Recenzja UltraGoodness | XboxHub

Recenzja UltraGoodness | XboxHub

Węzeł źródłowy: 3042171

UltraGoodness wywołało u nas ostre poczucie deja vu. Wiedzieliśmy, że graliśmy już w coś podobnego, ale nie wzięliśmy pod uwagę, że dwa lata temu recenzowaliśmy jego następcę. Co mylące, UltraGoodness został wydany dwa lata po Ultradobre 2, prawdopodobnie dlatego, że Rasul Mono i Gry Ratalaika poczuliśmy, że potrzebujemy więcej UltraDobroci w naszym życiu. 

Porównanie obu gier obok siebie jest ciekawym ćwiczeniem, ponieważ wskazalibyśmy palcem na UltraGoodness i powiedzieli, że to kontynuacja, a nie UltraGoodness 2. Jest głębsza, bardziej zróżnicowana i nieco bardziej niedostępna. Mimo wszystkich swoich wad jest to wyraźne ulepszenie w stosunku do UltraGoodness 2, czego nie można powiedzieć o związku gry z jej kontynuacją. 

recenzja ultradobroci 1recenzja ultradobroci 1
UltraGoodness – lepszy od sequela?

UltraGoodness nie przejmuje się zbytnio fabułą. Nadchodzi apokalipsa, hordy zła ogarniają królestwo, a ty, król, pozbądź się broni i zaklęć, aby je pokonać. To festiwal morderstw i nic nie przypomina rozwoju fabuły poza tym, o czym wspomnieliśmy. U nas wszystko w porządku. 

Zamiast gry pełnej historii, UltraGoodness jest grą pełną krwi. To strzelanka na dwa drążki w najczystszym tego słowa znaczeniu, wrzucona na małe areny, które są całkowicie zapełnione wrogami i pozwalająca latać podrobami. Gdy podejmiesz niepewne kroki w głąb świata, uruchomią się fale wrogów, którzy absolutnie pędzą w twoją stronę. Odpowiadasz więc naciśnięciem drążka analogowego i przycisku RT, kosząc je strumieniami kul. 

W większym stopniu niż w przypadku większości strzelanek typu twin-stick szanse są przechylone na korzyść wrogów. Na przykład jest ich absurdalnie dużo, co oznacza, że ​​nieostrożni gracze szybko zostaną przytłoczeni. Musisz zdobywać lochy w kawałkach, w przeciwnym razie będzie więcej wrogów niż masz nabojów, a to nie jest dobre równanie, które można zakończyć. 

Wrogowie są rozmieszczani proceduralnie i stanowią dla nich szerokie spektrum wyzwań. Postęp często zależy od tego, jak miły jest dla ciebie RNG. Rogaci wrogowie oddalają się od ciebie, gdy się zbliżasz, a zabijanie ich jest przyjemnością; Wrogowie kamikadze przychodzą, by uściskać wybuchowo i są absolutnym bólem. Jeden jest wyraźnie bardziej niebezpieczny niż którykolwiek z nich, ale UltraGoodness równie prawdopodobne jest, że upuści jednego, jak i drugiego. 

recenzja ultradobroci 2recenzja ultradobroci 2
Postęp może opierać się na RNG

To wszystko sprawia, że ​​postęp jest napięty i powolny. Zazdrośnie strzegliśmy najlepszych wzmocnień i wezwań w grze (skrzynie często dają ci stworzenia, które krążą i zabijają za ciebie), poruszając się małymi kroczkami po poziomie na wypadek, gdybyśmy nagle napotkali hordę lub szczególnie złego wroga. Często nie miało to znaczenia, bo i tak zostaliśmy trafieni: należy się obawiać dużych kwadratów w otoczeniu, ponieważ często mogą pomieścić niezniszczalne ostrza i potężnych pająków. Więc zrobiliśmy to. Oszczędzaliśmy zdrowie, uciekaliśmy w razie potrzeby i powoli, ale skutecznie zabijaliśmy każdego wroga na arenie. 

To jest cel. Całkowite zniszczenie wroga. Istnieje skończona liczba zdziczałych psów, dzikich kwiatów i innych zwierząt pustkowi. Gdy zabijesz ich wszystkich, otworzy się wyjście i będziesz mógł przemknąć na następny poziom. To często oznacza postęp. Osiągnij określone kamienie milowe poziomu i odblokuj nowe postacie do gry (Król jest Twoim samotnym bohaterem tylko przez kilka pierwszych poziomów) i możesz rozpocząć bieg od najnowszego poziomu. 

To tempo, które nie będzie dla każdego. To stara, uciążliwa gra Ultradobroć, karząc każdą drobną porażkę jednym lub kilkoma ubytkami zdrowia. Możesz być przytłoczony i otoczony, stwierdzając, że cała twoja pula życia została wyssana. W tym momencie prawie nie ma sensu kontynuować, ponieważ potrzebujesz buforu życia na różne zasadzki, które UltraGoodness rzuca na twoją stronę. Możesz niemal zagwarantować, że stracisz zdrowie przed końcem poziomu. 

Czasami jest to również trudna gra, ponieważ poziom trudności napotyka pewne problemy z użytecznością. Znalezienie ostatecznego wroga na danym poziomie jest trudniejsze niż w UltraGoodness 2, a w twoim otoczeniu znajduje się wystarczająco dużo pułapek i zbiorników kwasu, które mogą spowodować utratę ostatniego życia. Do tego dochodzi ogólny brak czytelności ekranu: UltraGoodness może być wysypiskiem wrogów, kul, eksplozji, wzmocnień i innych elementów rozgrywki, a zrozumienie, co się dzieje, może graniczyć z niemożliwością. Straciliśmy rachubę, ile razy weszliśmy do basenu z kwasem, ponieważ maskował się on w tle. 

recenzja ultradobroci 3recenzja ultradobroci 3
UltraDobryWystarczająco?

I choć jest to trudne, UltraGoodness nie jest zbyt długie. Sprint przez poziomy jest możliwy w mniej niż godzinę, szczególnie jeśli jesteś lepszy od nas w tego rodzaju grach. Podejrzewamy, że miłośnicy twin-sticków zajmą się tym w mgnieniu oka. Chociaż do odblokowania są dwie postacie, zostają one odblokowane w ciągu pierwszych piętnastu minut, a to nie pozostawia wiele do zrobienia. Możesz mieć wrażenie, że skończyłeś z UltraGoodness, zanim pojawi się linia mety. 

Spędziliśmy przyzwoicie czas z UltraGoodness, ale nie byliśmy zachwyceni. Lubimy trochę dynamiki w naszych strzelankach na dwa drążki, gdy tańczymy wokół wrogów i puszczamy lufy. Jednak równowaga sił przesunęła się bardziej w stronę wrogów w UltraGoodness, a to oznacza, że ​​poziomy mogą być powolne i nieśmiałe, gdy czołgasz się z obszaru do obszaru z nadzieją, że nic nie ominie twojej obrony. Wolimy kiedy jesteśmy tych, których wrogowie muszą się wystrzegać.

Mimo to jest wystarczająco dużo rzeczy, które mogą się podobać w tej bezlitosnej strzelance na dwa drążki. Generowanie proceduralne oznacza, że ​​poziomy rzadko są podobne, a liczba wrogów do wyciągnięcia jest tak wielka, że ​​nie można wyjść z podziwu. Jeśli lubisz wyzwania i potrafisz przetrwać ciągłą grę na ekranach, UltraGoodness może nie do końca zasługuje na przedrostek „Ultra”, ale nadal jest w porządku. UltraDobryWystarczająco?

Znak czasu:

Więcej z Xbox Hub