Górnicy wywieźli 30% swojego sprzętu z Kazachstanu, roszczenia organizacji branżowych

Węzeł źródłowy: 1185399

Górnicy wywieźli 30% swojego sprzętu z Kazachstanu, roszczenia organizacji branżowych

Według krajowego stowarzyszenia wydobywczego, autoryzowane firmy wydobywające kryptowaluty wywiozły już jedną trzecią swojego sprzętu do bicia monet z Kazachstanu. Wiadomość pojawia się w związku z niedoborami energii elektrycznej i nadchodzącymi podwyżkami podatków, które odciągają górników od kraju Azji Środkowej.

Górnicy Bitcoin zaczynają wyciągać maszyny z Kazachstanu

Firmy, legalnie działające zakłady górnicze w Kazachstanie, przeniosły już około 30% swojego sprzętu górniczego w inne miejsce. Prezes Narodowego Stowarzyszenia Przemysłu Blockchain i Centrów Danych Kazachstanu Alan Dorjiyev powiedział Forklogowi o migracji.

Dyrektor zauważył, że na górników miały wpływ utrzymujące się problemy z dostawami energii i spodziewana podwyżka podatków. Jego organizacja reprezentuje największe firmy zajmujące się wydobyciem walut cyfrowych, które stanowią 70% kazachskiego sektora wydobycia kryptowalut.

Raport przytacza dokumenty legislacyjne wskazujące, że parlament Kazachstanu przygotowuje się do nałożenia na górników podatku w wysokości 10 tenge (ok. 0.02 USD) za kilowatogodzinę (kWh) energii elektrycznej wytworzonej z krajowych źródeł energii oraz 5 tenge za kWh od importowanej energii elektrycznej.

Opłata za energię elektryczną wytwarzaną z gazu ziemnego i źródeł odnawialnych, z wyłączeniem energii wodnej, wyniesie 3 tenge za kWh, o ile ustawodawca przyjmie proponowane zmiany. W 2021 r. władze Nur-Sultan wprowadziły m.in dopłata 1 tenge (wówczas 0.0023 USD) na kWh energii elektrycznej wykorzystywanej do bicia kryptowalut.

Kazachstan stał się gorącym punktem wydobywczym po decyzji Chin o rozpoczęciu ogólnokrajowej rozprawy z przemysłem w maju, głównie ze względu na ograniczone stawki za energię elektryczną. Kraj początkowo przyjmował firmy wydobywcze, ale od tego czasu ich energochłonne operacje są obwiniać na rosnący deficyt mocy.

Aby poradzić sobie z niedoborami, rząd zwiększył energię elektryczną import z Federacji Rosyjskiej i zamknąć legalne farmy górnicze w okresie zimowych przerw w dostawie prądu. poinstruowany prezydenta Kassym-Jomarta Tokajewa, Ministerstwo Energii, Agencja Monitoringu Finansowego i organy ścigania również poszły za nielegalni górnicy.

Dorjiyev skomentował dalej, że kraj stopniowo staje się „niekorzystną jurysdykcją dla biznesu wydobywczego kryptowalut”. Ostrzegł też, że Kazachstan straci wiodącą pozycję pod względem ilości kontrolowanej przez siebie mocy obliczeniowej w sieci bitcoin. Według stanu na sierpień 2021 r. udział tego kraju w globalnym hashrate wyniósł 18%, ustępując jedynie Stanom Zjednoczonym.

Aby stłumić protesty przeciwko rosnącym cenom paliw na początku stycznia, administracja Tokajewa tymczasowo zamknięty banki i ograniczony dostęp do internetu. Działania dotknęły również sektor górniczy. Zawirowania polityczne i przerwy w dostawach prądu już się skończyły wymuszony niektóre firmy wydobywcze przenoszą się do innych krajów, takich jak USA

Czy uważasz, że wyzwania w Kazachstanie doprowadzą do kolejnej dużej migracji koparek kryptowalut? Powiedz nam w sekcji komentarzy poniżej.

Znak czasu:

Więcej z Bitcoin.com x