Ocena kandydatów na prezydenta w zakresie konopi indyjskich: RFK Jr.

Ocena kandydatów na prezydenta w zakresie konopi indyjskich: RFK Jr.

Węzeł źródłowy: 3091474

Spis treści

W każdym cyklu wyborczym oceniamy wielu kandydatów na prezydenta na podstawie ich osiągnięć w stosowaniu konopi indyjskich (Tutaj jest nasze podsumowanie głównych kandydatów roku 2020). Rok 2024 rozpoczęliśmy od analizy operatorów zasiedziałych Prezydent Joe Biden (stopień C), a następnie skontaktował się z republikańskim pretendentem Ron DeSantis (klasa C+), kto niedawno wycofał się z wyścigu i poparł Donalda Trumpa. Ostatnio o tym pisaliśmy Nikki Haley (Grade B-), kolejny długoletni pretendent, który wciąż jest w pobliżu.

Dziś chcę zrobić coś trochę niezwykłego i przyjrzeć się niezależnemu kandydatowi, Robert F. Kennedy Jr. RFK Jr. początkowo wziął udział w wyścigu jako główny pretendent do prezydenta Bidena, ale odpadł wyścigu Demokratów w październiku o kandydowanie jako niezależna.

Ocena ogólna: A-

RFK Jr. od początku był kandydatem dalekowzrocznym, o czym świadczy jego opuszczenie wyścigu Demokratów na rzecz rasy niezależnej. Jednak jeśli chodzi o konopie indyjskie, jest bardziej skłonny do radykalnych zmian w federalnych przepisach dotyczących konopi indyjskich niż Biden czy Trump (prawie na pewno będzie kandydatem Republikanów). Z tego powodu daję RFK. Jr. A- w skali konopi. Dlatego:

Według doniesień poglądy RFK Jr. na reformę polityki narkotykowej kształtują się na podstawie jego wcześniejszych zmagań z uzależnieniem. Na początku swojej kampanii prezydenckiej, kiedy był jeszcze w wyścigu Demokratów, RFK Jr. powiedziany zalegalizowałby marihuanę i nawet psychodeliki – pogląd ten powtarzał wielokrotnie potwierdzone. Niedawno, jako kandydat niezależny, on wypuścił reklamy zauważając, że chciał zdekryminalizować konopie indyjskie, aby skupić się na leczeniu uzależnień.

Jak więc wyglądałby plan konopi RFK Jr. w praktyce? Wiemy, że proponuje (a) zalegalizowanie konopi indyjskich i umożliwienie regulacji stanowych, (b) nałożenie na nią podatków federalnych, (c) zapewnienie firmom produkującym konopie indyjskie dostępu do banków, (d) wykorzystanie podatków od konopi indyjskich do finansowania leczenia uzależnień oraz ( e) według jego „udziel amnestii pokojowym przestępcom narkotykowym”. Nie mamy zbyt wielu szczegółów na temat tego, jak miałoby to wyglądać w praktyce, ale jest to liga przed prezydentem Bidenem i byłym prezydentem Trumpem, do których obu wrócę poniżej.

Dlaczego RFK Jr. dostaje tylko A-

Zdecydowałem się dać RFK Jr. ocenę A- zamiast wyższą z dwóch powodów. Po pierwsze, na tym etapie w jego planie brakuje szczegółów dotyczących wdrożenia. Nie wiemy na przykład, jaką stawkę podatku nałożyłby na szczeblu federalnym, a wysoka stawka byłaby oczywiście obciążeniem dla branży. Pomyślałem więc, że najlepiej wstrzymać się z oceną, dopóki nie dowiemy się więcej.

Po drugie, zawsze jestem bardzo sceptyczny wobec wysiłków legalizacyjnych, które rozpoczynają się od założenia, że ​​podatek od konopi indyjskich rozwiąże lub nawet osłabi jakiś palący problem społeczny. Nie szukaj dalej niż mój rodzinny stan California. Zgadzam się z RFK Jr., że stany powinny mieć swobodę regulowania konopi indyjskich, ale nałożenie podatku federalnego jedynie zwiększy i tak już ciężkie koszty operatorów, chyba że stany lub gminy zostaną jednocześnie wyłączone z opodatkowania konopi indyjskich. A to się nie stanie.

Mając to na uwadze, wystawiłem RFK Jr. ocenę A-. Wciąż jest daleko przed konkurencją.

Jak RFK Jr. wypada na tle głównych konkurentów partii?

Wybory w 2024 r. są niezwykłe w tym sensie, że obaj główni pretendenci partii mieli za sobą staż w Gabinecie Owalnym. (Tak, wiem Nikki Haley na razie jest w wyścigu, ale bądźmy realistami). Były prezydent Donald Trump podczas sprawowania urzędu nie miał zbyt dobrych osiągnięć w zażywaniu konopi indyjskich. Moim zdaniem jego największym osiągnięciem było usunięcie konopi z ustawy o substancjach kontrolowanych. Wkrótce opublikujemy post z tej serii na temat Trumpa. Nie ujawniając zbyt wiele, nie zbliży się nawet do RFK Jr. w kwestiach związanych z prawem dotyczącym konopi indyjskich.

Prezydent Biden okazał się lepszy, ale nie był tak rewolucyjny, jak wielu oczekiwało. W cyklu wyborczym w 2020 r dał mu D w dużej mierze na podstawie jego osiągnięć w Kongresie. Tym razem my dał mu C. Powodem poprawy jest fakt, że uzyskał serię ułaskawień za mniejsze federalne przestępstwa związane z konopiami indyjskimi oraz fakt, że rozpoczął kontrolę administracyjną, która może doprowadzić do zmiany harmonogramu wydawania konopi indyjskich. To powiedziawszy, Biden miał okazję współpracować z Kongresem, aby uchwalić jakąś ustawę reformującą konopie indyjskie, która miałaby więcej zębów, ale tak się nie stało.

RFK Jr. z pewnością ma mnóstwo niekonwencjonalnych i kontrowersyjnych poglądów i stanowisk. Ale jeśli chodzi o wprowadzenie rozsądnych zmian w federalnej polityce narkotykowej, niewątpliwie jest o wiele mil przed Bidenem i Trumpem. Chociaż kolejna prezydentura Kennedy'ego w tym sezonie wyborczym jest mało prawdopodobna, być może któryś z najważniejszych kandydatów pójdzie w jego ślady.

Znak czasu:

Więcej z Harrisa Brickena