Usterka oprogramowania unieważnia ochronę praw autorskich do komiksów generowanych przez sztuczną inteligencję

Usterka oprogramowania unieważnia ochronę praw autorskich do komiksów generowanych przez sztuczną inteligencję

Węzeł źródłowy: 1918841

Usterka w oprogramowaniu do przechowywania danych, pilotowana przez Urząd ds. Praw Autorskich Stanów Zjednoczonych (USCO), przypadkowo unieważniła rejestrację praw autorskich do powieści graficznej wygenerowanej przez sztuczną inteligencję.

Wniosek o prawa autorskie Zaria Świtu, komiks zawierający obrazy utworzone za pomocą narzędzia do zamiany tekstu na obraz Midjourney, został złożony przez Krisa Kashtanova na początku ubiegłego roku. We wrześniu USCO zatwierdzony pierwsza w swoim rodzaju aplikacja, która skłoniła wielu do przekonania, że ​​prawa autorskie można przypisać ludzkim twórcom do prac wspomaganych przez sztuczną inteligencję.

Generatywna sztuczna inteligencja przyniosła nowe możliwości twórcze i wprowadzono nowe debaty na temat tego, co może, a czego nie może być chronione prawem autorskim.

Obecne przepisy uznają tylko treści utworzone przez autorów. Czy ich praca jest chroniona, jeśli została wygenerowana przez sztuczną inteligencję? Problem niestety pozostaje nierozwiązany.

Chociaż USCO przyjęło wniosek Kashtanovej, wszczęło śledztwo w celu dokładniejszego zbadania sprawy i mogło cofnąć zgodę na prawa autorskie, według do serwisu informacyjnego o komiksach CBR.com.

Kashtanova uważała, że ​​dochodzenie zostało zakończone, a jej certyfikat dotyczący praw autorskich został unieważniony w poniedziałek po tym, jak w internetowym zapisie aplikacji zgłoszono anulowanie rejestracji. Ale później zmieniono go, aby pokazać, że nadal obowiązuje. "Biura Oficjalny katalog publiczny, znany również jako Voyager, odzwierciedla aktualny oficjalny status wszystkich publicznych rejestrów praw autorskich” – powiedział rzecznik Urzędu ds. Praw Autorskich USA Rejestr w oświadczeniu. 

Usterka w systemie Voyager przez pomyłkę zmieniła status komiksu generowanego przez sztuczną inteligencję Kashtanovej. „Urząd prowadzi również pilotaż nowego system rejestrów publicznych. Pilotaż tego systemu ma na celu zidentyfikowanie problemów lub ulepszeń w tym systemie. Ta sytuacja zaalarmowała Urząd o problemie z interoperacyjnością, nad którego rozwiązaniem aktywnie pracujemy” – potwierdził rzecznik.

W skrócie, Zaria Świtu wydaje się na razie chroniony prawem autorskim, ale może się to zmienić, jeśli USCO uzna, że ​​rejestracja powieści graficznej AI była nieważna. „Amerykańskie Biuro ds. Praw Autorskich jest świadome doniesień publicznych dotyczących otwartego wniosku o rejestrację praw autorskich. Urząd nie wydał jeszcze decyzji w tej sprawie, sprawa jest w toku” – powiedział rzecznik. 

Adwokat Kashtanovej, Van Lindberg, partner w firmie prawniczej Taylor English z Atlanty, powiedział, że wierzy, że praca Kashtanova zasługuje na prawne uznanie.

„Każdego dnia z pomocą sztucznej inteligencji powstają tysiące nowych prac. Ta sprawa daje Urzędowi ds. Praw Autorskich pierwszą szansę na ocenę pracy wspomaganej przez sztuczną inteligencję. Urząd musi zdecydować, ile interakcji międzyludzkich wystarczy, aby dzieło wspomagane przez sztuczną inteligencję podlegało ochronie praw autorskich. Mamy nadzieję, że Urząd doceni twórczą pracę Kristiny Kashtanovej i utoruje drogę innym do uznania ich kreatywności” – powiedział nam.

USCO poprzednio rządził że sztuczna inteligencja nie może być wymieniona jako autorka w roszczeniach dotyczących praw autorskich, ale nadal nie jest jasne, czy ludzie mogą ubiegać się o uznanie i chronić treści, których nie do końca wygenerowali. Kashtanova powiedziała, że ​​spędziła dwa tygodnie i wygenerowała ponad 2,000 obrazów, które edytowała w Photoshopie i użyła oprogramowania Comic Life 3 do ułożenia zdjęć w formie komiksu.

„Czułem, że ten komiks nie powstałby bez mojego ludzkiego wkładu. Nie miałem też poczucia, że ​​zrobiła to maszyna, bo jestem byłym inżynierem oprogramowania i przywykłem do pisania kodu. Został stworzony przez ludzi, aby ludzie mogli z niego korzystać” – powiedziała Rejestr.

Kashtanova powiedziała, że ​​społeczność osób korzystających z narzędzi sztucznej inteligencji, takich jak Midjourney, zebrała się razem i złożyła wniosek o naruszenie praw autorskich do swojej powieści graficznej, aby pomóc im dowiedzieć się, czy ich twórczość będzie chroniona w świetle prawa.

„To ważne, ponieważ wielu artystów, którzy wykorzystują sztuczną inteligencję w swoich procesach, chce wiedzieć, czy ich praca podlega prawu autorskiemu. Jest to również ważne dla startupów i firm, które wykorzystują sztuczną inteligencję w swoich procesach”.

„Kiedy Urząd ds. Praw Autorskich wysłał mi list, w którym [informował], że rozważają unieważnienie mojej rejestracji praw autorskich, nie chciałem się kłócić, ale to już nie chodzi o mnie. Chodzi o [utworzenie] precedensu i wiele osób czeka na tę decyzję, aby dowiedzieć się, jak dalej korzystać z narzędzi generatywnej sztucznej inteligencji” – powiedziała. ®

Znak czasu:

Więcej z Rejestr