Adaptacja do przetrwania: dlaczego rok 2024 powinien być rokiem „inwestora w legwan” | Startupy UE

Adapting to Survive: Dlaczego rok 2024 powinien być rokiem „inwestora w legwan” | Startupy UE

Węzeł źródłowy: 3091178

Europejska scena technologiczna czeka kolejny pełen wyzwań rok. Według danych w 2023 r. finansowanie europejskich start-upów spadło o 39% w porównaniu z 2022 r. Crunchbase. Chociaż niektóre VC wyrażają optymizm co do następnych 12 miesięcy, istnieje silna zgoda co do tego, że w najbliższym czasie, jeśli w ogóle, nie powrócimy do dni zwyżkowego finansowania w latach 2020 i 2021. Założyciele firmy stoją w obliczu ciągłej presji, aby zachować ostrożność w wydawaniu środków pieniężnych, stale poszerzać swoje pasy startowe i zakładać, że trudno będzie pozyskać cały kapitał zewnętrzny.

Co zatem ta ciągła rzeczywistość rynkowa oznacza dla VC? Oni też są pod presją. Zarówno z ich płyt LP (niezależnie od tego, czy chodzi o tempo wdrażania, czy o wysiłki mające na celu pozyskanie nowych funduszy), jak i z ich portfeli, ponieważ założyciele szukają u nich nowych form wsparcia. W obliczu ciągłych wyzwań na trudnym rynku nie jest zaskakujące, że wielu inwestorów ma tendencję do wycofywania się ze zmian. Widzieliśmy to przez ostatnie 18 miesięcy, kiedy finansowanie bardziej „tradycyjnych” rynków i założycieli radziło sobie stosunkowo dobrze w porównaniu ze start-upami prowadzonymi przez kobiety, start-upami ze środowisk niedostatecznie reprezentowanych lub tymi, które wprowadzają innowacje w dziedzinach postrzeganych jako obciążone większym ryzykiem lub „ nisza'. Na przykład europejskie start-upy femtech odnotowały: 50% upuszczenia w finansowaniu w latach 2021–2023.

Aby stawić czoła utrzymującej się niepewności, niektóre fundusze przyjmują podejście „strusie”; trzymaj głowę mocno opuszczoną i nie wychodź poza swoją strefę komfortu. Inni przyjmują pozycję koali; trzymając się ściśle preferowanych obszarów inwestycyjnych i przyjmując bardzo wolne tempo zmian. 

Nie jest to charakterystyczne dla wszystkich VC, ale jest wielu tych, którzy przyjmują podejście strusia lub koali. I choć strategia może wydawać się logiczna, fundusze te stracą ogromne możliwości. Mianowicie apetyt i elastyczność potrzebne do wykrycia założycieli i potencjalnych współpracowników, którzy pomimo wzrostu nie pasują do tradycyjnej formy dowód zasugerować, że założyciele z zazwyczaj pomijanego lub niedocenianego środowiska radzą sobie lepiej w czasie pogorszenia koniunktury. Zamiast odwracać się w stylu strusia lub koali, VC powinny przyjąć rok 2024 jako rok „inwestora w legwan”. 

Legwany są znane z zdolności adaptacyjnych. Występują w różnych rozmiarach, mają ostry wzrok, który pozwala im widzieć daleko na odległość, potrafią dobrze komunikować się w zatłoczonym otoczeniu i mogą zmieniać swój kolor i wygląd w zależności od otoczenia. Podsumowując, jest to całkiem idealna kombinacja, jeśli chodzi o rozwój w niepewnych, zmiennych krajobrazach.

Najlepsze VC odzwierciedlają te cechy. Wyjątkowy, elastyczny, wizjonerski. Reagują na zmieniające się otoczenie i ewoluują, zamiast odmawiać adaptacji i narażać się na niebezpieczeństwo. Stosują swój długi obiektyw do wszystkich aspektów swojej działalności; od kryteriów inwestycyjnych po zatrudnienie. Występują w najróżniejszych kształtach i rozmiarach.

Legwany świata inwestycji są naturalnie lepiej przystosowane do kryzysu. Rozwijają się dzięki swojej zdolności do zmiany, odkrywania i kwestionowania status quo. 

VC, które opierają się podejściu opartemu na iguanie, nie dostrzegają najlepszych talentów wśród potencjalnych spółek portfelowych i wynajmuje. Obecnie europejski świat startupów utknął w różnorodnej „pętli zagłady”. Według najnowszego raportu Atomico Raport o stanie technologii w Europiewedług niedawnego raportu Ada Ventures tylko 16% dyrektorów generalnych VC w Europie to kobiety, a jeszcze mniej posiada znaczące udziały w funduszach zarządzających Kobiety w raporcie VC. Po drugiej stronie stołu przyciągały wyłącznie kobiety założycielki 3% według Atomico założyciele firm innych niż biały znacznie częściej twierdzą, że obecne środowisko pozyskiwania funduszy jest dla nich trudne (2023%) w porównaniu do ich białych odpowiedników (87%). Liczby te w ostatnich latach utrzymują się na stałym poziomie lub się pogarszają. 

Dla założycieli oznacza to, że kobiety, osoby kolorowe oraz osoby z pomijanych i niedocenianych środowisk w dalszym ciągu walczą o to, aby ich głosy i pomysły zostały usłyszane. Muszą mocniej walczyć o każdego dolara VC, w wyniku czego genialne innowacje schodzą na dalszy plan.

oraz dla firm VC oznacza to brak dywersyfikacji własnych zespołów. Konsekwencja? Jednolitość myśli, doświadczenia i spostrzeżeń – utrudniająca firmie VC dostrzeżenie szans przeoczonych przez innych. 

Jeśli wyrwiemy się z pętli zagłady różnorodności, wszyscy wygrają. Jeśli więc fundusze VC naprawdę chcą prosperować w 2024 r., nadszedł czas, aby wykorzystać możliwości adaptacyjne i nowe sposoby działania. Czas myśleć jak iguana.

- Reklama -

Znak czasu:

Więcej z Startupy w UE