Musk, Tesla „Funding Secured” Trial rozpocznie się w SF

Musk, Tesla „Funding Secured” Trial rozpocznie się w SF

Węzeł źródłowy: 1905108

Dyrektor generalny Elon Musk i zarząd Tesli są dziś w sądzie, broniąc się w pozwie akcjonariuszy, który twierdzi, że miliardy dolarów zostały utracone z powodu publicznych oświadczeń Muska dotyczących planu przejęcia całkowicie elektrycznego producenta samochodów poza giełdą powrót 7 sierpnia 2018 r. 

Elona Muska na TED
Akcjonariusze złożyli pozew, twierdząc, że niesławny tweet Muska „zabezpieczony finansowaniem” kosztował akcjonariuszy 14 miliardów dolarów.

Musk napisał to na Twitterze środki finansowe były zabezpieczone kupić wyemitowane akcje firmy po 420 USD za akcję. Całkowite zaległe akcje wyceniono wówczas na około 72 miliardy dolarów. Napisał na Twitterze: „Finansowanie zabezpieczone” i „Wsparcie inwestorów zostało potwierdzone”, a na koniec „jedynym powodem, dla którego nie jest to pewne, jest to, że zależy to od głosowania akcjonariuszy”.

Musk również stwierdził przeznaczone było finansowanie pochodzić z suwerennego funduszu majątkowego Arabii Saudyjskiej. Odbył kilka spotkań z Yasirem Al-Rumayyanem, który zarządza tym funduszem. Odnotowano, że Al-Rumayyan nie chce zeznawać na temat planów. 

Po zapowiedziach Muska akcje Tesli na krótko wzrosły a potem spadł, niszcząc około 14 miliardów dolarów kapitalizacji rynkowej. Pozwani akcjonariusze nie zażądali konkretnej kwoty odszkodowania, ale może to kosztować prezesa lub firmę miliardy. Obecna fortuna Muska wynosi około 132 miliardów dolarów, a zarząd firmy zaprzeczył odpowiedzialności korporacyjnej za działania Muska. 

Sceptyczny sędzia

Sprawa trafiła na salę sądową sędziego sądu okręgowego USA Edwarda Chena, który już orzekł, że tweety Muska były „nieprawdziwe i lekkomyślne”. Ponadto sędzia odrzucił prośbę Muska o zmianę miejsca na Teksas. Musk argumentował, że po jego katastrofalnym przejęciu Twittera trudno byłoby powołać ławę przysięgłych, która nie byłaby wobec niego stronnicza. Chen odparł, że wszelkie publiczne wrażenia na temat Muska wynikają z jego własnych działań. 

Biz reporterka Liz Claman naciskała na Muska, aby uzyskać odpowiedzi na temat przejęcia firmy jako prywatnej.

Wybór jury miał rozpocząć się dzisiaj i nie jest jasne, kiedy jury zostanie sfinalizowane. Zadaniem jurorów będzie ustalenie, czy Musk oszukańczo wpływał na inwestorów i czy robił to z pełną świadomością, że jego twierdzenia są bezpodstawne. Jeśli ława przysięgłych uzna, że ​​Musk oszukał inwestorów, zadecyduje również o wysokości odszkodowania. 

Ze swojej strony Musk planuje argumentować, że miał dobry powód, by sądzić, że finansowanie zostało zabezpieczone i że jego wypowiedzi były prawdziwe. Komisja Papierów Wartościowych i Giełd już utrudniła mu tę argumentację, stwierdzając, że roszczenia nie były odpowiednie i nakładając grzywnę w wysokości 40 milionów dolarów na Muska i Teslę. Miliarder i firma zapłacili po 20 milionów dolarów tej kary. 

Tylko pierwszy pozew

Chociaż akcje Tesli spadły w następstwie roszczeń Muska z 2018 r., później odbiły się, a uwzględnienie podziału akcji wynosi obecnie około sześć razy więcej niż w 2018 r. To może skomplikować sprawę powodów o odszkodowanie. Jednak akcje Tesli po raz kolejny wzrosły dramatyczny spadek wartości po tym, jak Musk kupił giganta mediów społecznościowych Twitter i spędził większość ostatnich sześciu miesięcy skupiając się na firmie jako osobistym projekcie i politycznej platformie dla swoich idiosynkratycznych poglądów.  

Cokolwiek stanie się z obecnym pozwem, pewne jest, że pojawią się nowe pozwy od akcjonariuszy Tesli, którzy uważają, że firma miała prawo do pełnoetatowego dyrektora generalnego, który nie budził publicznych kontrowersji. Zagrożenie prawne zarówno Muska, jak i Tesli może dopiero się zaczynać. 

Znak czasu:

Więcej z Biuro Detroid