Handlarz emisjami wzywa rząd do cofnięcia decyzji w sprawie ETS

Handlarz emisjami wzywa rząd do cofnięcia decyzji w sprawie ETS

Węzeł źródłowy: 1936917

Handlarz emisjami otworzył petycję parlamentarną wzywającą rząd do zaakceptowania wszystkich zaleceń Komisji ds. Zmian Klimatu dotyczących systemu handlu emisjami.

Handlowiec Carbon HQ, Paul Burgin, mówi, że gabinet „rzucił prowizję pod autobus” i zniweczył szansę kraju na osiągnięcie zerowego celu netto, podejmując pod koniec ubiegłego roku decyzję o odrzuceniu zaleceń komisji.

 

 

W lipcu ubiegłego roku komisja wydała swoje zalecenia w przypadku zmian w ustawieniach ETS, które wprowadziłyby dwupoziomową cenę progową dla rezerwy ograniczania kosztów, przy czym pierwszy poziom zaczynałby się od 171 USD, a drugi poziom od 214 USD.

 

Pierwszy punkt spustowy uwolniłby 2.9 miliona NZU, a drugi 5.1 miliona.

 

 

Zamiast tego gabinet zdecydował się na pojedynczą cenę wywoławczą wynoszącą zaledwie 80.64 USD – znacznie poniżej tego, czym NZU handlowały na rynku wtórnym przez większą część ubiegłego roku. 

 

Rząd zaakceptował zalecenie komisji dotyczące całkowitego CCR w wysokości 35.2 miliona NZU na lata 2023-27.

 

Cena minimalna została ustalona na 33.06 USD, nieco ponad połowę proponowanych przez komisję 60 USD. 

 

Decyzja rządu sprawiła, że ​​cena NZU na rynku wtórnym spadła do około 72 USD z najwyższego poziomu 88.50 USD w listopadzie ubiegłego roku.

 

Paul Burgin, który spędził większość swojego życia zawodowego jako handlowiec towarami w USA, mówi, że widok polityków zachowujących się tak, jakby zmiany klimatyczne były czymś, z czym możemy sobie poradzić za 30 lat, a nie teraz, jest nieskończenie frustrujący.

 

„To ja jako człowiek, a nie handlarz” – mówi.

„Dla tradera nie ma znaczenia, czy cena wynosi 50, czy 500 dolarów. Twoim zadaniem jest wybrać, czy idzie w górę, czy w dół”.

 

Mówi, że jako ojciec z zadowoleniem przyjął oświadczenie Jacindy Ardern o „momencie bez broni jądrowej” i poczuł, że w końcu mamy rząd, który poważnie zajmie się zmianami klimatycznymi.

 

„Zalecenia Komisji ds. Zmian Klimatu spełniły swoje zadanie”. 

 

Uznali, że technologie usuwania dwutlenku węgla są dostępne za wiele lat i musimy zmienić zachowania, a najlepszym sposobem na to jest podwyższenie ceny węgla”.

 

Burgin mówi, że wydaje się, że rząd był wystraszony wysoką inflacją do podjęcia decyzji.

W przeciwieństwie do Europy, gdzie ceny paliw poszybowały w górę z powodu wojny na Ukrainie, cena uprawnień do emisji dwutlenku węgla została pozostawiona rynkowi iw rezultacie wzrosła w tym roku o ponad 12%.

 

„Powinniśmy mieć bank centralny ds. zmian klimatycznych, który mógłby działać niezależnie”.

 

Burgin pisze w swoim wyjaśnieniu powodu petycji: „Uważam, że zalecenia Komisji ds. Zmian Klimatu były oparte na szeroko zakrojonych badaniach opartych na danych. Uważam, że jeśli nie zastosujemy się do tych zaleceń, Nowa Zelandia nie osiągnie zerowej emisji dwutlenku węgla netto, dlatego potrzebujemy decyzji o nieakceptowaniu wszystkich zaleceń, aby zostały cofnięte”.

Burgin mówi, że powodzie w Auckland to dopiero początek, jeśli rządy na całym świecie nie podejmą pilnych działań w sprawie zmian klimatu.

 

Połączenia petycja, który do tej pory otrzymał zaledwie 16 podpisów, został uruchomiony 20 grudnia 2022 r. i kończy się 31 marca 2023 r.

Znak czasu:

Więcej z Wiadomości dotyczące węgla