Relacja na żywo: Rakieta SpaceX Falcon 9 wystrzeli statek towarowy Cygnus na stację kosmiczną

Relacja na żywo: Rakieta SpaceX Falcon 9 wystrzeli statek towarowy Cygnus na stację kosmiczną

Węzeł źródłowy: 3089392
Rakieta SpaceX Falcon 9 jest gotowa do wystrzelenia po raz pierwszy statku kosmicznego Northrop Grumman Cygnus w ramach misji NG-20. Zdjęcie: Michael Cain/Teraz lot kosmiczny

SpaceX przygotowuje się do drugiego startu na Międzynarodową Stację Kosmiczną w tym miesiącu. Jednak w przeciwieństwie do wszystkich poprzednich misji, których celem była placówka na orbicie, w tym locie nie uczestniczy statek kosmiczny Dragon.

SpaceX ma zamiar wystrzelić statek kosmiczny Cygnus w imieniu Northrop Grumman w ramach 20. misji kontraktowej NG na usługi zaopatrzenia komercyjnego (CRS) dla NASA. Start rakiety Falcon 9 wspierającej ten start zaplanowano na natychmiastowe okno o godzinie 1207:0507 czasu wschodniego (XNUMX:XNUMX UTC).

Rakieta wystartuje z Space Launch Complex 40 (SLC-40) na stacji sił kosmicznych Cape Canaveral (CCSFS). Spaceflight Now będzie transmitować na żywo misję rozpoczynającą się o godzinie 10:15 czasu wschodniego (0315:XNUMX UTC).

[Osadzone treści]

Wzmacniacz pierwszego stopnia Falcona 9 wspierający tę misję, numer końcowy B1077, wykona swój dziesiąty lot. Wcześniej wystrzelił Dragon Endurance na potrzeby lotu Crew-10, misji SpaceX CRS-5, a także czterech lotów Starlink.

Nieco ponad osiem minut po starcie B1077 wyląduje w strefie lądowania 1 w CCSFS. Osoby obserwujące start z Wybrzeża Kosmicznego Florydy lub innych części środkowej Florydy mogą usłyszeć huk dźwiękowy, gdy wzmacniacz ponownie wejdzie w atmosferę podczas lądowania.

Będzie to 35. lądowanie wspomagające w LZ-1, 44. lądowanie lądowe dla SpaceX na Florydzie i 269. lądowanie wspomagające Falcona 9 w dotychczasowej historii.

Wiele pierwszych

Rozpoczęcie misji NG-20 oznacza szereg kamieni milowych dla wszystkich zaangażowanych graczy. Jak wspomniano wcześniej, będzie to pierwszy raz, kiedy rakieta SpaceX Falcon 9 wystrzeliwuje statek kosmiczny Cygnus dla Northrop Grumman.

Podczas odprawy przed startem z reporterami Bill Gerstenmaier, wiceprezes SpaceX ds. budowy i niezawodności lotu, wspomniał o pierwszej z trzech zaplanowanych misji dla NG.

„To ogromny zaszczyt być częścią tego zespołu. To niezły wysiłek, aby zobaczyć, jak wszyscy uczestnicy lotu kosmicznego spotykają się” – powiedział Gerstenmaier.

Ponieważ statek kosmiczny Cygnus musi być dostępny, aby ładunek mógł zostać załadowany w ostatniej chwili, Gerstenmaier powiedział, że SpaceX wprowadziło pewne modyfikacje w owiewkach ładunkowych Falcona 9, aby było to możliwe.

Powiedział, że te owiewki obejmują drzwi o szerokości pięciu stóp na cztery stopy, które opisał jako „więcej niż tylko właz”.

Zbliżenie owiewek ładunku Falcona 9, w których mieści się statek kosmiczny Northrop Grumman Cygnus. Do owiewek dodano specjalny właz, aby umożliwić późny dostęp do statku kosmicznego w celu załadunku łatwo psującego się ładunku. Zdjęcie: Michael Cain/Teraz lot kosmiczny

„W rzeczywistości jest to obszar kontrolowany pod względem środowiskowym, więc nie wnosimy do niego żadnego rodzaju gruzu ani zanieczyszczeń” – wyjaśnił. „Przednia część Cygnusa jest bardzo wrażliwa, ponieważ zatrzymuje stację. Jest kilka pierścieni, które łączą go ze stacją kosmiczną. Nie możemy zanieczyścić tych pierścieni. Musimy mieć pewność, że ładunek zostanie bezpiecznie dostarczony przez te drzwi, do owiewki, a następnie ostrożnie umieszczony wewnątrz Cygnusa w celu wystrzelenia.

