Drobni detaliści wreszcie dostają szansę walki dzięki prawu antymonopolowemu z czasów Roosevelta

Drobni detaliści wreszcie dostają szansę walki dzięki prawu antymonopolowemu z czasów Roosevelta

Węzeł źródłowy: 1912169

Kiedy RF Buche kupuje Cheerios, aby zaopatrywać swoje sklepy spożywcze w wiejskiej Południowej Dakocie, płaci 6.30 dolara za 18-uncjowe pudełko. Walmart Inc. płaci o tyle mniej, że może sprzedawać klientom płatki za jedyne 4.78 dolara.

To tylko jeden przykład, gdy dostawcy oferują niższe ceny dużym detalistom niż hurtownikom obsługującym małe sklepy spożywcze, takie jak Buche, zmuszając swoich klientów – z których wielu jest biednych i nie ma samochodu, by dojechać do najbliższego Walmartu – do płacenia więcej.

„Ceny, jakie otrzymują te duże sklepy i sieci, zrzucamy na nas, sprzedawców detalicznych, którzy nie mają siły, aby wstać i cokolwiek z tym zrobić” – powiedział Buche, właściciel sklepów ogólnospożywczych Buche Foods i Gus Stops. „Nie mamy żadnej dźwigni ani żadnej siły negocjacyjnej”.

On i tysiące innych drobnych sprzedawców detalicznych mają nadzieję uzyskać pewną ulgę po przyjęciu przez administrację Bidena ustawy antymonopolowej podpisanej przez prezydenta Franklina D. Roosevelta w 1936 r. Ustawa ta, znana jako ustawa Robinsona-Patmana, miała przeciwdziałać rosnącej dominacji rynkowej Great Atlantic & Pacific Tea Co. — lepiej znana jako A&P — była wówczas największą siecią sklepów spożywczych.

Zgodnie z prawem dostawcy mogą udzielać rabatów przy dużych zamówieniach, muszą jednak rozszerzyć tę samą ofertę na wszystkich sprzedawców detalicznych. Nie mogą selektywnie oferować preferencyjnych warunków, takich jak niższe ceny, promocyjne opakowania czy dostęp do ograniczonych zapasów.

Prawo to nie było aktywnie egzekwowane od dziesięcioleci w obliczu debaty na temat tego, czy spowoduje to wzrost cen dla konsumentów. Amerykańska Federalna Komisja Handlu (FTC) uważa, że ​​nadszedł czas, aby to przywrócić.

„Zamiar Kongresu co do tych przepisów jest jasny” – powiedział komisarz Demokratycznej FTC Alvaro Bedoya, który odwiedził

W zeszłym miesiącu sklep Buche w rezerwacie Indian Pine Ridge w Południowej Dakocie. „Rzeczywistość jest taka, że ​​brak egzekwowania zasady Robinson-Patman podniósł ceny dla konsumentów na obszarach wiejskich i miejskich Ameryki”.

Zachęcona przez ponadpartyjną grupę prawodawców, przewodnicząca FTC Lina Khan twierdzi, że zamierza wznowić stosowanie Robinsona-Patmana. Agencja wszczęła już wstępne badanie cen swoich produktów Coca-Cola Co. i PepsiCo Inc., a także bada inne sektory.

W zeszłorocznym oświadczeniu politycznym FTC obiecała zbadać przemysł farmaceutyczny, a w szczególności koszty insuliny – w razie potrzeby powołując się na Robinsona-Patmana – w celu ograniczenia nielegalnych łapówek i programów rabatowych angażujących menedżerów ds. świadczeń.
 
Przywrócenie egzekwowania prawa może wstrząsnąć branżami coraz bardziej zdominowanymi przez gigantycznych sprzedawców detalicznych, takich jak Walmart, Amazon.com Inc. i Kroger Co., a także hurtowniami, takimi jak Costco Wholesale Corp. Dzieje się tak, gdy FTC dokonuje przeglądu prawie 25 miliardów dolarów transakcji Krogera na zakup Albertsons Cos ., co zjednoczyłoby dwóch największych tradycyjnych operatorów supermarketów w USA.

Nie jest jasne, w jaki sposób przywrócenie egzekwowania prawa może wpłynąć na ceny, co podnoszą przeciwnicy, wskazując na inflację, która według najnowszego raportu dotyczącego wskaźnika cen towarów i usług konsumenckich w USA kształtuje się na poziomie 6.5% rocznie. W raporcie Departamentu Sprawiedliwości z 1977 r. na temat tego prawa przytoczono szacunki konsultanta Citibanku, zgodnie z którymi Robinson-Patman podnosił ceny aż o 6 miliardów dolarów rocznie, ale agencja nie podjęła własnej próby.

Prywatne spory sądowe Robinson-Patman pomiędzy firmami nie miały większego wpływu na ceny konsumenckie, stwierdziła Eleanor Tyler, analityk prawny w Bloomberg Law. Jeśli większe egzekwowanie przepisów FTC „podniesie ceny, nie spodziewałabym się, że będzie to dużo” – stwierdziła.

