Dokąd ograniczenie broni pod okiem Bidena?

Dokąd ograniczenie broni pod okiem Bidena?

Węzeł źródłowy: 3040846

Dla prezydenta, który w ciągu pierwszych 20 dni sprawowania urzędu ogłosił położyć kres „wszelkiemu amerykańskiemu wsparciu dla operacji ofensywnych podczas wojny w Jemenie, w tym związanej ze sprzedażą broni”, jego wyniki w zakresie ograniczeń w handlu bronią są co najwyżej mieszane. Obecnie wydaje się mało prawdopodobne, aby wysiłki mające na celu większe uwzględnienie praw człowieka i ochrony ludności cywilnej były tym, co wyróżni prezydenturę Joe Bidena. Zamiast tego czwarty rok jego pracy może utrwalić dziedzictwo pracy na rzecz rozszerzenia transferu amerykańskiej broni, nawet w obliczu niewłaściwego użycia i sprzeciwu.

Wydaje się, że minęło znacznie więcej czasu niż trzy lata temu, gdy 4 lutego 2021 r. prezydent Joe Biden wygłosił w Departamencie Stanu ważne przemówienie dotyczące polityki zagranicznej, podkreślając zaangażowanie na rzecz demokracji i wspomniane zobowiązanie dotyczące ograniczenia wsparcia dla Arabii Saudyjskiej. Później, w tym pierwszym roku, podjął trudną decyzję o wycofaniu się z Afganistanu, najwyraźniej w celu wyciągnięcia Stanów Zjednoczonych z tak zwanych niekończących się wojen. Zerwał także z podejściem swojego poprzednika i zaangażował kraj w politykę międzynarodową deklaracja mające na celu lepszą ochronę ludności cywilnej na obszarach zaludnionych przed szkodami wyrządzanymi przez broń wybuchową, przyjęte w listopadzie 2021 r.

W grudniu 2021 r. był orędownikiem utworzenia Szczytu na rzecz Demokracji w celu promowania wspólnych wartości w zakresie praw człowieka i był jego gospodarzem (w 2023 r. był ponownie współgospodarzem).

Już w 2021 roku jego administracja zasugerowała także nowe politykę transferu broni konwencjonalnej. Wydany w lutym 2023 r., zawiera standard, który, jeśli zostanie wdrożony, będzie oznaczał, że amerykańska broń nie będzie dostarczana krajom, w przypadku których „jest większe prawdopodobieństwo”, że użyje jej do szeregu nadużyć, w tym „ataków celowo skierowanych przeciwko obiektom cywilnym lub ludności cywilnej chronionej jako takie; lub inne poważne naruszenia międzynarodowego prawa humanitarnego lub praw człowieka.”

Wszystkie powyższe, w tym dodatkowe wytyczne Departamentu Obrony ogłoszone w tym miesiącu, poprawiają się krzywdę cywilną i polityki reagowania, wskazuje, że administracja stara się powstrzymać problematyczną sprzedaż broni i podejście militarne.

Jednak pod koniec 2021 roku stało się jasne, że Rosja może to zrobić zaatakować Ukrainę, a administracja Bidena podjęła wysiłki, aby to zrobić ramię Kijów to było najważniejsze dla jego prezydentury. Tylko w tym tygodniu Departament Obrony ogłosił kolejne 250 milionów dolarów nowej pomocy wojskowej dla Ukrainy, co oznacza 54. wycofanie z amerykańskich akcji i łącznie ponad 44 miliardy dolarów amerykańskiej pomocy wojskowej od czasu inwazji Rosji 24 lutego 2022 roku.

Chociaż amerykańskie media, opinia publiczna i globalna reakcja na działania wojenne na Ukrainie nie były tak krytyczne jak w przypadku Izrael w Gaziewsparcie Bidena dla Ukrainy podważyło początkowe wysiłki na rzecz powściągliwości.

W miarę postępu wojny jego administracja zezwoliła na transfer broni, którą pierwotnie powstrzymywała, niezależnie od tego, czy będą to czołgi, bardziej wyrafinowana broń o większym zasięgu, czy też myśliwce F-16, które mają wkrótce nastąpić (z błogosławieństwem USA). Żadna decyzja nie była być może bardziej problematyczna niż decyzja podjęta latem 2023 r dostarczać amunicję kasetową, masową broń zakazaną przez ponad 110 państw będących stronami Konwencji o amunicji kasetowej, w tym zdecydowaną większość amerykańskich sojuszników z NATO.

Niezależnie od tego, czy obecny – głównie republikański – sprzeciw wobec ostatniej prośby prezydenta o dodatkową pomoc w wysokości około 60 miliardów dolarów opiera się na faktycznych obawach związanych z eksportem broni z USA, czy też jest sposobem na wyciągnięcie kosztów politycznych i zmianę polityki granicznej, walka o zgodę przyniosła także prezydent i jego doradcy w pełni przyjmują język, który utrudnia przyszłe powściągliwości, a mianowicie argument, że produkcja obronna jest dobra dla gospodarki.

