GoCardless zmniejszy liczbę pracowników o 17%.

GoCardless zmniejszy liczbę pracowników o 17%.

Węzeł źródłowy: 2721838

Brytyjski jednorożec płatniczy GoCardless ma zwolnić 17% personelu, próbując zmniejszyć bazę kosztów o 15% i odzyskać energiczną energię startową

Posunięcie to będzie się wiązało ze zwolnieniem 135 stanowisk, zmniejszając globalne zatrudnienie w firmie w Wielkiej Brytanii, Nowej Zelandii i USA z ponad 900 do poniżej 800.

Dodatkowo kadra kierownicza wyższego szczebla zostanie odchudzona o 25%, a 59 nowych stanowisk oczekujących na realizację zostanie zamkniętych.

W poście na blogu ogłaszającym tę decyzję dyrektor generalny Hiroki Takeuchi mówi: „W świetle obecnego otoczenia gospodarczego postanowiliśmy skoncentrować nasze wysiłki na kluczowych obszarach naszej działalności i zmniejszyć inwestycje w inicjatywy przynoszące długoterminowy zwrot. Zmiany, które dziś ogłaszamy, przybliżą nas do rentowności w najbliższej przyszłości.”

Takeuchi znalazł się pod ostrzałem ze strony personelu przeznaczonego do odejścia, ponieważ w poprzednich komunikatach sugerował, że wiele stanowisk nie wykorzystuje swoich sił.

„Słyszałem, że zabrakło pokory w uznaniu roli, jaką odegrało nasze przywództwo, a dokładniej ja, w dotarciu do tego punktu” – odpowiada Takeuchi. „Szczerze mówiąc, to bardzo bolało, ponieważ wiem, jak bardzo reszta zespołu wykonawczego i ja czujemy się odpowiedzialni za tę sytuację. Jednak po namyśle widzę, jak do tego doszło. W pośpiechu, aby wszystko zostało zrobione, przegapiłem to potwierdzenie w korespondencji z zeszłego tygodnia. W pełni zdajemy sobie sprawę z naszej roli, jaką możemy w tym odegrać, a tej jako zespół przywódczy nie spełniliśmy. Proszę, uwierzcie mi, gdy mówię, że wszyscy poszukujemy duszy, aby zastanowić się, jak możemy działać lepiej w przyszłości.

Niemniej jednak Takeuchi będzie namawiał pozostałych pracowników do cięższej pracy w szybszym i intensywniejszym tempie.

„Zwiększenie poziomu pilności doda więcej energii do naszego środowiska pracy” – mówi. „Bycie głodnym zwycięstwa stworzy szansę na ogromny rozwój osobisty. Mam nadzieję, że zmiany, które wprowadzamy, pomogą nam odzyskać część ducha start-upu, którego obawiam się, że straciliśmy w miarę zwiększania skali firmy”.

Bez karty dołączył do klubu jednorożców w lutym ubiegłego roku, kiedy zabezpieczył rundę finansowania serii G w wysokości 312 mln dolarów przy wycenie 2.1 mld dolarów.

Znak czasu:

Więcej z Finextra