EY trafiło z niemieckim zakazem audytu w związku z pracą Wirecard

EY trafiło z niemieckim zakazem audytu w związku z pracą Wirecard

Węzeł źródłowy: 2565199

Firmie księgowej EY na dwa lata zakazano przyjmowania firm „interesu publicznego” jako nowych klientów audytorskich w Niemczech w związku z niepowodzeniami związanymi z upadkiem firmy płatniczej Wirecard.

Niemiecki organ nadzorczy ds. audytorów APAS nałożył zakaz za „naruszenie obowiązków zawodowych” w latach 2016–2018. APAS nałożył również na EY grzywnę w wysokości 500,000 XNUMX euro i niewielkie kary dla pięciu pracowników.

Wirecard był wschodzącą gwiazdą blue chipów przed upadkiem w 2020 r. po odkryciu ogromnej dziury w bilansie wynoszącej 1.9 miliarda euro.

Firma przez ponad 10 lat podlegała audytom bez zastrzeżeń przeprowadzanym przez EY, zanim firma Wielkiej Czwórki odmówiła podpisania wyników za 2019 rok.

Od tego czasu EY stracił wielu głównych klientów w Niemczech, w tym Commerzbank, DWS i KfW. W styczniu wyszło na jaw, że Commerzbank pozywa EY o odzyskanie 200 mln euro strat związanych z upadkiem.

Były szef Wirecard, Marcus Braun, toczy się obecnie proces pod zarzutem oszustwa, sprzeniewierzenia majątku firmy, oszustw księgowych i manipulacji na rynku. Nie przyznał się do winy.

Znak czasu:

Więcej z Finextra