W swoim przemówieniu do narodu z 19 października Biden powiedziany że „patriotyczni amerykańscy robotnicy budują arsenał demokracji” i wymienił stany, w których wyprodukowano broń. Od tego czasuurzędnicy amerykańscy pełniej podkreślili korzyści ekonomiczne z produkcji broni. Chociaż dowody sugerują, że wydatki rządowe na działalność inną niż obronność tworzą znacznie więcej miejsc pracy, większym wyzwaniem związanym z przyjęciem takiego podejścia jest to, że utrudnia ono w przyszłości promowanie powściągliwości. Wymaga to zajęcia się argumentami dotyczącymi utraty miejsc pracy, podczas gdy decyzje dotyczące handlu bronią powinny naprawdę opierać się na kwestiach bezpieczeństwa i innych kwestiach.

Częściową oznaką wzmożenia handlu bronią jest fakt, że w latach 2022 i 2023 administracja Bidena powiadomiła Kongres o kwocie ponad 188 miliardów dolarów przekazywanych między rządami sprzedaż wojska zagranicznego, w tym ponad 106 miliardów dolarów w samym 2023 r., co stanowi dramatyczny wzrost w porównaniu z 36 miliardami dolarów w 2021 r. Ponad połowa potencjalnej sprzedaży ma zostać przeznaczona częściowo na zaopatrzenie sojuszników w zamian za ich wkład na Ukrainę lub na odsunięcie innych od starszych systemów radzieckich lub rosyjskich. Kraje NATO. Jednak uwzględniono także prawie 30 miliardów dolarów na broń i usługi dla krajów, które nie zostały zaproszone na wydarzenia Szczytu na rzecz Demokracji w 2021 r. lub 2023 r., co oznacza niepowodzenie w dostosowaniu ideałów demokracji do praktyki politycznej.

W czasie wojny prezydent także cofnął się z dystansu, który starał się zachować Arabia Saudyjska. W lipcu 2022 roku uderzył pięścią saudyjskiego księcia koronnego Mohammeda bin Salmana, który kilka miesięcy później nadal współpracował z Rosją, aby utrzymać wysokie ceny ropy.

Aż do ataku Hamasu 7 października 2023 r. wydawało się, że zespół prezydenta promuje wielki układ, który zapewni Arabii Saudyjskiej więcej broni i gwarancji obronnych w celu rozszerzenia zasięgu Porozumienia Abrahamowe normalizację stosunków saudyjsko-izraelskich. Choć w tej chwili transakcja ta może wydawać się mało prawdopodobna, może pojawić się ponownie w nadchodzących miesiącach.

Jego administracja powiadomiła już Kongres o ponad 6 miliardach dolarów na broń i usługi dla Arabii Saudyjskiej w ramach procesu FMS, w tym 1 miliard dolarów na szkolenia zakopane przez ogłosił piątek przed Bożym Narodzeniem. Media donoszą również, że administracja poważnie rozważa tę możliwość wznowienie transferów broni „ofensywnej”. które dotychczas były wstrzymywane. Nowe transfery lub nowy, wielki układ z Arabią Saudyjską w 2024 r. mogą wskazywać, jak mało powściągliwości prezydent nakłada na handel bronią wobec represyjnych krajów, które nie wykazały żadnego rzeczywistego postępu w promowaniu praw człowieka.

Jest jednak wsparcie dla Izraela jest to testowanie zaangażowania USA w bardziej humanitarną politykę handlu bronią. Uznanie, że ataki Hamasu na obywateli Izraela są odrażające i zasługują na potępienie, nie wymaga aprobaty izraelskiej reakcji, która zniszczyła infrastrukturę cywilną, odcięła podstawowe dostawy pomocy humanitarnej i Raporty spowodowało więcej niż śmierć 21,000. Choć administracja publicznie oświadczyła, że ​​ma obawy co do działań Izraela, sugerując, że za zamkniętymi drzwiami zachowuje się jeszcze bardziej bezpośrednio, to jednak ukrywała lub osłabiała ważne rezolucje ONZ i nie wyraziła chęci warunkowania lub zawieszenia pomocy wojskowej.

Biorąc pod uwagę sposób, w jaki Izrael przeprowadza swój atak na Gazę, trudno uwierzyć, że spełnia on „bardziej prawdopodobne” standardy administracji Bidena dotyczące nie dostarczania broni partnerom, którzy jej niewłaściwie wykorzystują. A ostatnie sprawozdanie w izraelskich mediach, jak dotychczas w USA niezatwierdzone prośba o helikoptery Apache może wskazywać, że administracja Bidena ma ograniczone wsparcie. Przy czym administracja wyznaczyła wysoki standard przejrzystości w zakresie dostaw broni na Ukrainę, tj bardzo brakuje dla Izraela.

Połączenia pierwsze dni i tygodnie 2024 r – przy bieżących decyzjach w sprawie wsparcia dla Izraela i Ukrainy oraz możliwym rozwoju sytuacji z Arabią Saudyjską – mają kluczowe znaczenie dla administracji Bidena. Będą one istotne dla oceny administracji, która wprowadziła politykę, która powinna promować prawa człowieka i ochronę ludności cywilnej, ale w praktyce często nie stosowała tej polityki.

Jeff Abramson jest starszym stażystą nierezydentem w Centrum Polityki Międzynarodowej. Kieruje także Forum Handlu Bronią.

Znak czasu:

Więcej z Wiadomości Obronne Pentagon