Recenzja Wartales | XboxHub

Recenzja Wartales | XboxHub

Węzeł źródłowy: 3012016

Mam dziwne przeczucie, że reszta ekipy recenzującej TheXboxHub ma alergię na gry strategiczne, biorąc pod uwagę, ile ich recenzuję. 

Tym razem w centrum uwagi znajduje się zgrabnie zatytułowany Wartales, nowa gra od studia Shiro Games, który uruchomił Dzień Pierwszy Przełęcz w grze. Dzięki obietnicy tętniącego życiem i ekspansywnego świata do odkrycia oraz większej liczby misji, których nie możesz się oprzeć, scena jest przygotowana na epicką przygodę, w której staramy się nie tylko przetrwać, ale także prosperować w brutalnym średniowiecznym świecie. Czy możemy to zdjąć? 

Historia Wartales jest dość uboga i, szczerze mówiąc, nieco odrzucona, ale skoro podjęto próbę stworzenia ram narracyjnych, rzućmy na nią okiem, dobrze?

recenzja wartale 1recenzja wartale 1
Wartales opowiada historie wojenne

Imperium Edoran upadło ponad 100 lat temu, zapoczątkowane przez zarazę, która ogarnęła kraj i zgładziła wielu ludzi. Oczywiście, kiedy cywilizacja upadnie, pozostaje jedynie chaos, bandytyzm i dzikość. Więc tutaj to udowadnia. W tę krainę zostajemy wrzuceni wraz z naszą bandą najemnych towarzyszy, abyśmy albo utonęli, albo popłynęli, w zależności od decyzji, które podejmujemy. 

Prezentacja Wartales to klasyczna opowieść o dwóch połowach. Jest mapa świata, po której nasza mała wesoła banda może wędrować, spotykać ludzi i wdawać się w tarapaty, a gdy rozpoczyna się walka, pojawia się kolejny ekran ze standardową, dobrze nam wszystkim znaną strategią turową. Kurczę, to zdanie mi uciekło!

Grafika świata jest niewielka, ale doskonale funkcjonalna, a w miarę eksploracji możemy znajdować nowe lokalizacje i poznawać nowych ludzi, z których nie wszyscy musimy walczyć! Ekran walki jest znacznie bardziej powiększony, pokazując naszą drużynę i wrogów, z którymi musimy walczyć znacznie bliżej, a walka jest brutalna i obfituje w dużo krwi i krwi. Uważaj, jeśli masz w pobliżu dzieci. Animacja jest przyzwoita i chociaż ekran świata ma minimalną animację i niewiele szczegółów na temat grupy, przedstawienie wsi jest bardzo ładne. Podobało mi się również to, jak krajobraz ukazuje się podczas eksploracji. 

Możemy także podkreślić dźwięki Wartales – od wycia wilków i rżenia koni aż po odgłosy bitwy, wraz z w pełni udźwiękowionymi interakcjami podczas spotykania ludzi, cała prezentacja po prostu działa. 

recenzja wartales 3recenzja wartales 3
Prawdopodobnie słyszysz wycie

Za każdym razem, gdy zaczynasz nową grę Wartales musisz wybrać pochodzenie swojej grupy, co wpływa na sposób, w jaki pewne cechy i właściwości mogą pomóc lub przeszkodzić Twoim potencjalnym klientom. Masz do wyboru dwie dobre cechy i jedną złą, więc wybieraj ostrożnie!

Kiedy już wybierzesz drużynę, na mapie świata jesteś w zasadzie pozostawiony sam sobie i możesz poruszać się w dowolnym kierunku. Odkrywanie jest tutaj kluczem, ponieważ często znajdując interesujące miejsca, możesz znaleźć nowych ludzi, z którymi możesz porozmawiać. Mogą one nie tylko oferować ci misje do wykonania dla nich, począwszy od uratowania męża, przez powieszenie, aż po pomoc strażnikom w zniszczeniu gniazda bandytów. 

Misje te liczą się do losów obszaru, w którym się znajdujesz, przedstawionego na mapie jako fioletowe kółko. Możesz także wziąć misje z tablicy ogłoszeń w tawernie, oczywiście po znalezieniu miasta. Są one pokazane jako czerwone kółko, dzięki czemu zawsze wiesz, nad czym pracujesz. A co najważniejsze, są pewne miejsca na świecie, gdzie można wziąć udział w małej minigrze wędkarskiej, więc za samo dodanie tej gry już otrzymujemy dodatkowe pół gwiazdki. 

