Ponieważ Aero India 2023, największy pokaz lotniczy w Azji, który rozpocznie się 13 lutego na stacji sił powietrznych Yelahanka w Bengaluru, konieczne jest krótkie skupienie się na bezpieczeństwie lotów w indyjskich siłach powietrznych. Kilka poważnych awarii związanych z bezpieczeństwem lotu, które doprowadziły do ​​wypadków śmiertelnych, należy ponownie przeanalizować z całą powagą, ponieważ każdy wypadek jest tragedią i kolosalną stratą dla narodu: ludźmi, materialnymi i pieniężnymi.
W marcu 2014 r. doszło do katastrofy nowiutkiego Lockheed Hercules C-130J między Agra i Gwalior, w której zginęli wszyscy na pokładzie. W lipcu 2016 roku AN-32 lecący z Chennai do Port Blair wpadł do Zatoki Bengalskiej, bez ocalałych. W czerwcu 2019 roku kolejny AN-32 rozbił się w Arunachal Pradesh, zabijając wszystkich na pokładzie. W grudniu 2021 r. Helikopter Mi-17V5 rozbił się w Coonoor w drodze do Wellington, zabijając najwyższego rangą generała służącego w Indiach wraz z całą jego świtą. A teraz, 28 stycznia 2023 r., w zderzeniu w powietrzu samolotu Sukhoi-30 MKI i Mirage-2000 zginął jeden pilot, a dwóch innych zostało ciężko rannych. Z pewnością należy zrobić znacznie więcej w kwestiach bezpieczeństwa, ponieważ światowi producenci i handlowcy maszyn latających wystawiają produkty na sprzedaż i eksport do Indii na targach Aero India.
Ponieważ w każdym przedsiębiorstwie lotniczym króluje bezpieczeństwo lotów, należy ostrożnie i uważnie przeglądać oferty handlowców i techników.
W ten sposób profil całego lotnictwa bojowego wysuwa się na pierwszy plan poprzez pełne spektrum wyprodukowanych w USA Boeingów F-15 i F-18; myśliwce Lockheed Martin F-16 i F-35 oraz bombowiec B-1B Rockwell.
Czy możemy zobaczyć maszyny? Oryginalnie produkowany myśliwiec wielozadaniowy General Dynamics (później Lockheed) F-16 jest podobno oferowany Indiom z pełnym transferem technologii do lokalnej produkcji, użytkowania i eksportu. Chociaż w teorii brzmi to dobrze, Indie mogą zrobić lepiej, unikając tego jednosilnikowego myśliwca z rocznika 1972, pomimo jego ponad 4,600 sprzedaży na całym świecie. Jest za późno w ciągu dnia. Jeśli chodzi o dwusilnikowy Boeing F-15, Indie niewiele mogą zrobić ze względu na wysoki koszt jednostkowy statku powietrznego z lat 1980., który wynosił ponad 100 milionów dolarów, jak zauważył Jane's All the World's Aircraft. To prowadzi nas do kolejnej dwusilnikowej wersji morskiej F-18, którą zaoferowano Indiom. Chodzi o to, czy kiedy Indie są u progu budowy własnego rodzimego statku dla lotniskowca własnej roboty Marynarki Wojennej, czy rozsądne będzie przerwanie startu lokalnej marki operującej z pokładu?
Najnowszy, najnowocześniejszy amerykański myśliwiec Lockheed Martin, F-35, czeka jednak ciężkie czasy. Będąc niezwykle wyrafinowanym, ten jednosilnikowy statek kosztuje od 90 do 125 milionów dolarów za sztukę. Jego problemy z ząbkowaniem również wydają się nie mieć końca. Poza kilkoma niefortunnymi wypadkami z niedawnej przeszłości, niezwykle poważne stało się awaryjne lądowanie samolotu F-2022 w Fort Worth w Teksasie w grudniu 35 r., które spowodowało uziemienie całej floty. Konsekwencje katastrofy stały się dramatyczne, ponieważ Pratt i Whitney również wstrzymali dostawy silników „do czasu uzyskania dalszych informacji z dochodzenia i zapewnienia bezpieczeństwa lotów”.
Jak na ironię, również wcześniej F-35 stanął w obliczu turbulencji tuż przed międzynarodowym debiutem w Farnborough w Wielkiej Brytanii w lipcu 2014 roku. Proponowany program „musiał zostać odwołany z powodu katastrofalnej awarii silnika w bazie sił powietrznych Eglin (USA) 23 czerwca, po której na początku lipca nałożono nakaz uziemienia całej floty”.
Jednak te wpadki nie powstrzymały F-35 przed użyciem i zamówieniem, ponieważ Kanada właśnie sfinalizowała umowę na zakup 88 myśliwców F-35 za 85 milionów dolarów za sztukę. Tak więc F-35 jest dziś używany przez Japonię, Koreę Południową, Australię, Norwegię, Wielką Brytanię, Włochy, Danię, Holandię, Kanadę i USA. Jednak w przypadku Indii nie widzi się możliwości pójścia na to, nawet jeśli jest to oferowane ze względu na wewnętrznie skomplikowane i złożone techniczne, finansowe, operacyjne, konserwacyjne, logistyczne i części zamienne w atmosferze Azji Południowej.
