Zestrzelenie MQ-9 Reaper to najnowszy amerykański dron zagubiony w spornej strefie

Zestrzelenie MQ-9 Reaper to najnowszy amerykański dron zagubiony w spornej strefie

Węzeł źródłowy: 2019145

WASHINGTON – Amerykański dron wywiadowczy rozbił się w tym tygodniu na wodach międzynarodowych po tym, jak rosyjskie myśliwce przechwyciły go, nękały i ostatecznie wpadły na niego nad Morzem Czarnym w pobliżu Ukrainy, poinformowali amerykańscy przedstawiciele obrony.

General Atomics MQ-9 Reaper bez załogi wykonywał rutynową misję obserwacyjną, kiedy zderzył się z jednym z dwóch pobliskich odrzutowców Su-27 14 marca około 7 rano czasu lokalnego, – poinformowało amerykańskie dowództwo europejskie. Według rzecznika Pentagonu, bryg., śmigło drona zostało uszkodzone. Gen. Pat Ryder, czyniąc go „niemożliwym do latania, niekontrolowanym, więc go zestrzeliliśmy”.

Podczas gdy wojskowe przechwytywanie samolotów jest powszechne – i zazwyczaj odbywa się zgodnie z zestawem zasad dotyczących zaangażowania – rzekomy antagonistyczny charakter wtorkowego incydentu rzuca w oczy wyraźną ulgę.

Samuel Bendett, ekspert ds Centrum Analiz Marynarki Wojennej, powiedział C4ISRNET rosyjskie media i inne strony ściśle monitorują „loty dronów nad Morzem Czarnym i bliskość Krymu, publikując mapy lotów amerykańskich dronów w tym obszarze”. Powiedział, że ogólne nastroje to „gniew i niechęć, że Stany Zjednoczone mają takie narzędzia do prowadzenia obserwacji i rozpoznania, bez widocznej reakcji ze strony Rosji”.

„Prędzej czy później” – kontynuował – „ten stłumiony gniew wybuchnie i Rosjanie zareagują w taki czy inny sposób”.

Zderzenie było pierwszym znanym fizycznym kontaktem między siłami amerykańskimi i rosyjskimi od tego czasu inwazji tego ostatniego na Ukrainę w lutym 2022.

Oto pięć innych amerykańskich dronów, które zostały zestrzelone, zagubione lub rozbite na spornych obszarach od 2015 roku:

Libia, 2022 i 2019

Siły powietrzne MQ-9 Reaper rozbił się w pobliżu Benghazi w Libii w sierpniu 2022 r., co skłoniło dowództwo USA w Afryce do wszczęcia śledztwa.

Rzecznik komendy powiedział wówczas „Military Times”, że dron „działał na rzecz wsparcia dyplomatycznych zobowiązań ambasadora USA i specjalnego wysłannika w Libii Richarda Norlanda”, kiedy upadł. Nie było jasne, jaka była przyczyna.

W 2019 roku funkcjonariusze samozwańczej Libijskiej Armii Narodowej przeprosili za zestrzelenie nieokreślonego amerykańskiego drona w pobliżu stolicy Trypolisu, po tym, jak pomylili go z modelem wyprodukowanym w Turcji, używanym przez rywalizujące bojówki.

Stany Zjednoczone używają samolotów bez załogi w Afryce do monitorować grupy ekstremistów i zabijać bojowników.

Cieśnina Ormuz, 2019

Wśród już i tak wysokich napięć międzynarodowych dotyczących Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej i przemocy w Cieśninie Ormuz, międzynarodowym wąskim przejściu naftowym, Stany Zjednoczone w czerwcu 2019 r. poinformowały, że wyprodukowany przez Northrop Grumman dron obserwacyjny Navy RQ-4 Global Hawk został trafiony irańską powierzchnią- rakieta powietrzna.

Generał broni Sił Powietrznych Joseph Guastella Jr., ówczesny dowódca Centralnego Dowództwa Sił Powietrznych USA, opisał atak jako niesprowokowany.

„W momencie przechwycenia RQ-4 działał na dużej wysokości, około 34 km od najbliższego punktu lądowego na irańskim wybrzeżu” – powiedział Guastella dziennikarzom w Pentagonie. „Ten niebezpieczny i eskalujący atak był nieodpowiedzialny i miał miejsce w pobliżu ustalonych korytarzy powietrznych między Dubajem w Zjednoczonych Emiratach Arabskich a Maskatem w Omanie, prawdopodobnie zagrażając niewinnym cywilom”.

Incydent omal nie doprowadził do konfliktu zbrojnego między USA a Iranem, as ówczesny prezydent Donald Trump rozważał swoje opcje do odwetu, w tym ataków na instalacje rakietowe i radarowe.

Irańscy urzędnicy twierdzą, że RQ-4 naruszył ich przestrzeń powietrzną.

Jemen, 2019

Rebelianci Houthi zestrzelili MQ-9 Reaper nad Jemenem w czerwcu 2019 r. Czym Centralne Dowództwo USA opisane jako pociskiem ziemia-powietrze SA-6.

Dron został prawdopodobnie zaatakowany z pomocą Iranu, podało wówczas dowództwo, powołując się na wyraźną „poprawę w stosunku do poprzednich zdolności Houthi”.

Kilka dni później, jak powiedział CENTCOM, zmodyfikowany pocisk ziemia-powietrze SA-7 nie zdołał zestrzelić innego MQ-9, który monitorował działania w Zatoce Omańskiej. Pocisk minął co najmniej 1 kilometr.

Syria, 2015

Siły Powietrzne w 2015 roku przyznały, że General Atomics MQ-1 Predator został zestrzelony w Syrii, po tym, jak wcześniej powiedział, że utracono kontakt z dronem podczas lotu wywiadowczego.

Oficjalna agencja informacyjna Syrii w tym czasie powiedziała, że ​​obrona powietrzna uderzyła w „wrogi amerykański samolot obserwacyjny” – donosi „Washington Post”.

Reporterka Air Force Times, Rachel Cohen, przyczyniła się do powstania tego artykułu.

Colin Demarest jest reporterem w C4ISRNET, gdzie zajmuje się sieciami wojskowymi, cyberprzestrzenią i IT. Colin wcześniej relacjonował Departament Energii i jego Narodową Administrację Bezpieczeństwa Jądrowego – a mianowicie oczyszczanie z czasów zimnej wojny i rozwój broni jądrowej – dla codziennej gazety w Karolinie Południowej. Colin jest także wielokrotnie nagradzanym fotografem.

Znak czasu:

Więcej z Wiadomości obronne