Ponad połowa Amerykanów uważa, że ​​sztuczna inteligencja stanowi zagrożenie dla ludzkości

Ponad połowa Amerykanów uważa, że ​​sztuczna inteligencja stanowi zagrożenie dla ludzkości

Węzeł źródłowy: 2662061

W mieście mówi się obecnie o sztucznej inteligencji. Ale pomimo imponujących osiągnięć tej technologii — a może właśnie dzięki nim — nie wszystkie te rozmowy są pozytywne. To było New York Times felietonista techniczny kawałek o jego niepokojącej interakcji z ChatGPT w lutym; jakiś List otwarty wezwanie do moratorium na badania nad sztuczną inteligencją w marcu; „ojciec chrzestny AI” Geoffreya Hintona dramatyczna rezygnacja ze strony Google i ostrzeżenie o zagrożeniach ze strony AI; a właśnie w tym tygodniu zeznanie dyrektora generalnego OpenAI Sama Altmana przed Kongresem, w którym on powiedziany jego „najgorszą obawą jest to, że wyrządzimy światu znaczne szkody” i zachęcał do tworzenia przepisów dotyczących tej technologii (chociaż argumentował również, że generatywną sztuczną inteligencję należy traktować inaczej, co byłoby wygodne dla jego firmy).

Wygląda na to, że te ostrzeżenia (wraz ze wszystkimi innymi mediami krążącymi na ten temat) dotarły do ​​​​amerykańskiej opinii publicznej głośno i wyraźnie, a ludzie nie do końca wiedzą, co myśleć - ale wielu zaczyna się denerwować. Ankieta przeprowadzona w zeszłym tygodniu przez Reuters ujawnił że ponad połowa Amerykanów uważa, że ​​sztuczna inteligencja stanowi zagrożenie dla przyszłości ludzkości.

Ankieta została przeprowadzona online między 9 a 15 maja z udziałem 4,415 dorosłych, a wyniki zostały opublikowane wczoraj. Ponad dwie trzecie respondentów wyraziło zaniepokojenie możliwymi negatywnymi skutkami sztucznej inteligencji, a 61 proc. uważa, że ​​może ona stanowić zagrożenie dla cywilizacji.

„To mówi, że tak szeroka grupa Amerykanów martwi się negatywnymi skutkami sztucznej inteligencji” powiedziany Landon Klein, dyrektor ds. polityki USA w Future of Life Institute, organizacji stojącej za wspomnianym wcześniej listem otwartym. „Obecny moment postrzegamy podobnie do początku ery nuklearnej i mamy korzyść z publicznego postrzegania, które jest zgodne z potrzebą podjęcia działań”.

Jednym z niejasnych aspektów ankiety i wielu nagłówków na temat sztucznej inteligencji, które widzimy na co dzień, jest sposób definiowania technologii. Co mamy na myśli, kiedy mówimy „AI”? Termin ten obejmuje wszystko, od algorytmów rekomendacji, które wyświetlają treści w YouTube i Netflix, przez duże modele językowe, takie jak ChatGPT, po modele, które mogą projektować niezwykle złożone architektury białek, do asystenta Siri wbudowanego w wiele iPhone'ów.

Definicja IBM jest prosta: „dziedzina, która łączy informatykę i solidne zbiory danych, aby umożliwić rozwiązywanie problemów”. Google tymczasem definiuje jest to „zestaw technologii, które umożliwiają komputerom wykonywanie różnych zaawansowanych funkcji, w tym zdolność widzenia, rozumienia i tłumaczenia języka mówionego i pisanego, analizowania danych, formułowania zaleceń i nie tylko”.

Możliwe, że strach i nieufność ludzi do sztucznej inteligencji wynikają częściowo z braku jej zrozumienia i większego skupienia się na niepokojących przykładach niż na pozytywnych. Sztuczna inteligencja, która potrafi projektować złożone Białka może pomóc naukowcom odkryć silniejsze szczepionki i inne leki, i może to zrobić w znacznie przyspieszonym czasie.

W rzeczywistości biotechnologia i medycyna to dwie dziedziny, w których sztuczna inteligencja jest niezwykle obiecująca, choćby poprzez modelowanie miliony białek, wymyślić sztuczne enzymy, zasilanie implanty mózgowe które pomagają osobom niepełnosprawnym komunikować się, lub pomaga diagnozować warunki jak choroba Alzheimera.

Sebastian Thrun, profesor informatyki na Uniwersytecie Stanforda, który założył Google X, zwrócił uwagę, że nie ma wystarczającej świadomości społecznej na temat potencjału pozytywnego wpływu sztucznej inteligencji. „Obawy są bardzo uzasadnione, ale myślę, że ogólnie w dialogu brakuje tego, dlaczego w ogóle to robimy?” On powiedziany. „Sztuczna inteligencja podniesie jakość życia ludzi i pomoże im być bardziej kompetentnymi i wydajnymi”.

Podczas gdy 61 procent respondentów ankiety stwierdziło, że sztuczna inteligencja może stanowić zagrożenie dla ludzkości, tylko 22 procent stwierdziło, że nie będzie to zagrożeniem; pozostałe 17 procent nie było pewnych.

Jednak (w pewnym sensie?) dobrą wiadomością jest to, że sztuczna inteligencja nie jest największą rzeczą, przez którą Amerykanie tracą sen. Największym zmartwieniem jest obecnie, jak można się było spodziewać, gospodarka (82 procent respondentów obawia się zbliżającej się recesji), a na drugim miejscu plasuje się przestępczość (77 procent stwierdziło, że popiera zwiększenie funduszy policji na walkę z przestępczością).

Gdyby pojawiło się rozwiązanie AI, które mogłoby, powiedzmy, wskazać strategie ekonomiczne, o których ludzie jeszcze nie pomyśleli, czy sprawiłoby to, że ludzie byliby mniej ostrożni?

Biorąc pod uwagę wszystko inne, co technologia może zrobić, nie wydaje się to takie odległe.

Kredytowych Image: Google DeepMind / Unsplash

Znak czasu:

Więcej z Centrum osobliwości