Znaczenie zrozumienia rentowności każdego klienta

Znaczenie zrozumienia rentowności każdego klienta

Węzeł źródłowy: 2934138

O czym tutaj dyskutujemy?

W tym artykule zagłębimy się w metodę, która umożliwia bankom głębszy wgląd w ich obecną działalność, ułatwiając ustrukturyzowane podejście do identyfikowania głównych źródeł przychodów i przygotowania się na nadchodzące wyzwania.

Wizualizuj ten scenariusz: Jesteś dyrektorem generalnym banku i przeglądasz kwartalne wyniki finansowe swojej instytucji. Rozłóż przed sobą strony ze skomplikowanymi raportami finansowymi przedstawiającymi niezliczone wskaźniki – NIM, niezrealizowane straty, korekty rezerw kwartalnych, ostatnie wskaźniki niewypłacalności, napływ nowych klientów, zmiany w kosztach operacyjnych i tak dalej. Jako doświadczony profesjonalista potrafisz patrzeć między wierszami i rozpoznawać najbardziej lukratywne produkty oraz identyfikować najcenniejszych klientów.

Jednak ta intuicja oparta na doświadczeniu nie jest wolna od pułapek:

Postrzeganie innych członków kierownictwa może różnić się od Twojego, biorąc pod uwagę, że każdy ma swój niepowtarzalny punkt widzenia.

Jak podkreślono w przełomowym badaniu Kahnemana-Tversky’ego, osobiste osądy są często przesiąknięte uprzedzeniami, przez co poleganie wyłącznie na nich jest ryzykowne.

To tylko zarys potencjalnych problemów.

Dopasowanie celów organizacyjnych: 

Niewiele osób w organizacji może dorównać Twojej wiedzy biznesowej. Zamiast koncentrować się na zwiększaniu ogólnej rentowności, niektórzy mogą skupiać się na celach specyficznych dla działu. Weźmy na przykład dział marketingu: w swojej gorliwości w projektowaniu nowej kampanii reklamowej jego głównym zadaniem może być wygenerowanie maksymalnej liczby nowych aplikacji, odsuwając na bok kluczowe wskaźniki, takie jak współczynnik akceptacji, współczynnik niewypłacalności i utrata pracowników. Znane powiedzenie biznesowe brzmi: „Nie możesz poprawić tego, czego nie mierzysz”. Gdyby można było dokładnie określić przychody generowane przez każdego klienta, ocena skuteczności kampanii marketingowych stałaby się znacznie prostsza. Wdrożenie takich systemów gwarantuje, że wszyscy dążą do jednego celu – zwiększenia zysków instytucji.

 

Nawigacja po metrykach:

Kolejna złożoność wynika z mnogości parametrów wpływających na rentowność. Ustalenie powiązań między tymi parametrami a rentownością może być skomplikowane. Aspekty takie jak współczynnik niewypłacalności, współczynnik odzysku, wydatki operacyjne i koszty marketingowe odgrywają kluczową rolę. Co więcej, wzajemne oddziaływanie tych parametrów nie zawsze jest liniowe. Nie jest powiedziane, że wzrost wskaźnika niewypłacalności o 4% będzie miał czterokrotny wpływ w porównaniu z podwyżką o 1%.

Wyposażona w kompleksowe ramy, które uwzględniają te wieloaspektowe relacje, analiza scenariuszy staje się bardziej precyzyjna, zapewniając jaśniejsze spostrzeżenia.

Podsumowując:

Istnieje niezliczona ilość argumentów podkreślających ogromne korzyści wynikające ze zrozumienia rentowności każdego klienta i posiadania odpowiednich ram do obliczania każdego wyznacznika rentowności. Dlaczego więc nie jest to praktyka głównego nurtu? Zalety wydają się oczywiste, czyniąc z niego niezastąpione narzędzie każdego banku!

Z naszego punktu widzenia rzeczywistość odbiega od ideału. Czekajcie na nasz kolejny artykuł, w którym rozwijamy tę rozbieżność i badamy konstrukcję takich frameworków, ze szczególnym uwzględnieniem timveroOS.

Znak czasu:

Więcej z Fintextra