z tego bałaganu. A potem, jak powiedziałem, wyceniam domy we wschodniej części Seattle i wiem, co się z tym wiąże, i wykorzystuję te fundusze na zakup aktywów, o których mówię. Ale to moja nisza, to moja ścieżka i chcę się rozwijać w tej przestrzeni, być w tym lepszy i, mam nadzieję, zostać zawodowym melonikiem i mistrzem Super Bowl.

Dave:
To był świetny sposób na wyjście. To było szybkie odejście od linii. Musimy więc zakończyć podcast.
Cóż, skończył nam się czas, więc chciałem tylko podziękować wam obu za bycie, ale chciałem też zapytać ciebie, Devon, gdzie ludzie mogą się z tobą skontaktować, jeśli chcą dowiedzieć się więcej o tym, co robisz lub śledzić twoje postęp?

Devon:
Znajdziesz mnie na wszystkich mediach społecznościowych @devonkennard, a także na mojej stronie internetowej www.devonkennard. W kwietniu ukaże się także moja książka, więc będzie poświęcona wiedzy finansowej w inwestowaniu w nieruchomości. Więc sprawdź to. Wkrótce będziesz mógł złożyć zamówienie w przedsprzedaży, więc pamiętaj o śledzeniu mnie w mediach społecznościowych i bądź na bieżąco.

Dave:
Wspaniały. To wspaniale. Cóż, gratuluję książki.

Devon:
Dziękuję Ci.

Dave:
A co z tobą, Cliff? Gdzie ludzie mogą się z Tobą skontaktować?

Klif:
Tak, wszystkie moje rzeczy związane z nieruchomościami są na TikToku @cliffavril, AVRIL. Wszystkie moje rzeczy związane z nieruchomościami są na TikToku, ale jestem też na Instagramie. Możesz więc mnie tam śledzić i otrzymywać fragmenty niektórych rzeczy, które publikuję na TikToku.
Zanim też wyjdziemy, chcę wam powiedzieć, że jestem wielkim fanem programu On The Market. Nie żartuję, słucham każdego odcinka, kiedy tylko wypuszczą. Tak jak dzisiaj rano, żartuję, że wam się nie podoba, ogólnie słucham podcastów o nieruchomościach, ale z wami On The Market, kiedy robicie panel i wszystko inne. Kocham to, stary. Tak trzymaj.

Dave:
To cudownie. Bardzo dziękuję. Doceniamy to.
No dobrze, Devon Kennard i Cliff Avril, bardzo wam dziękuję za dołączenie do nas. Naprawdę doceniamy Twój czas.

James:
Dzięki chłopaki.

Devon:
Dziękujemy, że nas gościsz, Meyer.

Klif:
Dziękujemy za gościnę. Doceniam was.

Dave:
Czy to było dla Ciebie tylko spełnienie marzeń?

James:
To naprawdę było. Zawsze, gdy możemy sprowadzić gracza Seahawk lub dowolnego sportowca, biorę w nim udział. Po prostu stale proszę o miejsce na panelu dla tych programów.

Dave:
O tak. Cóż, więc po zakończeniu nagrywania wywiadu żegnaliśmy się z Devonem i Cliffem, a wcześniej, tuż przed nagrywaniem tego, Cliff ujawnił, że tak naprawdę jest fanem On The Market i słucha tego programu. I czekaj, czy to rzeczywiście było wtedy, kiedy nagrywaliśmy?

James:
Nie wiem, czy to było wtedy, gdy nagrywaliśmy, ale wpadłem na pomysł, że powinniśmy kupić mu koszulkę Seahawk z napisem „On The Market” z tyłu. Całkowicie to rozumiem.

Dave:
Tak czy inaczej, powinniśmy to zrobić, ale tak czy inaczej, chciałem się tylko dowiedzieć, jak się czułeś, jako zagorzały fan Seahawka, gdy legenda Seahawka powiedziała ci, że jest fanem tego, co robisz.

James:
Nie będę kłamać, miałem wspomnienia, kiedy wygrali Super Bowl przeciwko Broncos, czułem się prawie tak dobrze.

Dave:
O mój Boże. Tak. Mogę sobię to wyobrazić. To całkiem fajne doświadczenie. Cóż, to była świetna zabawa. Fanboying i w ogóle, to było naprawdę wnikliwe. Myślę, że oboje mają naprawdę dobre perspektywy i naprawdę ciekawie jest usłyszeć trochę o tym, jak różni ludzie angażują się w nieruchomości, nawet gdy są już w swojej karierze.
Ponieważ oczywiście bycie agentem nieruchomości, przepraszam, bycie graczem NFL, to tak ważna sprawa, ale myślę, że to, co mówili, naprawdę dotyczy każdego, niezależnie od kariery, chodzi o rozmowę z przyjaciółmi i współpracownikami, normalizację dyskusje na temat pieniędzy i inwestycji oraz starania się sobie nawzajem pomagać, budując swój zespół. Nie są to rzeczy, które są koniecznie zarezerwowane tylko dla sportowców NFL. Jest przeznaczony dla każdego, kto próbuje zbudować portfolio, pracując na pełny etat.

