Cloud9 łamie klątwę LCS Finals, 3-0 przeciwko FlyQuest

Węzeł źródłowy: 1381123

Cloud9 łamie klątwę LCS Finals, 3-0 przeciwko FlyQuest

Tiffany Kuan/Dzięki uprzejmości

Coś w sporcie sprawia, że ​​nawet najbardziej racjonalni ludzie wierzą w zjawiska nadprzyrodzone. Podobnie jak Klątwa Bambino w baseballu, League of Legends ma klątwę Eyes On, klątwę czwartego miejsca Team Liquid, klątwę pierwszego ziarna Mistrzostw Świata i wiele więcej. W końcu, jeśli klątwy nie są prawdziwe, dlaczego przegrywają twoje ulubione drużyny?

Cloud9 wkroczyło do North American League of Legends Championship Series (LCS) latem 2013 roku, oszałamiając fanów, którzy zajęli pierwsze miejsce w inauguracyjnym sezonie rozgrywek zespołu.

Od tego czasu C9 zakwalifikował się do wszystkich mistrzostw świata League of Legends, często znanych jako ostatnia nadzieja Ameryki Północnej, biorąc pod uwagę, że przetrwa każdą inną drużynę z Ameryki Północnej w przedziale. Kierownictwo zespołu znane jest z robienia gwiazd z nieznanych debiutantów i popychania całej sceny rywalizacji do przodu.

To potężna historia, a C9 stał się zespołem, za którym fani mogą z dumą kibicować. Tylko jedna rzecz prześladuje ich rekord: C9 przegrał sześć finałów LCS z rzędu. Mimo niezmiennie dobrych występów na arenie międzynarodowej, trofeum od lat wymyka się ze szponów zespołu.

Drużyna ostatecznie zakończyła suszę 19 kwietnia w wielkim finale wiosennego splitu 2020, pokonując FlyQuest 3-0.

Trofeum LCS to wisienka na szczycie ich dominującego sezonu regularnego. Z 26 zwycięstwami w 28 meczach, C9 ma 92.9% współczynnik wygranych wiosną 2020 roku, najwyższy ze wszystkich zespołów w jednym splicie w historii LCS. Drugi i trzeci najwyższy wskaźnik wygranych należą do letnich składów C9 z 2013 r. i wiosennych składów z 2014 r.

C9 był bardzo faworyzowany, aby wygrać najlepszą z pięciu serii, ale pierwsza gra była bliżej niż oczekiwano. Mecz był początkowo w rękach FlyQuest, dzięki wytypowaniu gracza C9 Roberta „Blabera” Huanga. Złota przewaga krążyła tam i z powrotem, dopóki walka drużynowa w środkowej fazie gry na korzyść C9 nie przerwała gry. C9 wygrał pierwszą grę po 39 minutach, znacznie dłużej niż ich średni czas gry 30:43 w tym splicie.

Kolejne dwie gry nie były tak ciężkie, ponieważ C9 pokazał wczesne umiejętności, które przyniosły im rekordowy wskaźnik wygranych. FlyQuest wydawał się nie mieć powrotu do każdej gry, gdy zegar wybił piętnaście minut, a C9 zakończył wiosenny split zmiataniem 3-0.

Kiedy C9 podniósł trofeum, byli dopingowani przez personel zespołu rzucający konfetti zamiast areny tysięcy fanów. Skutki COVID-19 wpłynęły na wydarzenia rozrywkowe na żywo na całym świecie, w tym na turnieje e-sportowe. Wiosenne finały pierwotnie miały odbyć się w Ford Center w Teksasie, ale C9 zakończyło swój podział w małym pokoju strumieniowym w Kalifornii. Brak widowni na żywo nie zmniejszył jednak radości ze zwycięstwa w finale po sześciu długich latach.

Co niewiarygodne, C9 był jedyną drużyną w LCS bez jednego gracza, który wcześniej zdobył mistrzostwo, co czyni zwycięstwo jeszcze bardziej słodkim.

Chociaż FlyQuest nie zdołał wygrać ostatniej serii, wiosenny split był nadal udany dla zespołu zajmującego drugie miejsce. Mecz, który odbył się 19 kwietnia, był pierwszym finałem FlyQuest po trzech latach spędzonych w LCS.

Zespół odniósł również duży sukces wiosną dzięki kampanii TreeQuest, inicjatywie środowiskowej opracowanej w dużej mierze pod przewodnictwem dyrektora generalnego Tricii Sugita.

Począwszy od stycznia, FlyQuest zasadził 100 drzew za każdy mecz, który wygrali w wiosennym splicie, z dodatkowymi drzewami, aby osiągnąć określone cele w grze. Zespół ogłosił, że 10,000 kwietnia, trzy dni po finale, zasadził łącznie 22 XNUMX drzew.

W poprzednich latach FlyQuest zmagał się z brakiem tożsamości, ale nowy program zbudował markę wokół dobra społecznego i zdrowej estetyki. FlyQuest zainspirował także inne zespoły LCS do rozpoczęcia własnych kampanii na rzecz dobra społecznego, takich jak kampania BookQuest firmy Evil Geniuses, w ramach której podarowano książki dzieciom i przyznano stypendium w wysokości 1,000 USD fanowi.

Oczywiście prawdziwymi zwycięzcami splitu są C9. Nawet poza rekordowym biegiem i trofeum mistrzowskim, skład i personel C9 zdobyli nagrody.

Huang został nazwany MVP wiosennego splitu LCS 2020 dzięki swojej kluczowej roli w pozyskiwaniu ogromnej przewagi C9 we wczesnej fazie gry. Gra zawodowo od zaledwie trzech lat i początkowo został rozpoznany przez C9 do zespołu Akademii 2017.

Główny trener Bok „Reapered” Han-gyu zdobył szczególne uznanie dla własnego, zwycięskiego trenera splitu. Han-gyu wcześniej otrzymał nagrodę latem 2018 i wiosną 2019, kiedy C9 zajęło odpowiednio drugie i trzecie miejsce.

Wraz z tytułem LCS, C9 otrzymał 100,000 2020 $ i miejsce na Mid-Season Invitational XNUMX.

Turniej, otwarty tylko dla mistrzów wiosennego splitu z każdego konkurencyjnego regionu, zwykle odbywałby się w maju, ale został odwołany z powodu obaw związanych z COVID-19.

Nawet w przypadku nowego pecha nie ma wątpliwości, że klątwa C9 została złamana. Gdziekolwiek zagrają dalej, będą drużyną, której będą pilnować do końca 2020 roku.

Julia Shen zajmuje się e-sportem. Skontaktuj się z nią pod adresem jshen@dailycal.org. Śledź ją na Twitterze @yinglol.

Dziennik Kalifornijski

Znak czasu:

Więcej z Dziennie Cal , , , , , , , , , , ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,