W obliczu zagrożenia prywatnością Społeczność DeFi stara się przemyśleć projekt frontendu

Węzeł źródłowy: 1657872

Sankcja pieniężna Tornado powoduje bany użytkowników i reakcje zwrotne

Krypto miało być nie do powstrzymania. 

Ale kiedy amerykańskie Biuro Kontroli Aktywów Zagranicznych (OFAC) Sankcjonowane protokół chroniący prywatność Tornado Cash z 8 sierpnia, koncepcja krypto jako nieocenzurowanej sieci finansowej stała się wątpliwa.

Czy ekosystem kryptograficzny może wytrzymać zakazy rządowe? Gdy seria aplikacji DeFi zablokowany adresy po sankcjach OFAC wydawało się, że nie.

Antytetyczny wobec krypto

Aplikacje w zasadzie blokowały adresy na swoich frontendach, czyli na poziomie interfejsu użytkownika, a nie na poziomie inteligentnej umowy. Tak więc, podczas gdy bardziej techniczni użytkownicy mogą być w stanie ominąć czarną listę, jasne jest, że przeciętni użytkownicy mogą zostać odcięci od DeFi na poziomie frontendu, co niektórzy uważają, że jest sprzeczne z misją krypto.

Rozwój ten wywołał debatę w społeczności DeFo na temat tego, jak reagować na to nowe zagrożenie, i skierował technologów i założycieli w poszukiwaniu nowych sposobów przeprojektowania modeli biznesowych i sposobów interakcji z użytkownikami.

Zablokowani użytkownicy

Protokół handlu instrumentami pochodnymi dYdX był jednym z projektów, które: zbanowani użytkownicy na poziomie frontendu. Antonio Julia, założyciel dYdX, przeformułował pytanie „dlaczego nakładki DeFi blokują użytkowników” na „dlaczego te nakładki mogą blokować użytkowników” na Twitter.

„Pojawiło się ogromne odepchnięcie frontendów DeFi, które blokowały użytkowników”, napisał na Twitterze. „Standardowe pytanie brzmi: dlaczego poddajesz się rządowi i blokujesz użytkowników? Myślałem, że to DeFi! Lepszym pytaniem byłoby: Dlaczego możesz blokować użytkowników?!”

DAOLegalStruktura

USA podwaja się w zakresie przepisów dotyczących kryptowalut, gdy przemysł się cofa

Coinbase popiera proces sądowy w celu obalenia sankcji pieniężnych Tornado

Jak Juliano zasugerował, rozwiązaniem może być decentralizacja lub dystrybucja kontroli nad frontendami aplikacji DeFi. To uczyniłoby je tak odpornymi na cenzurę, jak wiele inteligentnych kontraktów, z którymi się kontaktują.

To skomplikowane — na frontend składają się różne technologie. Jest miejsce na przechowywanie plików. Istnieje system nazw domen (DNS), który działa trochę jak wyrafinowana książka telefoniczna. Jeśli witryna wymaga więcej niż plików statycznych, potrzebne są usługi w chmurze. 

Warstwa Blockchain

Aby lepiej zrozumieć świat zdecentralizowanych frontendów, The Defiant rozmawiał z: Daniela Helma, były ewangelista deweloperów w niedawno zamknięte Skynet Labs, firma, która przyczyniła się do zdecentralizowanego protokołu danych. Helm wymienił szereg technologii związanych z frontendami poza przechowywaniem danych, które już miały decentralizację opartą na blockchain. 

Dla Helma same przeglądarki internetowe nie są dobrze przygotowane do obsługi zdecentralizowanych frontendów. „Biorąc pod uwagę, że nasze przeglądarki nie są zaprojektowane tak, aby zrozumieć zabezpieczenia tych protokołów, wciąż jesteśmy dalecy od doświadczenia użytkownika, które odpowiadałoby poziomowi ochrony, który widzimy w warstwie blockchain” – powiedział.

Standardowe pytanie brzmi: dlaczego poddajesz się rządowi i blokujesz użytkowników? Myślałem, że to DeFi!

Antonio Julia

Inni technolodzy specjalizujący się w problemie zdecentralizowanego frontendu widzą inne wyzwania. Joe Deng, menedżer ds. mediów społecznościowych w Akash Network, dostawcy komputerów typu peer-to-peer, postrzega edukację jako główną przeszkodę dla zdecentralizowanych frontendów. 

„O wiele łatwiej jest korzystać ze struktur, które już istnieją”, powiedział Deng The Defiant. „Jeśli jesteś inżynierem chmury nad projektem, prawdopodobnie dorastałeś dzięki [Amazon Web Services]”. 