Powiedział, że drzwi znajdują się w pobliżu dolnej części owiewek ładunku. Powiedział, że w poniedziałek wieczorem pod owiewkę podjechała ciężarówka z platformą przymocowaną na zewnątrz owiewki, która umożliwiała pracownikom przedostanie się przez drzwi.

„W SpaceX lubimy robić innowacyjne i kreatywne rzeczy. Możesz więc rzucić nam wyzwanie i powiedzieć, że mamy wyciąć w owiewce otwór o wymiarach pięć na cztery stopy, a my znajdziemy sposób, jak to zrobić” – powiedział Gerstenmaier. „Owiewki nadal można odzyskać, tak jak wcześniej”.

Cyrus Dhalla, wiceprezes i dyrektor generalny Magnetic Space Systems w Northrop Grumman, powiedział, że przed tą misją nie trzeba było wprowadzać żadnych modyfikacji w statku kosmicznym Cygnus. Dostosowali procedury ładowania, aby dostosować się do nowego lotu w kosmos.

Powodem, dla którego Cygnus potrzebuje Falcona 9, aby wysłać go na ISS, jest inwazja Rosji na Ukrainę. Połączenie wojny i zaprzestania stosowania silników produkcji rosyjskiej wymusiło wycofanie rakiety Antares 230+.

NG pracuje nad kolejnym pojazdem nośnym, Antares 330, we współpracy z Firefly Aerospace, ale będzie on dostępny przynajmniej do 2025 roku.

Będzie to także pierwszy od 2017 roku przypadek wystrzelenia statku kosmicznego Cygnus z Przylądka. Lot CRS 7 był ostatnią z trzech takich misji, w ramach których skorzystano ze służb startowych rakiety Atlas 5 należącej do United Launch Alliance.

Nowy ładunek i nauka

Na pokładzie Cygnusa znajduje się ponad 8,200 funtów nauki i zapasów dla osób mieszkających i pracujących na pokładzie ISS. Niektóre z najważniejszych materiałów naukowo-badawczych obejmują między innymi robota chirurgicznego firmy Virtual Incision Corporation, urządzenie do produkcji półprzewodników firmy Redwire Space i metalową drukarkę 3D Europejskiej Agencji Kosmicznej.

Meghan Everett, zastępca naukowca programu ISS NASA, zauważyła, że ​​do stacji leci ponad 1,300 kg masy, która będzie wspierać 46 badań i obiektów.

„Różne rodzaje nauki, które tu wspieramy, obejmują obszary badań na ludziach, demonstracje technologii, nauki podstawowe i obserwacje z Ziemi za pomocą wielu naszych zewnętrznych urządzeń” – powiedział Everett.

Moduły zasilania gazem i moduł produkcyjny na potrzeby badania MSTIC firmy Redwire. Obraz: Przestrzeń Redwire

Około 15 minut po wystrzeleniu statek kosmiczny Cygnus oddzieli się od górnego stopnia Falcona 9. Ma przybyć na orbitującą placówkę o 4:15 czasu wschodniego w czwartek, 1 lutego. Astronautka NASA Jasmin Moghbeli użyje Canadarm2 do przechwycenia statku kosmicznego i zainstalowania go w skierowanym w stronę Ziemi porcie modułu Unity.

Statek kosmiczny pozostanie zadokowany do stacji kosmicznej przez około sześć miesięcy, po czym odleci i spłonie w atmosferze. W drodze powrotnej będzie gospodarzem ostatniego eksperymentu naukowego, Kentucky Reentry Probe Experiment-2 (KREPE-2), który „przeprowadzi pomiary w celu zademonstrowania systemu ochrony termicznej statku kosmicznego i jego komponentów podczas ponownego wejścia w atmosferę”, zgodnie do NASA.

Znak czasu:

Więcej z Spaceflight Now