Blockchain

Paribus: uczenie się zaufania do siebie.

Idea samoopieki jest stara jak świat. Niezależnie od tego, czy chodzi o wpychanie banknotów pod materac, czy trzymanie złota w sejfie, zawsze daje ludziom tyle samo strachu, co wolności. Jednak dopiero teraz, dzięki kryptowalutom, ludzie mogą mieć bezpieczną i przenośną samoopiekę nad swoimi aktywami.

Samoopieka jest tak samo integralna z etosem kryptowalut, jak decentralizacja i transakcje peer-to-peer. Te koncepcje dają technologii blockchain możliwość tworzenia nowego rodzaju własności aktywów, który nigdy wcześniej nie istniał.

Jak mówi Deniz, nasz dyrektor generalny: „Wierzę, że samoopieka jest kluczową zasadą kryptowaluty. Wiele katastrof w kryptografii, jak również w dotychczasowym systemie finansowym, wynikało z braku prawdziwej samoopieki i braku przejrzystości.”

Przed kryptowalutami możliwość posiadania czegoś zależała od zaufanego pośrednika. Na przykład w przypadku nieruchomości własność jest udowodniona tylko wtedy, gdy ktoś posiada tytuły własności i odpowiadają one wpisowi w centralnym rejestrze. Gdyby inny kraj dokonał inwazji lub nastąpiła zmiana reżimu, ludzie mogliby łatwo zostać pozbawieni praw do ziemi.

Jednak w przypadku cyfrowej własności jedyne, czego potrzeba, to trzymać klucze do portfela zawierającego aktywa, a następnie uzyskać dostęp do portfela z dowolnego miejsca na świecie. Jak widzieliśmy podczas rosyjskiej inwazji na Ukrainę, osoby posiadające kryptowaluty mogły uciec z kraju i zabrać ze sobą pieniądze.

Chociaż możesz samodzielnie zarządzać walutą fiducjarną, robienie tego w bezpieczny sposób jest zwykle dość trudne i kosztowne. Ponadto przewóz dużych ilości gotówki przez lotnisko wymaga zgłoszenia celnego i może prowadzić do konfiskaty całości lub części gotówki.

Pomimo tego, że samoopieka jest nieodłączną częścią kryptografii, wiele osób obawia się potencjalnego minusa i woli opiekę w scentralizowanych podmiotach, takich jak giełdy. Zamiast ufać zimnemu portfelowi ze swoimi kryptowalutami, zamiast tego decydują się zaufać komuś, kogo nigdy nie spotkali. Jak widzieliśmy w przypadku Sama Bankmana-Frieda, byłego prezesa FTX, może to mieć katastrofalne skutki.

Kiedy polegamy na czyjejś reputacji, której nie jesteśmy w stanie samodzielnie zweryfikować, narażamy się na ryzyko. Chociaż samoopieka może czasami być nieco myląca, ostatnie wydarzenia pokazały, że każdy musi nauczyć się tej umiejętności.

Jak mówi Wilson, nasz COO: „Ludzie szukają lepszego sposobu na osiągnięcie wolności finansowej. Bez względu na to, ile pieniędzy ma dana osoba, jeśli nie ma do nich dostępu, nie ma prawdziwej wolności finansowej. Kryptowaluty i łańcuchy bloków nie działają na zasadzie zaufania, dlatego kontrola nad własnymi środkami jest ważną wartością dodaną, która jest prawie niemożliwa do uzyskania w tradycyjnym świecie finansów.”

Dbanie o bezpieczeństwo krypto to coś więcej niż tylko zdejmowanie go z giełd i umieszczanie w portfelu, musisz zabezpieczyć ten portfel, aby zapobiec włamaniu. Obecnie firmy takie jak Ledger i Trezor zapewniają proste rozwiązania, z których każdy może korzystać, aby chronić swoje portfele.

Portfele mogą być nieco onieśmielające, podobnie jak wiele innych aspektów kryptowalut na początku. Właśnie dlatego dobry projekt i edukacja są tak ważne, jak podkreśla Simon, nasz CTO: „Wdrożenie łatwego w obsłudze interfejsu użytkownika w portfelach kryptograficznych pomoże obniżyć barierę wejścia. Ulepszenia, takie jak abstrakcje kont, pomogą w osiągnięciu tego celu. Obecnie dostępne są dobre opcje, ale widzę, że jest jeszcze wiele do zrobienia”.

Deniz zgadza się: „Edukowanie użytkowników kryptowalut i ogółu społeczeństwa w zakresie samoopieki będzie miało kluczowe znaczenie dla zrozumienia fundamentalnej korzyści płynącej z kryptowalut. To jest coś, co powoli zaczyna mieć miejsce i jest podkreślone przez wydarzenia w FTX.

Dołącz do Paribusa-

Strona internetowa | Twitter | Telegram | Średni Discord | YouTube