Sztuczna inteligencja może być receptą na szybsze i mniej niszczycielskie wydobycie minerałów | Greenbiz

Sztuczna inteligencja może być receptą na szybsze i mniej niszczycielskie wydobycie minerałów | Greenbiz

Węzeł źródłowy: 2772984

Więcej, więcej, więcej wydobycia metali to jeden z największych memów o czystej energii w 2023 roku.

Łatwo zrozumieć dlaczego. The zapotrzebowanie na krytyczne minerały napędzanie transformacji gospodarczej od paliw kopalnych eksplodująca. Oto dane, które mnie zdumiewają: popyt na lit – kluczowy dla akumulatorów napędzających pojazdy elektryczne, nie wspominając o komponentach magazynujących dla farm wiatrowych i słonecznych – wzrósł trzykrotnie w ciągu ostatnich pięciu lat, według badania zdaj raport w zeszłym tygodniu przez Międzynarodową Agencję Energetyczną. Tymczasem apetyt na kobalt i nikiel rośnie również w dwucyfrowym tempie.

To sprawia, że ​​ludzie wariują na punkcie potencjału „lekkomyślny„poszukiwania i rozwoju prowadzone przez przedsiębiorstwa wydobywcze — zwłaszcza na terytoriach tubylczych i na dziewiczym dnie głębinowym. 

W zeszłym tygodniu przedstawił mnie przedstawiciel Ed Case (D-Hawaje). dwa rozwiązania Kongresu które chroniłoby amerykańskie wody przed wydobyciem głębinowym, dopóki nie będziemy w stanie wnikliwie zbadać potencjalnych konsekwencji ingerencji w w dużej mierze niezbadanych ekosystemach.

Ustawy zabraniałyby również amerykańskim firmom prowadzenia takiej działalności na pełnym morzu i wymagałyby od Stanów Zjednoczonych wspierania moratoriów na wodach międzynarodowych do czasu, aż Międzynarodowa Organizacja Dna Morskiego, odpowiedzialna za regulację tych krajobrazów morskich, może się zebrać w sobie i uchwalić pewne zasady regulujące te wysiłki.

Spoiler: Organizacja przekroczyła pewne terminy. Nie ma to większego znaczenia dla niektórych firm wydobywczych nie mogę się doczekać, w przypadku braku jakichkolwiek zasad. Wygląda mi to na piractwo nowej ery, a szkody mogą być katastrofalne dla ekosystemu, w którym może żyć nawet 10 milionów gatunków morskich.

„Wydobywanie z dna morskiego może przybierać różne niszczycielskie formy, w tym metody polegające na ścinaniu gór podwodnych z dna oceanu, co jest funkcjonalnym odpowiednikiem wydobycia odkrywkowego” – stwierdził Case, ogłaszając nowe przepisy. 

Tak czy inaczej, jak możemy zaspokoić apetyt żądnych minerałów firm zajmujących się pojazdami elektrycznymi, deweloperów elektrowni wiatrowych i słonecznych, chroniąc jednocześnie ekosystemy morskie i unikając degradacji związanej z tradycyjnymi metodami wydobycia? 

Sztuczna inteligencja na ratunek?

Częścią przepisu może być sztuczna inteligencja wszystkiego. W tym przypadku sztuczna inteligencja mogłaby pomóc ludziom znaleźć nowe źródła substancji takich jak lit, kobalt, miedź i nikiel szybciej i teoretycznie przy mniejszej degradacji środowiska niż poprzednie metody.

Taki jest przekaz trzech startupów, którym udało się niedawno zamknąć imponujące rundy przedsięwzięć pomimo chłodniejszego klimatu finansowania technologii klimatycznych. Największy napar poszedł do Metale KoBold z siedzibą w Berkeley w Kalifornii, która pod koniec czerwca ujawniła wsparcie w wysokości 195 milionów dolarów, na czele którego stoi T. Rowe Price, obejmujące Breakthrough Energy Ventures i spółki venture giganta wydobywczego BHP i konglomeratu Mitsubishi. 

Pozostałe dwie spółki to przedsięwzięcia na wcześniejszym etapie. GeologicznaAI z siedzibą w Calgary w Albercie to także inwestycja typu Breakthrough Energy; to ujawniło runda serii A o wartości 20 milionów dolarów pod koniec czerwca. Ujawniono odkrycia VerAI z Bostonu zastrzyk serii A o wartości 12 milionów dolarów ponownie na początku marca. Ona również uznaje T. Rowe Price za inwestora, wraz z Orion Resource Partners, Chrysalix Venture Capital i Blumberg Capital.   