James:
Tak. To podstawy, a ich historie pokrywają się z tym, jak wszyscy zaczynaliśmy. Cliff twierdził, że kupił nieruchomości, ponieważ miał na tym rynku generalnego wykonawcę, którego bardzo dobrze znał i któremu ufał. To znaczy, zrobiłem to samo, kiedy po raz pierwszy kupiłem swój pierwszy duży projekt, zatrudniłem przyjaciela, ponieważ mu ufałem i mówi on o tych samych początkowych krokach i naprawdę fajnie było to zobaczyć, ponieważ wiele razy też czasami myśli: „Och, ci sportowcy, mają dużo pieniędzy. Po prostu przeznaczyli pieniądze na współpracę z tymi menedżerami.
Ale oni zajmują się codziennymi sprawami, którymi zajmujemy się wszyscy, dbając o pobieranie czynszów. Przeglądając, przeglądają swoje własne występy i być może je sprawdzają. Nie opierają się tylko na słowach ludzi, ale my jako inwestorzy robimy powtarzalne rzeczy tego samego dnia, a oni robią to i mają się dobrze.

Dave:
Tak oczywiście. Uważam, że było wspaniale i wiele się nauczyłem. Żartowaliśmy o zrobieniu programu, w którym James puka do drzwi z graczami NFL i może tak się stanie, czasami będzie to też nasz spinoff OTM.

James:
Wiesz, będę czuł się całkiem bezpiecznie, jeśli znajdę się w złym domu, mając za sobą wielkiego, ważącego 300 funtów liniowego.

Dave:
Tak. Tak oczywiście. Och, stary, zapomniałem jeszcze o jednej rzeczy, a wydał mi się tak zabawny, że Cliff coś powiedział. On na to: „Tak, wszyscy ci doradcy finansowi mówią ci, żebyś kupił Rolls-Royce’a. To najgłupsza rzecz, jaką możesz zrobić. Jamil właśnie kupił Rolls-Royce'a.

James:
O mój Boże. Umierałem. Cokolwiek to było, kokos czy cokolwiek innego. Absolutnie umierałem.

Dave:
To takie zabawne. Nie sądzę jednak, żeby Jamil twierdził, że to dobra decyzja finansowa, ale prawdopodobnie jest zabawna.

James:
Nie. Nie rozumiem tego. Tak, możesz też kupić ciężarówkę. To także strata i kosztuje jedną trzecią tyle.

Dave:
Tak. Tak, na pewno. W porządku, cóż, to była świetna zabawa. Doceniam, że tu jesteś, James. Po prostu poznaj wszystkich, którzy wiedzą, kim jesteś, ale jeśli nie kontaktowali się z Tobą od jakiegoś czasu, gdzie powinni się z Tobą skontaktować?

James:
Dobrym miejscem, aby nas znaleźć, jest łatwe miejsce na Instagramie, jdainflips lub jamesdainard.com. Możesz uzyskać od nas więcej informacji i więcej wskazówek dotyczących inwestowania.

Dave:
Wspaniały. Świetnie. Jestem @thedatadeli na Instagramie, gdzie możesz mnie znaleźć. Jeśli masz jakieś uwagi na temat tych programów, masz jakieś pytania, skontaktuj się z Jamesem lub ze mną.
A jeśli podoba Ci się ten program, nie zapomnij wystawić nam pięciogwiazdkowej recenzji na Apple lub Spotify. Naprawdę doceniamy te recenzje. Jeśli słuchałeś programu, ale jeszcze tego nie zrobiłeś, zrób to teraz. Będzie to dla nas ogromna pomoc. Jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy nas słuchają. Do zobaczenia następnym razem na On The Market.

James:
Twórcami On The Market są ja, Dave Meyer i Kailyn Bennett. Wyprodukowany przez Kailyn Bennett, montaż: Joel Esparza i Onyx Media, opracowanie: Puja Gendal i wielkie podziękowania dla całego zespołu BiggerPockets.

Dave:
Treści w programie On The Market są wyłącznie opiniami. Wszyscy słuchacze powinni samodzielnie weryfikować punkty danych, opinie i strategie inwestycyjne.

Obejrzyj podcast tutaj

??????????

W tym odcinku, który obejmujemy

  • Dlaczego tak dużo zawodowi gracze sportowi wybierają nieruchomości jako wybraną inwestycję
  • Nieruchomości kontra akcje, fundusze indeksowe, REITy i inne bardziej „pasywne” inwestycje
  • Konsorcja nieruchomości i jak sprawdzić operatora, który prowadzi transakcję
  • Inwestowanie w czasie recesji oraz jak Cliff i Devon reagują na zmieniający się rynek
  • "rdzeń cztery”potrzebuje każdy inwestor nieruchomości na rynku nieruchomości
  • Normalizacja rozmowy inwestycyjnej i upewnianie się, że Twój krąg wspólnie buduje bogactwo
  • Podobieństwa między prowadzenie spektaklu i kupno nieruchomości na wynajem 
  • oraz So Wiele więcej!

Linki z programu

Połącz się z Devonem i Cliffem:

Chcesz dowiedzieć się więcej o dzisiejszych sponsorach lub samemu zostać partnerem BiggerPockets? Sprawdź nasze strona sponsora!

Uwaga według BiggerPockets: Są to opinie napisane przez autora i niekoniecznie reprezentują opinie BiggerPockets.

Znak czasu:

Więcej z Większe kieszenie