Inwestorzy kosmiczni liczą na wzrost finansowania w 2024 r

Inwestorzy kosmiczni liczą na wzrost finansowania w 2024 r

Węzeł źródłowy: 3070575

TAMPA, Floryda — Inwestycje kosmiczne powinny zacząć rosnąć w 2024 r. po gwałtownym spadku w zeszłym roku, stwierdzili 17 stycznia dyrektorzy omawiający perspektywy branży, ale prawdopodobnie pozostaną daleko od rekordowych poziomów.

Zgodnie z niedawno opublikowane badania od inwestora na wczesnym etapie rozwoju – Space Capital – w 17.9 r. w globalną gospodarkę kosmiczną zainwestowano około 2023 miliarda dolarów, czyli o 25% mniej niż w 2022 r. i najniższy poziom od dziesięciu lat w obliczu trudnych warunków gospodarczych. 

Ten poziom inwestycji znacznie odbiegał od szczytowego poziomu kapitału kosmicznego wynoszącego 47 miliardów dolarów odnotowanego w 2021 r., zgodnie z przewidywaniami gigantów bankowych, takich jak Morgan Stanley, do 2040 r. gospodarki kosmicznej wartej biliony dolarów.

„Wiele z nich wynika po prostu z czynników makroekonomicznych, takich jak wyższe stopy procentowe, które zwykle zmniejszają apetyt na ryzyko” – powiedział Hoyt Davidson, partner zarządzający firmy zajmującej się bankowością inwestycyjną i doradztwem finansowym Near Earth, podczas seminarium internetowego prowadzonego przez Space and Satellite Międzynarodowa organizacja handlowa Professionals (SSPI).

Historycznie rzecz biorąc, większość inwestycji kosmicznych pochodzi ze Stanów Zjednoczonych, gdzie – jak stwierdził Davidson – inwestorzy obawiali się recesji, która nigdy nie nadeszła.

„Myślę, że ludzie ogólnie wierzą, że inflacja ulega zahamowaniu, a stopy procentowe ulegną spłaszczeniu lub spadną” – dodał – „w związku z tym apetyt na ryzykowne inwestycje powinien w tym roku wzrosnąć”.

Jednak inwestorzy wciąż nie mogą się otrząsnąć po niedawnej fali fuzji spółek zajmujących się przejęciami specjalnego przeznaczenia (SPAC), która wypchnęła na giełdę grupę firm kosmicznych na wczesnym etapie rozwoju, a wiele z nich nie osiągają docelowych przychodów i osiągają znacznie słabsze wyniki na rynku publicznym.

„W przypadku SPAC mieliśmy cykl wzlotów i upadków” – powiedział Matt O'Connell, partner operacyjny w firmie DCVC zajmującej się kapitałem wysokiego ryzyka.

„Myślę, że były pewne firmy, które nie powinny były otrzymać finansowania, przez co pozostał po nich poważny kac” – powiedział O'Connell – „i nadal nad tym pracujemy”.

Rynek znajduje się obecnie w „okresie wstrzymania” – powiedział, ale „powróci do normy, ponieważ jest duży popyt”.

O'Connell powiedział, że zna trzy spółki kosmiczne planujące wprowadzenie akcji na rynek publiczny w 2025 r. w drodze tradycyjnego procesu IPO.

Przemysł kosmiczny również czerpie korzyści z bezprecedensowej znajomości wśród inwestorów, powiedział, częściowo dzięki wzrostowi liczby spółek publicznych i wysiłkom znanych przedsiębiorców.  

„Nie ma wątpliwości, że trzej przyjaciele – Musk, Bezos i Branson – bardzo pomogli zwiększyć widoczność branży” – powiedział O'Connell – „i ludzie zaczęli myśleć: och, kosmos jest nie tylko dla kosmitów… zarabiaj w kosmosie.”

Panel zgodził się również, że szerokie zapotrzebowanie rządowe na zdolności kosmiczne w dalszym ciągu stanowi główny dobrodziejstwo dla branży i pomogło wesprzeć sektor w obliczu wymagającej makroekonomii.

Firmy kosmiczne, które odniosą sukces komercyjny, jedynie zwiększą wsparcie rządowe dla branży, zauważyła Carie Mullins, dyrektor ds. analityki w firmie BryceTech zajmującej się badaniami kosmicznymi.

Znak czasu:

Więcej z SpaceNews