Co ma z tym wspólnego sztuczna inteligencja?

Każdy startup wykorzystuje sztuczną inteligencję do eksploracji, aby pomóc firmom wydobywczym w znalezieniu ukrytych złóż minerałów. Ale wszystkie oferują wyjątkowy zwrot akcji.

Według dyrektora generalnego i współzałożyciela Yaira Frastai model VerAI opiera się w całości na analizie, na „wyszukiwaniu w przestrzeni danych, a nie w przestrzeni fizycznej”. „W górnictwie nie ma już «łatwych» odkryć, ponieważ zdecydowana większość pozostałych złóż rudy jest ukryta pod szybko zakrytym terenem” – stwierdził w oświadczeniu. „Historycznie rzecz biorąc, zadaszone tereny stanowiły wyzwanie dla technik eksploracji człowieka, co oznaczało, że brakowało ogromnego zakresu możliwości”.

Firma wykorzystuje sztuczną inteligencję do identyfikacji miejsc, w których występują minerały – koncentruje się na litu, kobalcie, niklu, miedzi, cynku, złocie, srebrze i molibdenie. Następnie znajduje partnerów, którzy będą kontynuować poszukiwania, odkrywanie i wydobycie. Jak dotąd skupia się na możliwych aktywach w Arizonie, Chile, Nevadzie, Ontario i Peru.

„Możemy zapewnić odpowiedzialne badania ze znacznie większym wskaźnikiem powodzenia” – powiedział Frastai. Twierdzi, że VerAI może skrócić okno poszukiwawcze z trzech do czterech lat do dwóch miesięcy, jednocześnie obniżając koszty z 3 do 5 milionów dolarów w porównaniu z 250,000 XNUMX dolarów.

KoBold to także przede wszystkim firma analityczna wykorzystująca uczenie maszynowe i dane naukowe do zawężania perspektyw eksploracji. Jej technologia jest wykorzystywana wyłącznie w projektach, którymi jest zainteresowana. Firma aktywnie uczestniczy w Zambii, w dystrykcie Chililabombwe, gdzie niedawno nabyła licencję na bogate złoże Mingomba.

Dane sugerują, że miejsce to zawiera wysoką zawartość miedzi – 3.64% w porównaniu ze średnią wynoszącą 0.39% w fazie rozwoju na całym świecie. Im wyższy stopień, tym mniej skał należy wydobyć w procesie. 

Jak dotąd KoBold pracuje nad 50 „właściwościami” poszukiwawczymi związanymi z miedzią, kobaltem, litem i niklem. Firma szacuje, że przekształcenie lokalizacji w Mingombie w „działającą kopalnię” zajmie co najmniej osiem lat. Może to jednak być ogromnym dobrodziejstwem dla tego obszaru: pomóc krajowi w rozwoju z produkcji około 850,000 3 ton metrycznych rocznie do ponad XNUMX milionów ton metrycznych w ciągu dekady, według Komunikat prasowy KoBold.

Podejście GeologicAI łączy sztuczną inteligencję z „geologami-robotami”, którzy wykorzystują dane hiperspektralne, czujniki, obrazowanie o wysokiej rozdzielczości i fluorescencję rentgenowską do badania próbek skał, tworząc zasadniczo cyfrowy „bliźniak” złoża na podstawie próbek. Misją jest pomoc geologom w szybszym gromadzeniu danych z rdzeni wierconych na miejscu, niż jest to możliwe przy użyciu technik ręcznych.

Carmichael Roberts, dyrektor biznesowy komitetu inwestycyjnego Breakthrough Energy, powiedział, że krytyczna potrzeba zwiększenia ilości minerałów, takich jak miedź, nikiel, kobalt i lit, spowodowała zainteresowanie firmy sztuczną inteligencją na rzecz zrównoważonego górnictwa. „Wielosensorowe roboty skanujące rdzenie firmy GeologicAI i analizy wspomagane sztuczną inteligencją to potężna kombinacja i wierzymy, że ich technologia znacznie przyspieszy odkrywanie i wydobywanie kluczowych minerałów” – powiedział.

Które duże firmy wydobywcze wykorzystują sztuczną inteligencję jako sposób na przejście w kierunku bardziej zrównoważonego wydobycia? Wyślij potencjalne studia przypadków, wskazówki i pomysły do ​​eksploracji na adres .

[Chcesz uzyskać więcej informacji na temat technologii i trendów przyspieszających czystą gospodarkę? Zapisz się! do naszego bezpłatnego biuletynu Climate Tech Rundown. ]

Znak czasu:

Więcej z Greenbiz