Bitcoin to Wenecja: co by było, gdybyś wiedział, że nadchodzi renesans?

Węzeł źródłowy: 1219749

W przedmowie do „Bitcoin Is Venice” obrońca praw człowieka Alex Gladstein wyjaśnia, że ​​Bitcoin jest podstawą lepszej przyszłości.

To pierwszy z serii zaadaptowanych fragmentów z „Bitcoin Is Venice” Allena Farringtona i Sachy Meyers, który można kupić w dniu Magazyn Bitcoin sklep teraz.

Poniżej znajduje się bezpośredni fragment przedmowy do książki, napisany przez Alexa Gladsteina.

Co by było, gdyby był rok 1400, a ty stałeś na krawędzi renesansu, ale o tym nie wiedziałeś? Co by się stało, gdyby ktoś wręczył ci magiczną książkę, która wyjaśniłaby, czym był nadchodzący Renesans, ujawniłaby niesprawiedliwość i niewydolność systemu średniowiecznego oraz przepowiedziała, dlaczego i jak zmieni się sytuacja w nadchodzących dziesięcioleciach?

To, co masz w rękach, drogi czytelniku, jest książką, która dzisiaj zrobi to za Ciebie, gdy zbliżamy się do renesansu Bitcoina.

Ludzkość potencjalnie rozpoczęła historyczną przemianę na równi z rewolucją rolniczą i przemysłową, która może mieć jeszcze większy wpływ.

Może to zabrzmieć dziwacznie, ale ta książka przedstawia przekonujący argument, że tak naprawdę jest. W ten sam sposób, w jaki średniowieczna Wenecja przygotowała scenę dla narodów Europy, aby wyrwać się z imperium i przejść od poddaństwa do wolności i od niewolnictwa finansowego do suwerenności finansowej, dziś sieć Bitcoin jest ścieżką do ucieczki z uszkodzonego i niezrównoważonego stanowiska -1971 ekonomia polityczna.

W gazetach i telewizji mówi się nam, żebyśmy nie przejmowali się inflacją, że zatrudnienie jest ważniejsze niż oszczędzanie i że nie możemy nic posiadać i być szczęśliwym. Innymi słowy, powinniśmy być usatysfakcjonowani, pracując dla tych, którzy są właścicielami aktywów, tak jak obserwujemy, jak ich bogactwo rośnie i koncentruje się, podczas gdy widzimy, jak waluta, którą zarabiamy, traci na wartości i widzimy, jak znika nasza droga do wyjścia z długów.

Ta książka jest oszałamiającym odrzuceniem tego rodzącego się neofeudalizmu i jego administratorów.

W ciągu ostatniej dekady rządy, ekonomiści i dziennikarze nieustannie wbijali w umysły swoich społeczeństw i odbiorców, że Bitcoin jest niebezpieczny i ryzykowny. Że to dla przestępców. Że to schemat Ponziego. Że niszczy planetę.

Czas jednak pokazał, że nieutrzymywanie bitcoina, który od samego początku był najbardziej dochodowym aktywem finansowym na świecie, jest niebezpieczne i ryzykowne.

Ale wbrew faktom władze wciąż rutynowo informują użytkowników Bitcoina, że ​​ich wybór – pokojowe wybranie nowego, uczciwego i neutralnego systemu monetarnego – jest zły, niemoralny, a nawet zdradziecki.

Rzeczywistość, jak przekonują autorzy tej książki, jest taka, że ​​światowy system finansowy jest okrutnym labiryntem, w którym wszyscy tkwimy w pułapce, utknęli w sytuacji, w której jutro jest wymieniane na dzisiaj, gdzie kapitał jest wydobywany bez względu na przyszłość, w której nasze pieniądze są dewaluowane przez centralnych planistów, gdzie nasze wolności są coraz bardziej podważane, a nasze zachowanie jest szpiegowane i wykorzystywane do konstruowania nas, abyśmy byli bardziej podporządkowani i zależni.

Bitcoin naprawia to i pomaga nam uciec, ale nie przemocą. „Nie jest to miecz dla Tezeusza do walki z Minotaurem, ale nić, którą należy podążać, aby wyjść z Labiryntu”.

I wyjdziemy. W końcu nic nie jesteśmy Minotaurowi winni. Niech bestia umrze z głodu. Znajdziemy własne wyjście.

Droga prowadzi przez nowy rodzaj Wenecji w cyberprzestrzeni, dostępny dla każdego na świecie, niezależnie od bogactwa, klasy, rasy, religii, płci, narodowości czy zawodu. Gdzie którykolwiek z miliardów z dostępem do Internetu może połączyć się z tą rewolucją, być jej częścią, a nawet posiadać jej część. To właśnie sprawia, że ​​ta rewolucja tak bardzo różni się od poprzednich. Podczas gdy te, które osiągnięto, zmieniają się poprzez nowe struktury hierarchiczne, Bitcoin zmieni świat poprzez decentralizację.

