Pozew dotyczący piractwa w transmisji strumieniowej NHL kończy się fiaskiem po zakończeniu środków blokujących

Pozew dotyczący piractwa w transmisji strumieniowej NHL kończy się fiaskiem po zakończeniu środków blokujących

Węzeł źródłowy: 2841961

Strona główna > Anty piracki > Blokowanie witryn >


Kanadyjski Sąd Federalny wydał kilka nakazów blokujących piractwo w ramach pozwów przeciwko faktycznym sprawcom naruszeń, takim jak usługi IPTV. Wydaje się jednak, że te podstawowe przypadki prowadzą donikąd. Kilka dni temu posiadacze praw, w tym Bell i Rogers, po cichu wycofali swoje roszczenia wobec pirackich usług przesyłania strumieniowego po wygaśnięciu tymczasowego nakazu blokującego. Czy to zwykły zbieg okoliczności, czy pragmatyczna strategia prawna?

Dwa lata temu Federalny Sąd Apelacyjny Kanady podtrzymał pierwszy w kraju nakaz blokowania witryn pirackich.

Połączenia przełomowa decyzja otworzył drzwi do dodatkowych i bardziej zaawansowanych żądań blokowania. Rzeczywiście, nie trwało to długo Nadawcy NHL zapytali sąd dla piracki nakaz blokowania IPTV własnych.

Sąd Federalny ostatecznie uwzględnił ten wniosek na trwający sezon, z pewnymi zabezpieczeniami. Częściowo dzięki interwencji Canadian Internet Policy and Public Interest Clinic (CIPPIC) wyznaczono niezależnego eksperta w celu dokonania pomiaru skuteczności i proporcjonalności działań blokujących.

Nakaz blokujący nie został złożony samodzielnie. Zamiast tego postanowienie tymczasowe stanowi część pozwu przeciwko operatorom serwerów transmisji strumieniowej IPTV. Celem pozwu jest dochodzenie roszczeń wobec tych pozwanych, a blokady mają charakter tymczasowy i mają na celu ograniczenie szkód wyrządzanych przez te usługi.

Sezon blokowania NHL dobiega końca

Pierwotny nakaz NHL miał zastosowanie wyłącznie do sezonu 2021/2022, który w momencie wydania nakazu znajdował się już w fazie końcowej. Następnie firmy medialne, do których należą Rogers, Bell i The Sports Network, wykorzystały pozew, aby uzyskać podobny nakaz blokujący sezon 2022/2023 NHL.

Pomimo tych sukcesów na froncie blokowania nie nastąpił wyraźny postęp w sprawie będącej podstawą pozwu. Informacje udostępniane publicznie są ograniczone, ale z akt sądowych wynika, że ​​powodowie tak postanowili zaprzestać swoje kroki prawne na początku tego miesiąca.

przerwać

Decyzja nie ma wpływu na nakaz blokowania, ponieważ był on już dyskusyjny po zakończeniu sezonu NHL. Jednak całkowite wycofanie sprawy oznacza, że ​​posiadacze praw nie mają już zamiaru ścigać osób obsługujących pirackie przesyłanie strumieniowe.

To nasuwa pytanie; czy w ramach tego pozwu rzeczywiście zaczęto stawiać operatorów przed wymiarem sprawiedliwości, czy też głównym priorytetem było wydanie nakazu blokującego?

Aby dowiedzieć się więcej, TorrentFreak skontaktował się z kilkoma właścicielami praw. Rogers Media była jedyną firmą, która przyjęła naszą prośbę o komentarz, ale potem przestała odpowiadać.

Wątpliwości prawne i brak przejrzystości

Klinika Polityki Internetowej i Interesu Publicznego pozostaje sceptyczna. Tymczasowy dyrektor i główny radca prawny CIPPIC, David Fewer, pozostaje krytyczny wobec procesu prawnego związanego z tymi nakazami blokującymi.

„Niepokoi nas sposób, w jaki wykorzystywane są zlecenia blokujące. Zawsze mieliśmy trudności z oferowaniem tego rodzaju środka prawnego właścicielom praw autorskich w drodze tymczasowego postępowania sądowego” – informuje Fewer TorrentFreak.

CIPPIC nie może komentować motywacji posiadaczy praw, ale na podstawie dostępnych informacji nie byłoby zaskoczeniem, gdyby głównym celem sporu był nakaz blokady.

W każdym razie Fewer chciałby większej przejrzystości. Obecnie większość procesów prawnych toczy się za zamkniętymi drzwiami, bez kontroli publicznej.

„Oprócz braku ścigania domniemanych sprawców naruszenia, należy zauważyć całkowity brak przejrzystości w zakresie stosowanej technologii. Obejmuje to zarówno korzyści, jak i obciążenia. Kanadyjczycy są pozbawiani faktów niezbędnych do uzasadnienia dobrej dyskusji politycznej opartej na rzeczywistości” – mówi Fewer.

„Blokowanie zadziałało”

Poprzez kanał zwrotny TorrentFreak zdołał uzyskać dalsze informacje na temat prób blokowania. Choć trudno to zmierzyć, posiadacze praw i kilku dostawców usług internetowych uważają, że te środki ograniczające odniosły skutek.

Według Rogers Media działania blokujące były skuteczne z komercyjnego punktu widzenia, ponieważ zbiegły się w czasie ze wzrostem liczby legalnych widzów.

„W grupie wiekowej 18–34 oglądalność kanałów Sportsnet firmy Rogers Media wzrosła o 13% w przypadku meczów „National Games” i o 9% w przypadku meczów pomiędzy dwiema drużynami z USA oraz w przypadku „Igrzysk regionalnych”” – Greg Sansone, starszy wiceprezes Rogers Media z Sportsnet, skomentował w oświadczeniu.

Sarah Farrugia, wiceprezes ds. analityki biznesowej i zatrzymywania w firmie Bell Canada, shared kilka podobnych ustaleń. Firma prześledziła adresy IP, które próbowały uzyskać dostęp do pirackich strumieni i odkryła, że ​​kilku z tych klientów zapisało się później, aby skorzystać z płatnych pakietów.

Dokładna liczba nowych zapisów jest usuwana z rejestrów sądowych i nie wiadomo, jaki procent niezablokowanych klientów również zapisał się na nowe abonamenty. Jednak według Bella dane sugerują, że próby blokowania działają.

Oprócz śledzenia działań klientów Bell monitorował także wykorzystanie VPN. Niektórzy przewidywali, że środki blokujące zwiększą wykorzystanie VPN, ale Bell nie znalazł na to żadnych dowodów.

I teraz?

Główne pytanie brzmi teraz, co dalej zrobią Bell, Rogers i inni posiadacze praw. Jeśli próby blokowania rzeczywiście odniosły sukces, wydaje się prawdopodobne, że mogą chcieć złożyć nowy pozew, być może przeciwko innym pirackim usługom przesyłania strumieniowego, aby kontynuować te wysiłki.

Interesującą kwestią jest to, jak sąd zapatruje się na potencjalne działania następcze. Sąd federalny stwierdził wcześniej, że nakazy blokujące są środkami tymczasowymi i że od posiadaczy praw oczekuje się, że będą ścigać faktycznych sprawców naruszenia.

Możliwe jest również, że właściciele praw autorskich skupią się na razie na innych celach, w tym na pirackich witrynach do transmisji strumieniowej. Wcześniej w tym roku, pozew sądowy został złożony przeciwko Soap2Day. Mogło to być prekursorem nowego nakazu blokowania, ale witryna wrzucił ręcznik zanim posiadacze praw mogli wykonać ten ruch.

Znak czasu:

Więcej z torrent Freak