Duże pieniądze

Podczas gdy zdecentralizowane frontendy w dużej mierze ustąpiły miejsca gorącym obszarom, takim jak DeFi i NFT, zainteresowanie przestrzenią rośnie, powiedział Deng. Przytoczył kwestie takie jak dostawca hostingu Hetzner zakazu działania związane z wydobyciem na swoich serwerach jako kolejny powód decentralizacji.

Nikita Ryków, który określił się jako kluczowy członek Handshake, ma na celu zdecentralizowanie DNS, a także Arweave, który jest protokołem przechowywania danych. Rykov powtórzył Denga, mówiąc The Defiant, że zdecentralizowane technologie frontendowe przyciągają więcej uwagi.

HetzneraHetznera

Data Giant wstrząsa Ethereum zakazem wydobycia

Decyzja Hetznera pobudza debatę na temat decentralizacji infrastruktury kryptograficznej

 „Niektóre projekty są gotowe zapłacić duże pieniądze, aby udostępnić swoje frontendy w sposób w pełni zdecentralizowany i przeciwko wszelkiej cenzurze” – powiedział Rykow. 

Deweloper pracuje nad rozwiązaniem o nazwie Elimus co pozwoli innym programistom zbudować, jak powiedział, naprawdę zdecentralizowane aplikacje.

Zaufanie publiczne

Inni, jak Skynet Labs Helm, nie są pewni potencjalnej opłacalności zdecentralizowanych frontendów. „Wątpię, czy istnieje prosty model biznesowy dla zdecentralizowanych frontendów, jakie istnieją teraz”, powiedział, dodając, że lepiej jest postrzegać zdecentralizowane frontendy jako dobro publiczne, aby wspierać cele społeczności kryptograficznej związane z rozwojem bez uprawnień pomimo napiętego harmonogramu

„Będzie to istotną częścią zwiększenia zaufania publicznego do ekosystemu, nawet jeśli większość użytkowników nie będzie wiedziała, czym jest„ zdecentralizowany frontend ”. 

Brak interfejsu

Helm widzi obejście technicznych przeszkód związanych z opracowaniem zdecentralizowanego frontendu — w ogóle go nie buduj. „Oznacza to, że użytkownicy będą musieli używać innych produktów do interakcji z inteligentnymi umowami z przeglądarki” – powiedział. „Biorąc pod uwagę obecne środowisko regulacyjne, nie mogę winić za to zespołów, ale myślę, że to stawia użytkowników w bardziej niepewnej sytuacji, aby wiedzieć, którym produktom ufać”. 

Co najmniej jeden projekt już wdrożył pomysł Helma w życie. Liquity, zabezpieczony protokół pożyczkowy, taki jak MakerDAO, z łączną blokadą 545 mln USD, według The Defiant's terminal, uruchomiona w 2021 r. bez wdrażania frontendu.

TVL Liquity w zeszłym miesiącu. Źródło: Defiant Terminal

Zamiast tego Liquidity zachęca innych programistów do budowania frontendów, nagradzając ich natywnym tokenem LQTY protokołu. Do tej pory zbudowano 18 frontendów dla Liquity, zgodnie z sekcją frontendową projektu

Bojan Peček, szef operacji w Liquity, powiedział The Defiant, że zespół stojący za Liquity wybrał zdecentralizowany model frontendu jako część ogólnej strategii budowy protokołu pożyczkowego zoptymalizowanego pod kątem odporności.

Formy odporności

„Kiedy zdecentralizujesz frontend, nadal masz tylko jeden cel” – powiedział Peček. „Dzięki decentralizacji operatorów masz ich wielu”. 

Nie żeby szef operacyjny Liquity był przeciwny decentralizacji frontendu na poziomie technicznym. Peček powiedział, że popiera wszystkie formy odporności, czy to ze zdecentralizowanym frontendem, czy rozproszonym modelem, takim jak Liquity.

Ujednolicone

Jeśli już, społeczność kryptograficzna wydaje się zjednoczona w swoim pragnieniu, aby nie tylko inteligentne kontrakty, ale także frontendy osiągały wyższy stopień decentralizacji. 

Dawid Worczyk, który założył Sia, kolejny zdecentralizowany system pamięci masowej, którego Siacoin ma kapitalizację rynkową w wysokości 208 milionów dolarów, uważa, że ​​decentralizacja jest bliska imperatywowi typu „wszystko albo nic”.

„Decentralizacja nie jest czymś, co można zatrzymać w połowie drogi” – powiedział The Defiant. „To jak nieszczelna łódź. Jeśli połowa łodzi ma dziury, cała łódź zatonie.

Znak czasu:

Więcej z Wyzywający