Jaką przewagę militarną Rosja mogłaby uzyskać z Libii?

Jaką przewagę militarną Rosja mogłaby uzyskać z Libii?

Węzeł źródłowy: 3093579

RZYM — — Niedzielna wizyta wiceministra obrony Rosji w Libii – czwarta w ciągu sześciu miesięcy – pokazuje, jak bardzo Moskwie zależy na tym, aby uczynić z narodu afrykańskiego kolejną odskocznię do wpływać na regionzdaniem analityków.

Rosja chce złota, diamentów i bycia przewodnikiem dla globalnego Południa” – powiedziała Chiara Lovotti, ekspert ds. Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej we włoskim think tanku ISPI, używając określenia krajów rozwijających się i ich wschodnich sojuszników.

Rosyjski urzędnik Yunus-Bek Jewkurow przebywał w Bengazi, aby spotkać się z watażką wschodniej Libii gen. Khalifą Hifterem i zacieśnić stosunki nawiązane w 2020 r., kiedy rosyjska organizacja najemników Grupa Wagner pomogła Hifterowi w jego nieudanej starać się wyprzeć wspierany przez ONZ rząd rządzący zachodnią Libią.

Cztery lata później, po śmierci szefa Wagnera Jewgienija Prigożyna w zeszłym roku, Jewkurow przejmuje obecnie kontrolę Moskwy nad najemnikami Wagnera i zmienia ich nazwę na Rosyjski Korpus Afrykański.

„Korpus Afrykański nie będzie się składał wyłącznie z rosyjskich żołnierzy; utrzymana zostanie logika najemników, co oznacza, że ​​niektóre usługi będą świadczone za opłatą, a niektóre operacje pozostaną tajne” – powiedział Jalel Harchaoui, analityk Afryki Północnej w londyńskim think tanku Royal United Services Institute.

We wschodniej Libii, gdzie analitycy szacują, że liczba rosyjskich żołnierzy wynosi od 800 do 1,000, istnieją bazy lotnicze takie jak al-Jufra, które zapewniają rosyjskim lotom wojskowym przerwę przed udaniem się na południe do innych krajów, w tym do Republiki Środkowoafrykańskiej, gdzie Moskwa pomogła rząd walczy z rebeliantami.

W miarę jak słabną wpływy Francji na kontynencie, Rosja zwróciła się do przywódców niedawnego wojskowego zamachu stanu w Nigrze i Mali, które Jewkurow odwiedził w zeszłym miesiącu, oraz w Burkina Faso, które niedawno poinformowało, że otrzymało z Rosji 25,000 XNUMX ton darmowej pszenicy.

Oprócz tego, że Rosja postrzega wschodnią Libię jako odskocznię do Afryki, Rosja podobno rozważa także wykorzystanie swojego nadmorskiego miasta Tobruk jako bazy dla okrętów wojennych. Dostęp ten zapewniłby Rosji kolejną bazę morską na Morzu Śródziemnym, którą mogłaby dodać do swoich dwóch stanowisk w Syrii – Tartus i Latakia.

„Potencjalna baza morska w Libii mogłaby pomóc Rosji zwiększyć jej przyczółek i wpływy w Afryce Północnej” – powiedział Nick Childs, analityk marynarki w zespole doradców Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych w Londynie. „Jeśli chodzi o marynarkę na Morzu Śródziemnym, wiele będzie zależeć od tego, jakie obiekty są rzeczywiście dostępne i czy Rosja będzie miała możliwość ich rozwinięcia w celu obsługi szerszego zakresu zasobów, w tym okrętów podwodnych”.

„Jeśli tak, mogłoby to znacząco zwiększyć jego zdolność do utrzymania wiarygodnego potencjału morskiego w regionie” – dodał.

Ale jeśli infrastruktura w Libii okaże się ograniczona, będzie to odzwierciedlać trudną sytuację Rosji w Syrii, gdzie jej marynarka wojenna nie może przeprowadzać „głębokich napraw i konserwacji” – zauważył.

Umberto Profazio, specjalista ds. Afryki Północnej w IISS, wyjaśnił, że „Tobruk jest portem głębokowodnym i zapewniałby Rosji triangulację między nim, jej portami syryjskimi i Portem Sudan”.

Rosja negocjuje utworzenie bazy morskiej na Morzu Czerwonym w Sudanie.

W zamian za umożliwienie Moskwie korzystania z baz lotniczych i portów Hifter będzie oczekiwać, że rosyjski personel będzie kontynuował obsługę systemów obrony powietrznej w kraju w celu ochrony przed obecnością wojskową Turcji w zachodniej Libii.

„W 2022 r. Hifter zablokował wydobycie ropy we wschodniej Libii i nie chce się martwić tureckimi dronami, jeśli spróbuje tego ponownie” – powiedział Harchaoui. „Rosjanie zestrzelili także amerykańskiego Reapera [drona] nad Bengazi w 2022 roku.”

Stany Zjednoczone ostatnio próbował odciągnąć Hiftera spod wpływów Rosji, ale nie poszło mu gładko. Gen. Michael Langley, szef Dowództwa Stanów Zjednoczonych w Afryce, odwiedził Libię we wrześniu, a Hifter złożył wizytę w Moskwie w tym samym miesiącu.

Cztery dni po grudniowej podróży Juwkeriewa do Libii rosyjski samolot transportowy Iljuszyn Ił-76 został zniszczony w bazie lotniczej Al-Jufra – to drugi taki przypadek w ciągu roku.

„Jeśli Stany Zjednoczone to zrobią, może to być sposób na skrzywdzenie Rosji bez szkody dla Hiftera” – powiedział Harchaoui. „Problem w tym, że Rosjanie mogli zdecydować, że utrata dwóch planów cargo w ciągu roku to cena, którą warto zapłacić za pobyt w Libii”.

Tom Kington jest włoskim korespondentem Defense News.

Znak czasu:

Więcej z Globalne wiadomości obronne