W miarę jak coraz więcej osób zaczyna zdawać sobie sprawę, że Bitcoin zarabia na naszych oczach, tworząc alternatywę dla zdegenerowanego, fiducjarnego systemu kapitalistycznego, w którym zostaliśmy zmuszeni uczestniczyć, nie powinniśmy czuć długu wobec starego reżimu myślenie terminowe, planowanie odgórne, wydatki napędzane konsumpcją, obsesja wzrostu, bankowość centralna, ratowanie, pogoń za rentą, przechwytywanie przepisów, toksyczna wielkość, transfer ryzyka, globalizm i finansjalizacja.

Zamiast tego powinniśmy zwrócić uwagę na przyszłość długoterminowego myślenia, współpracy peer-to-peer, architektury open source, pielęgnowania, uzupełniania, dzielenia się ryzykiem, lokalizmu i wzrostu kapitału produkcyjnego, gdzie rolnik sadzi swoje nasiona zamiast je je i cieszy się wieloma nadchodzącymi żniwami.

Aby zrozumieć, co nadchodzi, potrzebujemy przewodnika. Nie ma chyba lepszej niż książka w twoich rękach.

Od oszałamiających realizacji, jakie można uzyskać czytając rozdział trzeci, „To nie jest kapitalizm”, do iluminacji zawartej w rozdziale piątym, „Kopalnia w stolicy”, autorzy dokonują czegoś niezwykłego w kolejnych rozdziałach.

Te przejrzyste i żywe strony badają wszystkie zakamarki wpływu, jaki Bitcoin wywrze na świat, szczególnie w odniesieniu do inwestycji, komunikacji, kultury, zużycia energii, zrównoważenia środowiskowego i tego, jak budujemy nasze społeczności.

W crescendo książki, rozdział szósty, „Bitcoin to Wenecja”, otrzymujemy wezwanie do lepszej przyszłości: bardziej inkluzywnej, mniej wyzyskującej, wypełnionej wyborem, rozsądkiem i współczuciem. Niezmanipulowany system finansowy, w którym my, ludzie, jesteśmy za sterami. Cyfrowe złoto, cyfrowa gotówka i prawa majątkowe dla wszystkich.

Być może zaskoczyło Cię, że poproszono obrońcę praw człowieka o napisanie przedmowy do książki o finansach i ekonomii. Ale przeczytaj książkę, a zrozumiesz, dlaczego dostałem zadanie przygotowania cię do tej podróży.

Nie chodzi tylko o to, jak działają pieniądze i finanse — chociaż wiele się o tym nauczysz — jest to książka o tym, jak możemy i jak musimy wykorzystać moc Bitcoin do zabezpieczenia wolności w erze elektronicznej .

Już w chwili, gdy to czytasz, dziesiątki milionów ludzi na całym świecie pokojowo decyduje się na Bitcoin. Nie tylko w dyktaturach i zepsutych gospodarkach, gdzie 4.3 miliarda marnieje pod rządami autorytarnych, a 1.6 miliarda cierpi z powodu dwu- lub trzycyfrowej inflacji, ale także na Zachodzie. Nawet najbardziej zatwardziali sceptycy przyznają, że tak, Bitcoin ma gdzieś przypadek użycia.

Ale dlaczego? Dlaczego każdego dnia coraz więcej osób wychodzi z istniejącego systemu finansowego w coś nowego? Ta książka wyjaśnia, dlaczego: Jednostki wychodzą ze starego systemu zdegenerowanego fiducjarnego kapitalizmu, jak to nazywają autorzy, ponieważ ich pieniądze nie należą do nich, należą do kogoś innego, a prawdziwi właściciele nadużywają drukarki pieniędzy.

Ta książka jest przewodnikiem po ogólnosystemowych skutkach tego, co dzieje się, gdy drukarka pieniędzy nie przestaje działać, gdy niedorzeczny globalny stosunek zadłużenia do kapitału kradnie wartość przyszłym pokoleniom i gdy wartość jest potajemnie przenoszona od osób nieposiadających do ma.

Ale jest to również, co ważniejsze, inspirująca wizja lepszych pieniędzy, kładąca podwaliny pod lepszą przyszłość. Choć może to zabrzmieć szaleńczo, autorzy wyjaśnią, dlaczego to nie jest tylko marzenie i jest czymś, co można i prawdopodobnie — dzięki pięknej strukturze motywacyjnej — można osiągnąć. Większość świata po prostu jeszcze o tym nie wie.

Czuję się swobodnie mówiąc, że ta książka będzie o wiele bardziej doceniana za pięć, dziesięć i dwadzieścia lat, niż dzisiaj.

Będzie się bardzo dobrze starzeć.

Wszyscy inni docenią to w odpowiednim czasie. Dzisiaj masz przedsmak przyszłości.

Miłej przejażdżki.

To jest gościnny post Alexa Gladsteina. Wyrażone opinie są całkowicie ich własnymi i niekoniecznie odzwierciedlają opinie BTC Inc lub Magazyn Bitcoin.

Znak czasu:

Więcej z Magazyn Bitcoin