DeSantis idzie na legalizację anty-pot – kto kontroluje jego portfel i głos?

DeSantis idzie na legalizację anty-pot – kto kontroluje jego portfel i głos?

Węzeł źródłowy: 2741433

Desantis mówi „nie” legalizacji chwastów

Kto jest właścicielem portfela prezydenta? Dlaczego DeSantis to kolejny trybik w systemie…

W 2024 roku Amerykanie będą zaciskać odbyty, decydując, który mistrz będzie dyktował ich kolektywne skurwysyny przez następne 4 lata.

Oczywistymi dwoma obecnymi faworytami są Joe Biden i Donald Trump – obydwie opcje obszernie omówiłem jako zwykłe marionetki dla prawdziwych mistrzów, lub jak nazwałaby ich Carlin, „właściciele w swoim specjalnym klubie” (a ciebie w nim nie ma!)

Dziś nie mówię o Old man Dementia i Pussy L'Grabs, mówię o młodym byku Ronnym DeSantisie, który – w czasie pandemii – wydawał się być jednym z nielicznych polityków, którzy szli pod prąd.

Jest nie tylko znacznie młodszy od reliktów, które mu przeszkadzają, ale ma też bardzo silną zdolność do debatowania, przedstawiania racji i ogólnie narzucania, że ​​„jest gotowy!”

Niektórzy go nienawidzą – Donald Trump jest jedną z tych osób, które starają się zdyskredytować go jako kandydata Republikanów. Jednak jako anarchista w głębi serca – nienawidzę wszystkich polityków jednakowo.

Moim jedynym prawdziwym zainteresowaniem na arenie politycznej jest przyglądanie się, który prezydent lub przywódca polityczny da ludziom więcej wolności, aby cofnąć polityczne sidła podtrzymywane przez „wybranych przedstawicieli” przez dziesięciolecia. Nie obchodzi mnie, czy są „konserwatywni” czy „liberalni”, wszystko, co muszą mi pokazać, to;

  1. Nie jest własnością nikogo (zero kandydatów)

  2. Opowiada się za większą wolnością, a nie za mniejszą

Oczywiście, z nazwiskiem takim jak Reginald Reefer – musimy przyjrzeć się, gdzie każdy kandydat stoi na trawie. Wiemy, że Biden mówi dobre rzeczy, ale nadal gra w starą grę biurokratycznych przetasowań, w których odpowiedzialność przenosi się z jednego działu do drugiego – i tylko wtedy, gdy pojawia się ważne przemówienie lub głosowanie, wprowadzają zmianę polityki, która dotyka zero osób, ale wydaje się wielkim gestem.

Trump był przeważnie „ręce przy sobie” na szczeblu stanowym – jednak federalnie jego „chcę obciąć budżety” cofnął ochronę legalnego rynku konopi indyjskich. To cofnęło legalizację marihuany o lata, ponieważ teraz biurokraci będą musieli „głosować nad głosowaniem nad głosowaniem nad reformą konopi indyjskich”.

Teraz zapytany, Marihuana Moment raporty że kiedy DeSantis został zapytany o dekryminalizację marihuany na szczeblu federalnym, powiedział, że prawdopodobnie tego nie zrobi i nadal powtarzał te same wymówki związane z wojną narkotykową;

 „Myślę, że mamy obecnie zbyt wielu ludzi używających narkotyków w tym kraju. Myślę, że to szkodzi naszej gotowości siły roboczej. Myślę, że to szkodzi zdolności ludzi do prosperowania w życiu” – powiedział, dodając, że ludzie, których znał w szkole średniej, którzy używali marihuany, „cierpieli”.

„Wszystkie ich zajęcia, wszystkie stopnie i tym podobne – myślę, że szczególnie w przypadku młodzieży musimy być zjednoczeni” – powiedział kandydat. Podłączył także program z Florydy nadzorowany przez żonę który obejmuje wysyłanie sportowców do szkół, aby ostrzegali uczniów przed „groźbami używania niektórych z tych narkotyków w dzisiejszych czasach, a nie jest to coś, z czym chcesz zadzierać”.