National Grocers Association, grupa niezależnych sprzedawców detalicznych, w tym Buche, lobbowała administrację Bidena, aby ożywić egzekwowanie prawa Robinsona-Patmana. Sean Heather, starszy wiceprezes ds. prawa antymonopolowego Izby Handlowej Stanów Zjednoczonych, stwierdził, że to zły pomysł, który „ignoruje jego wieloletnią historię niepowodzeń i ostatecznie zaszkodziłby konsumentom w postaci mniejszej konkurencji na rynku i wyższych cen”.

Robinson-Patman dotyczy towarów, a nie usług, skupiając się przede wszystkim na sklepach spożywczych i produktach spożywczych. Jednak wcześniejsze sprawy dotyczyły także sprzedaży detalicznej benzyny, książek, samochodów i artykułów biurowych. Kroger, Albertsons, Amazon, Costco i Walmart odmówiły komentarza w sprawie przywrócenia egzekwowania przepisów Robinson-Patman.

Należą do coraz bardziej skoncentrowanego amerykańskiego przemysłu spożywczego, którego wartość Coresight Research szacuje na około 1.4 biliona dolarów. Według badania Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych 20 największych sprzedawców detalicznych odpowiadało za ponad 65% sprzedaży żywności w 2019 r., w porównaniu z 35% w 1990 r.

Wysiłki mające na celu wskrzeszenie ustawy Robinsona-Patmana z pewnością spotkają się ze sprzeciwem dużych sprzedawców detalicznych, a FTC napotkałaby przeszkody prawne, jeśli sprawa zakończy się w sądzie, powiedział Marc Levinson, autor książki „The Great A&P and the Struggle for Small Business in America” .”

Przez lata Robinson-Patman był ostoją organów wykonawczych FTC. Prawo wypadło jednak z łask, ponieważ eksperci antymonopolowi skupili się na cenach konsumenckich, argumentując, że rabaty oferowane przez sprzedawców detalicznych prawdopodobnie zostaną przeniesione na konsumentów.

Ostatni pozew FTC Robinson-Patman został wniesiony w 1988 r. przeciwko sześciu wydawcom książek, którzy rzekomo oferowali duże sieciowe księgarnie lepsze warunki cenowe niż ich niezależni odpowiednicy. Agencja oddaliła sprawę w 1996 r., twierdząc, że od czasu wniesienia sprawy branża się zmieniła.

FTC może zakwestionować dostawcę za zaoferowanie sprzedawcy detalicznego lepszych warunków lub pozwać kupującego, który „nakłoni” dostawcę do zapewnienia mu korzystniejszego traktowania.

Ceny nie są jedyną skargą mniejszych sprzedawców detalicznych. Dostawcy nie powinni zapewniać jednemu sprzedawcy detalicznemu lepszych promocji ani obiektów magazynowych niż te, które są dostępne dla innych, ani oferować specjalnych opakowań jednym, a innym nie. Może to obejmować rezerwowanie większych paczek dla sklepów magazynowych, takich jak Costco lub Sam's Club należący do Walmartu, lub mniejszych dla takich firm jak Dollar General Corp. i Dollar Tree Inc.

Jimmy Wright, właściciel Wright's Market w Opelice w stanie Alabama, powiedział, że chętnie sprzedawałby mniejsze paczki towarów, zwłaszcza że rosnąca inflacja skłania jego klientów do szczypania groszy. Powiedział jednak, że krajowe marki będą mu sprzedawać wyłącznie pełnowymiarowe opakowania, a nie mniejsze „pakiety oszustów”, jak się je nazywa, które można znaleźć w placówkach 10 Dollar General w jego okolicy.

„Chciałbym otrzymać tę paczkę” – powiedział Wright, który twierdzi, że konkuruje z Walmartem, Kroger i Publix Super Markets Inc., a także z sieciami sklepów dolarowych. „Po prostu staramy się utrzymać swoje”.

Mniejsi sprzedawcy detaliczni również postrzegają Robinsona-Patmana jako lekarstwo na inną irytującą rzecz: puste półki w ich sklepach, podczas gdy więksi rywale mają mnóstwo towarów. Pandemia doprowadziła do tego, ponieważ ograniczenia w łańcuchu dostaw doprowadziły do ​​niedoborów.

„W wielu przypadkach mogliśmy zobaczyć konkurencję i zobaczyć mnóstwo produktów” – powiedział Michael Needler Jr., dyrektor generalny Fresh Encounter, który prowadzi sklepy w Ohio, Indianie, Kentucky i na Florydzie. „A my nie mogliśmy tego zdobyć.”

Needler powiedział, że nie obwinia producentów towarów konsumpcyjnych za próbę zadowolenia swoich największych klientów. Stwierdził jednak, że najwyższy czas na egzekwowanie zasad zapewniających „równe warunki działania”.

Znak czasu:

Więcej z Mózg łańcucha dostaw