ACR oferuje 100 tys. dolarów pierwszej osobie, która pokona bota przed zabezpieczeniami

ACR oferuje 100 tys. dolarów pierwszej osobie, która pokona bota przed zabezpieczeniami

Węzeł źródłowy: 3049932

Miejsce odwrócone do góry nogami, tyłem do przodu i na lewą stronę

Przez lustro i co tam znalazła Alicja (lepiej znany jako Na drugą stronę lustra) została opublikowana 27 grudnia 1871 roku przez autora i matematyka Lewisa Carrolla. Jest to kontynuacja Alicja w krainie czarów i śledzi fantastyczną podróż tytułowej bohaterki do świata, w którym wszystko jest odwrócone. Postacie z rymowanek dziecięcych i przedmioty nieożywione są żywe. Aby dostać się do domu należy celować w wzniesienie. Aby biec, musisz stać w miejscu. Logika wszystkiego zostaje wywrócona do góry nogami.

niesamowity świat, który jest jednocześnie znajomy i dziwny

Od czasu wydania książki sformułowanie „po drugiej stronie lustra” stało się metaforą opisującą moment, w którym świat nagle wydaje się nie do poznania, prawie tak, jakby wszystko zostało wywrócone do góry nogami lub jakbyś spoglądał z wnętrza lustra w poszukiwaniu niesamowitego świat zarazem znajomy i obcy. W przypadku pokera trzeba by wyobrazić sobie świat, w którym wygrywa najgorszy układ, gry z limitem nie mają limitu, a turniej wygrywa osoba, która zostanie wyeliminowana jako pierwsza. Trzeba by wyobrazić sobie świat, w którym Daniel Negreanu wystrzelił najmniejszą liczbę kul na WSOP w ciągu ostatniej dekady, ale zdobył najwięcej bransoletek.

Możesz także wyobrazić sobie świat, w którym duża witryna pokerowa odpowiedziała na zarzuty, że jej sieć jest pełna botów pokerowych, zachęcając społeczność do tworzenia botów pokerowych, prawdopodobnie udzielając amnestii tym, którzy próbują oszukiwać w okresie „konkurencji”. Oczywiście nasuwa się pytanie: kogo witryna wykorzystałaby jako twarz tej promocji? Cóż, w tym odwróconym do góry nogami, odwróconym na lewą stronę miejscu, które teraz sobie wyobrażasz, musieliby wysłać najbardziej inspirującą postać w historii pokera, wzorowego ambasadora, którego imię jest synonimem złotej ery pokera .

Plakat TwoPlusTwo TylerRM daje znać o sobie

3 stycznia 2024 r. członek forum TwoPlusTwo „TylerRM” opublikował swoje „odkrycia” dotyczące botów w Winning Poker Network (WPN). Przyznając, że monitorowanie rozwoju i rentowności botów pokerowych staje się coraz większym wyzwaniem, niemniej jednak wykonuje kompleksową pracę, przedstawiając przypadek, w którym WPN ma duży problem z oszustami, którzy instalują wstępnie zaprogramowane maszyny do gry w pokera na wielu kontach.

dowód na to, że GGPoker i Ignition również są zagrożone

TylerRM wymienia setki fałszywych kont, twierdząc, że Botfarm „tworzy ponad 100 nowych kont miesięcznie” i że ich styl gry „ewoluuje co mniej więcej co 3 miesiące”, aktualizując swoje oparte na wyzysku podejście do maksymalnego pokonania populacji. Twierdzi również, że problem ten nie dotyczy wyłącznie WPN, podkreślając, że istnieją dowody na to, że GGPoker i Ignition również są zagrożone.

GGPoker jest obecnie w trakcie przeszukiwania potwierdzony skandal oszustw pod dywanikiem, więc bez wątpienia społeczność wywrze na nich pewną presję, aby zbadali te zarzuty. Patrick Howard był jednym z wielu, którzy na Twitterze wyrazili swoje obawy dotyczące Ignition:

Moneymaker i Kenney odpowiadają

Warto zauważyć, że podczas skandalu GGPoker w zeszłym tygodniu nie zabrał głosu ani jeden ambasador serwisu. Cisza była ogłuszająca. W tym tygodniu, w odpowiedzi na zarzuty, WPN i Americas Cardroom (ACR) zdecydowały, że najlepszą formą obrony jest atak, i wysłały swoich ambasadorów, Chrisa Moneymakera i Ebony'ego Kenneya, aby złożyli oświadczenia w imieniu firmy.

Moneymaker i Kenney, prawdopodobnie kierowani przez najwyższe kierownictwo firmy, zaprzeczyli istnieniu farmy botów w sieci i rzucili wyzwanie, wzywając społeczność do stworzenia bota, który mógłby przedostać się przez zaporę sieciową utworzoną przez ich zespół ds. bezpieczeństwa. Zaoferowali nawet nagrodę w wysokości 100,000 XNUMX dolarów dla pierwszej osoby, która to zrobi.

Cały ten gambit jest niedorzeczny. Załóżmy na chwilę, że ACR w nadchodzących dniach nie odwróci kursu od tej głupoty. Załóżmy, że pozwala to na wywrócenie do góry nogami tego etycznego stanowiska. Wyobraźmy sobie, że pewnej osobie udało się stworzyć bota równoważnego tym, które rzekomo stanowią część systemu oszukującego, który wygrał od graczy ponad 10 milionów dolarów. Jak zatem kusząca jest jednorazowa nagroda w wysokości 100,000 XNUMX dolarów?

Lustro to także szkło powiększające

Chris Moneymaker to dobry facet, któremu zależy na pokerze. Przez 17 lat spisał się znakomicie w roli Team Pro w PokerStars, a obecnie reprezentuje Americas Card Room, gdzie ze względu na szarą naturę ma bardziej wymagającą pracę. Ambasadorzy są często pierwszą osobą, do której należy zwrócić się z prośbą o obsługę klienta. W tym przypadku firma ACR wysłała go na pierwszą linię frontu, kwestionując panującą w społeczności narrację, jakoby boty podważały integralność gier na tym rynku. strona.

podnieść szersze pytania egzystencjalne dotyczące żywotności pokera online

Problem w tym, że linia wybrana przez ACR jest dziwna. Jej odpowiedź jest raczej prowokacyjna niż uspokajająca, ton raczej małostkowy niż zaniepokojony, a propozycja raczej nieprzyzwoita niż zamierzona. Społeczność pokerowa nie jest tu błaha, ani nie wyraża niepokoju. Ma uzasadnione problemy z WPN i ACR, które rodzą szersze pytania egzystencjalne dotyczące rentowności pokera online w przyszłości.

Lustro jest także lupą i obecnie różne zespoły ds. bezpieczeństwa i uczciwości gier w wielu witrynach pokerowych są poddawane analizie. Żaby w końcu wyskakują z wrzącej wody. Pokerzyści w końcu głosują nogami. Jesteśmy na rozdrożu i potrzebujemy mocy, która jest w ACR, GGPoker i Ignition, aby rozwiać nasze obawy za pomocą czegoś więcej niż tylko symbolicznych gestów i bezczelności. Zasługujemy na coś lepszego.

Znak czasu:

Więcej z Automaty Vegas Online