W grze Wartales nie da się oczywiście uniknąć walki i tutaj teren staje się nieco bardziej znajomy. Kiedy rozpoczyna się walka, zostajemy umieszczeni na mapie, losowo usuwani są wrogowie, po czym rozpoczyna się bitwa. Jak to zwykle bywa w grach tego gatunku, możemy poruszać się w określonym promieniu; zakończ ruch obok wroga i wtedy będziemy mogli zaatakować. Posiadanie dwóch lub więcej osób wokół wroga daje ci premię, ponieważ wróg jest otoczony. Następnie pozostaje atakować na zmianę, aż albo wrogowie zostaną pokonani, albo my!

recenzja wartales 2recenzja wartales 2
Nie przywiązuj się zbytnio

Należy zwrócić uwagę na jedną rzecz – kiedy sojusznik zostaje powalony, znajduje się w stanie umierania i może się jedynie poruszać. Jeśli sojusznik zdoła do nich dotrzeć i skorzystać z pierwszej pomocy, zostaną wskrzeszeni, ale jeśli zostaną ponownie zaatakowani, gdy będą umierać, znikną na zawsze. Nie przywiązuj się zbytnio, to moja rada – to jest jak odcinek Gra o tron tutaj! 

Miłym akcentem jest to, że jeśli walczysz ze zwierzętami, mogą one zostać schwytane przez kogoś, kto bierze udział w walce z inną postacią. Te schwytane zwierzęta pojawiają się następnie w twojej następnej drużynie; choć nie możesz ich bezpośrednio kontrolować, mogą odwrócić losy bitwy na twoją korzyść, atakując twoich wrogów. 

Oczywiście cała ta walka i odkrywanie, łowienie ryb, górnictwo i wycinanie drewna dają naszemu zespołowi EXP do wykorzystania, kierowane na wiele typowych obszarów, takich jak kondycja, która zapewnia członkom zespołu więcej zdrowia, siła, która pozwala nam uderzać mocniej i tak dalej. Gdy każdy członek załogi awansuje na wyższy poziom, możesz wybrać dla niego ścieżkę kariery, a każda konkretna praca wiąże się z różnymi umiejętnościami, które można wykorzystać. Możliwe jest nawet awansowanie kogoś na kapitana drużyny i tak dalej, dzięki czemu otrzymają oni dodatkowe korzyści. 

Awansowanie odbywa się, gdy oddział odpoczywa przy ognisku, a ty musisz nie tylko upewnić się, że masz wystarczająco dużo pieniędzy, aby zapłacić należną pensję, ale także upewnić się, że masz wystarczającą ilość jedzenia, aby uszczęśliwić swoich żołnierzy ; niezadowolona firma radzi sobie gorzej w walce, co prowadzi do spirali spadkowej i przejścia do ekranu restartu. Zapytaj mnie, skąd wiem…

recenzja wartales 4recenzja wartales 4
WALKA!

Istnieje możliwość grania w Wartales w trybie współpracy online, ale niestety, mimo że jest to usługa Game Pass, świat online jest wyjątkowo martwy. Nie jest to jednak jakiś ogromny problem, ponieważ gra dla jednego gracza jest tak obszerna i ma tak wiele do zrobienia, że ​​nigdy nie będziesz zmęczony szukaniem rzeczy do zrobienia. Tak naprawdę wydaje się, że nie ma końca, jeśli chodzi o działania do wykonania, ryby do złapania, misje do wykonania i tak dalej. Wszystko to oznacza, że ​​jeśli szukasz strategicznej gry survivalowej, możesz zrobić o wiele gorzej, niż skupić się trochę na Wartales. Jeśli masz grupę ludzi do zabawy, to wesoła współpraca może wiązać się z Tobą. 

Czy są jakieś problemy? No cóż, poza martwym światem online i brakiem minimapy na ekranie świata (irytujące jest wchodzenie w mapę w celu orientacji, wtedy nie mam żadnych skarg. Treści zawartej w Wartales jest tak dużo, że nie ma wahania, czy go polecić.

Znak czasu:

Więcej z Xbox Hub