Microsoft wolałby wydawać pieniądze na sztuczną inteligencję niż na swoich pracowników

Microsoft wolałby wydawać pieniądze na sztuczną inteligencję niż na swoich pracowników

Węzeł źródłowy: 2677259

Opinia Jeśli pracujesz w firmie Microsoft, hej, dobra robota. Akcje wzrosły w tym roku o 31 procent, a kierownictwo postanowiło cię wynagrodzić… nie nagradzając. Ale współczujemy, zwłaszcza gdy CMO mówi, że dzieje się tak dlatego, że firma chce „zainwestować w falę sztucznej inteligencji”.

As Rejestr poinformował wcześniej w tym miesiącu dyrektor generalny Satya Nadella przekazał złą wiadomość w e-mailu do pracowników, powołując się na wzorcowe „otoczenie konkurencyjne” i „globalną niepewność makroekonomiczną” jako powód zamrożenia wynagrodzeń w tym roku.

To byłaby trudna pigułka do przełknięcia dla każdego, zwłaszcza w czasach, gdy Microsoft drukuje pieniądze, ale fakt, że pakiet kompensacyjny Sat Nad powiększył się o 10 proc do 55 milionów dolarów musi być inteligentny.

Zgodnie z wewnętrznymi komunikatami, brak równowagi nie pozostał niezauważony przez pracowników widziany przez Insidera. Pisząc na Yammerze „Senior Leadership Connection” firmy Microsoft, gdzie szeregowi pracownicy mogą dzielić się swoimi obawami z kierownikami, jeden z urażonych pracowników powiedział:

Byłbym wdzięczny za zapoznanie się z uzasadnieniem nie zapewniania podwyżek (dopasowanych do zasług lub inflacji), gdy: 1. Inflacja jest tak wysoka. 2. Nasz zysk netto wzrósł w porównaniu z poprzednim kwartałem i rokiem ubiegłym. 3. Nasz CEO dostał w tym roku 10% podwyżkę. To naprawdę obniża morale, motywację i produktywność, gdy otrzymujemy 5% obniżkę wynagrodzenia, biorąc pod uwagę inflację, podczas gdy nasze kierownictwo wyższego szczebla otrzymuje podwyżki, a nasza praca nadal generuje wysokie zyski dla naszych akcjonariuszy.

Zachęć dyrektora ds. marketingu, Chrisa Caposselę, aby posypał ranę odrobiną drobnoziarnistej soli, nawiązując do oświadczeń Nadelli z dodatkiem, że Microsoft również chce kontynuować „falę sztucznej inteligencji” poprzez swoje wielomiliardowe partnerstwo z OpenAI – być może najbardziej widoczny powód, dla którego ceny akcji rosną od początku roku i dlaczego gigant oprogramowania jest, ośmielamy się to powiedzieć, prawie „fajny” po raz pierwszy od czasu Windows XP.

Wybacz nam, jeśli jesteśmy redukcyjni, ale wygląda na to, że Microsoft wolałby wydawać pieniądze na BingGPT (i Aktywność) niż płacić ludziom, którzy wykonują tę pracę.

Capossela powiedział dalej: „Najważniejszą dźwignią wzrostu wynagrodzeń prawie wszystkich naszych pracowników jest cena akcji. Tak doskonałe wyniki kwartalne przyczyniają się do uatrakcyjnienia akcji, co z kolei zwiększa łączne wynagrodzenie wszystkich pracowników”.

Capossela wie wszystko o zapasach – kilka tygodni temu wypłacił Warty 2.85 miliona dolarów oprócz 1.55 miliona dolarów, które sprzedał tydzień wcześniej, przynosząc w sumie 4.4 miliona dolarów, co daje co najmniej dwóch dyrektorów Microsoftu, którzy całkiem nieźle sobie radzą.

Microsoft powiedziany „Udziały Capossela znacznie przekraczają wymagania dotyczące posiadania określone przez Radę Dyrektorów Microsoft. Ta sprzedaż jest częścią osobistego planowania Chrisa i nie odzwierciedla żadnej zmiany w jego zaangażowaniu w sukces firmy”.

Cóż, tak, nie z tymi zwrotami. ®

Znak czasu:

Więcej z Rejestr