O nie, „Nadzór nad żoną” niesamowicie przypomina gówniany program DARE Nancy Raegan. Ale jak widać, „w tym kraju mamy zbyt wielu ludzi używających narkotyków…”

Czy to oznacza, że ​​kiedy mniej młodych ludzi używa narkotyków, byłby na to otwarty? Nie, oczywiście nie! Oznacza to, że istnieje jakiś magiczny próg użytkowników, który równa się „za dużo”, jednak alkohol nie jest nawet uważany za „narkotyk” w retoryce DeSantis. Nie zalegalizujemy marihuany – którą młodzież może dostać niezależnie od tego, czy jest legalna, czy nie – i raczej będziemy nadal wykorzystywać system, który dosłownie zamienia ludzi w niewolników za „łamanie prawa”.

„Uważa”, że szkodzi to gotowości siły roboczej i zdolności ludzi do prosperowania… Cóż, to nieistotne. Prawo ludzi do wyboru tego, co mogą, a czego nie mogą włożyć do własnego ciała, jest świętym prawem do wolności – tymi samymi prawami, za które Stany Zjednoczone krwawiły w kilku wojnach, aby je zachować.

Ale są też politycy tacy jak DeSantis, którzy wkurzają się na te prawa pod pozorem „ochrony innych”.

Cóż, po pierwsze, rząd nie jest odpowiedzialny za decydowanie, co wolny człowiek może jeść lub pić. To, jeśli człowiek jest rzeczywiście wolny, jest odpowiedzialnością, która powinna leżeć wyłącznie w zakresie podejmowania decyzji przez jednostkę.

„Więc szczególnie dla młodzieży… Utrzymuję to nielegalne!” Cóż, to nie jest legalne dla młodzieży… tak jak alkohol nie jest legalny dla młodzieży. Alkohol jest legalny, ale jego legalność nie mówi: „Hej, dzieciaki, wypijcie to!” mówi: „To jest napój dla dorosłych, który nie jest przeznaczony dla dzieci!”

Fakt, że niektóre dzieci piją alkohol, nie usprawiedliwia uczynienia go nielegalnym dla milionów dorosłych, którzy piją alkohol. Podobnie, fakt, że „niektóre dzieci” mogą palić trawkę – nie oznacza, że ​​musimy zakazać tego wszystkim.

Niektórzy ludzie nie potrafią jeździć za cholerę – czy to oznacza, że ​​sprawiamy, że samochody są nielegalne dla wszystkich? Niektórzy ludzie mordują ludzi za pomocą broni palnej – czy mamy zakazać wszelkiej broni palnej?

Ten argument jest tak stary jak sama prohibicja i jest słabym argumentem.

Domyślam się, że DeSantis ma darczyńców, którzy zarabiają pieniądze lub utrzymują jakąś władzę, podtrzymując prohibicję marihuany. Jeśli zwracałeś uwagę na hashtag „BlackRock”, który krążył ostatnio na Twitterze, zdajesz sobie sprawę, że „Ci, którzy kontrolują portfel prezydenta, kontrolują prezydenta…”

Według OpenSecrets, 76% jego funduszy pochodzi z PAC Contributions i Large Individual Contributions. Teraz nie zamierzam w tej chwili przeglądać listy wszystkich jego darczyńców, aby dowiedzieć się, kto może zyskać najwięcej – ale zostawię to dla ciebie otwarte.

Jeśli myślałeś, że DeSantis będzie twoim zbawieniem – poświęć chwilę, zastanów się… może „nikt” nie jest dla ciebie najlepszym liderem!

DESANTIS NA WEED, CZYTAJ DALEJ…

DSANTIS NA FIRMACH CHWASTYCH NA FLORYDZIE

DESANTIS CHCE, BY FIRMY KONOPNE Z FLORYDY PŁACIŁY ZA GRA

Znak czasu:

Więcej z Konopie indyjskie