Innym interesującym wpisem Aero India jest bombowiec strategiczny B-1B Lancer firmy Rockwell International, zamówiony przez prezydenta Ronalda Reagana w 1981 roku. Chociaż ten czterosilnikowy bombowiec nie znajduje się już na linii produkcyjnej, zyskał rolę morską jako „przeciwokrętowy dalekiego zasięgu pocisk” opracowywany przez amerykańską Agencję Projektów Zaawansowanych Badań Obronnych, podobny do indyjskiego DRDO. Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych, które są jego jedynym użytkownikiem, czy którykolwiek z tych starych/używanych 64 operacyjnych samolotów spełnia wymagania Indii? Nie. To powiedziawszy, dzisiejsze wybory i opcje Indii nie są tak szerokie, jak można by sobie życzyć. Każdy pokaz lotniczy dotyczy handlu i komercji. Jest to tradycyjny sposób, aby zaimponować narodowi-gospodarzowi i innym uczestnikom, zachęcając ich do zbadania możliwości nabycia gotowych rzemiosł z półki. Dla Indii to ciągłe wyzwanie. Importować „najlepsze i najnowsze” czy starać się jak najwięcej rodzić?
To prawda, że ​​żaden kraj (nawet Stany Zjednoczone, które mają rozległe powiązania w zakresie projektowania i rozwoju samolotów z komunistycznymi Chinami) nie może dziś twierdzić, że jest w 100% samowystarczalny dzięki zglobalizowanemu outsourcingowi, jednak w przypadku New Delhi rzeczywistość jest taka, że ​​IAF nigdy nie miał w swoim ekwipunku amerykański myśliwiec. Zawsze był to produkt europejski (brytyjski lub francuski), rosyjski lub międzynarodowy SEPECAT Jaguar.
Dlatego, mówiąc wprost, Indie muszą dziś domagać się transferu technologii, a nie importu gotowych maszyn. Najnowsze technologie są wymagane w przypadku silników myśliwców, podwozia, systemów, awioniki i sterowania. Połączenie technologii z kadłubem musi być wykonane przez Indie, w Indiach. Każda umowa lub umowa musi dotyczyć produkcji systemów, które są absolutnie niezbędne do uczynienia indyjskiego przedsiębiorstwa najnowocześniejszym. Każdemu, kto tu przychodzi, należy jasno powiedzieć, że nie podlega to negocjacjom. W przeciwnym razie Indie nadal będą zależne od importu.
Kontekstowo dziwaczna sytuacja z 1986 roku wciąż dręczy umysł. Doniesienia medialne sugerowały, że Stany Zjednoczone przekonywały Indie do importu nowego myśliwca F-20 Tiger-Shark firmy Northrop Corporation poprzez „Foreign Military Sales”. To były czasy archaicznych systemów informacyjnych, więc niewiele było wiadomo. Na szczęście ktoś z indyjskiego rządu zaalarmował bystrego oficera IFS w PMO, że F-20 jest niesprawną maszyną, ponieważ rozbiły się dwa z trzech prototypów — najpierw w Korei Południowej, a potem w Paryżu. Nawet Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych nie zdecydowały się na to i faktycznie ostro skrytykowały zarówno maszynę, jak i jej twórcę.
Czasy jednak się zmieniły. Niemniej jednak należy unikać skłonności do skakania za błyszczącymi myśliwcami i niechęci do patrzenia poza lśniącą broszurę i podręcznik przygotowany na pokaz lotniczy. Lotnictwo to biznes wart wiele miliardów dolarów, a każde życie ma znaczenie. Bezpieczeństwo lotu musi być na pierwszym miejscu. Nie należy zapominać o niedawnej katastrofie cywilnego samolotu w Nepalu i utracie dwóch myśliwców IAF tego samego dnia w Gwaliorze i należy unikać wszelkich prób zawarcia umowy lub zawarcia umowy w pośpiechu.

@ekran tylko multimedia i (minimalna szerokość: 480 pikseli){.stickyads_Mobile_Only{display:none}}@ekran tylko multimedia i (maks. szerokość: 480 pikseli){.stickyads_Mobile_Only{position:fixed;left:0;bottom:0;width :100%;wyrównanie tekstu:centrum;z-index:999999;wyświetlanie:flex;justify-content:centrum;kolor-tła:rgba(0,0,0,0.1)}}.stickyads_Mobile_Only .btn_Mobile_Only{pozycja:absolutna ;góra:10px;lewo:10px;transformacja:translacja(-50%, -50%);-ms-transformacja:translacja(-50%, -50%);kolor-tła:#555;kolor:biały;czcionka -size:16px;border:none;cursor:pointer;border-radius:25px;text-align:center}.stickyads_Mobile_Only .btn_Mobile_Only:hover{kolor-tła:czerwony}.stickyads{display:none}