Jak inwestować w zagrożone aktywa związane z konopiami indyjskimi

Jak inwestować w zagrożone aktywa związane z konopiami indyjskimi

Węzeł źródłowy: 3074534
Biznesmen trzymający żarówkę z nocnym kolorowym jasnym tłem, kreatywność pomysłu technologicznego, futurystyczna przyszła innowacja biznesowa.
Ilustracja: thinkhubstudio / Shutterstock

Nowe inwestycje w branży konopi indyjskich uległy spowolnieniu ze względu na połączenie dławiących przepisów, niepewności gospodarczej, brak dostępu do kapitałui restrykcyjne opcje bankowe. Niemniej jednak, wykwalifikowanych inwestorów nadal może wykorzystać możliwości wynikające z tej niezwykłej zbieżności warunków rynkowych.

Podczas gdy chętni gracze, którzy wcześnie weszli w przestrzeń kosmiczną, walczą o uratowanie swoich przedsiębiorstw znajdujących się w trudnej sytuacji, inwestorzy w szybko dojrzewającym sektorze chcą skupić się na podstawach biznesowych i wynikach finansowych. Przyjmując podejście „powrotu do podstaw”, które poddaje szczegółowej analizie codzienne operacje, zarządzanie i rentowność firmy, doświadczeni inwestorzy będą trzymać się z daleka od spółek, które nie mają przychodów i struktury umożliwiającej wsparcie operacji , skalowanie i wzrost.

reklama

Dodatkowe wyzwania wynikają z funkcjonującego w branży ekosystemu inwestycyjnego o zamkniętym obiegu, w którym transakcje zawierane są w kręgach prywatnych, wśród przyjaciół i znajomych zawodowych, ograniczając w ten sposób wiedzę o możliwościach. Nowym i zewnętrznym inwestorom może być trudno zidentyfikować realne możliwości, nie mówiąc już o uzyskaniu wystarczającej widoczności, aby właściwie wycenić przedsiębiorstwo lub składnik aktywów.

Niemniej jednak nadal istnieją możliwości inwestycyjne umożliwiające wgląd i ocenę zarówno wartości, jak i ryzyka. Obecnie bezprecedensowe zdarzenia likwidacyjne pod nadzorem sądu – takie jak sprzedaż przedsiębiorstwa za pośrednictwem sieci komisarycznej lub publiczne ogłoszenia prawne – zapewniają większą przejrzystość i obiektywizm, ograniczając ryzyko zawyżenia wyceny.

Zarząd komisaryczny dotyczący konopi indyjskich zazwyczaj przyjmuje jedną z dwóch ścieżek. W niektórych przypadkach umożliwia przedsiębiorstwom znajdującym się w trudnej sytuacji odbicie się i osiągnięcie wypłacalności. Kiedy jednak nie jest to możliwe, istnieje możliwość zorganizowania i upłynnienia aktywów, aby wierzyciele i inwestorzy mogli odzyskać część wartości. Ponieważ firmy produkujące konopie indyjskie nie mogą ogłosić bankructwa ze względu na federalną nielegalność rośliny, zarząd komisaryczny jest często ostatnią deską ratunku dla właścicieli firm, którzy chcą wyciągnąć coś ze swojego przedsiębiorstwa, zanim zostanie ono zamknięte na dobre. Pamiętaj, że „ostatnia szansa” nie oznacza „ostatnia minuta”. Jeśli będziesz czekać zbyt długo, może pozostać niewielka wartość do ochrony i zarabiania.

Bez nadzorowanego zarządu komisarycznego dostęp do wiedzy o majątku jest utrudniony. Podczas gdy obciążenie kosztami przedsiębiorstw znajdujących się w trudnej sytuacji i ich aktywów wzrasta w okresie objętym zarządem komisarycznym, zarząd komisaryczny o ograniczonym zakresie zapewnia inwestorom dostęp do informacji o aktywach z czasem na analizę i zrozumienie ich wartości ustalonej przez sądy.

Przed inwestycją w przedsiębiorstwo znajdujące się w trudnej sytuacji inwestorzy powinni ocenić, uszeregować i monitorować wyniki operacyjne i finansowe przedsiębiorstwa, aby zidentyfikować odpowiednią okazję i zarządzać związanym z nim względnym ryzykiem.

Firma zajmująca się konopiami indyjskimi to biznes jak każdy inny—wykonanie produktu na sprzedaż hurtową or zajmujących się handlem detalicznym tak jak to robią tradycyjne firmy. Fakt, że branża jest objęta ścisłymi regulacjami, zwiększa złożoność i wyjątkowość, ale dokładna analiza tego, w jaki sposób doszło do problemów z działalnością, dostarczy informacji na temat tego, co nas czeka. Koszty ogólne, ceny, efektywność operacyjna, reputacja, jakość produktów i wartość marki stanowią kluczowe wskaźniki wartości przedsiębiorstwa borykającego się z trudnościami.

Należy również skupić się na ramach prawnych, regulacyjnych i finansowych otaczających przedsiębiorstwo znajdujące się w trudnej sytuacji. Jakie towary lub usługi sprzedaje firma? Jak wypadają jego ceny do konkurentów rynkowych? Jakie są marginesy? Jest wartość towaru tendencja wzrostowa czy spadkowa? Jeśli firma posiada licencję, czy rynek jest ograniczony (np. Illinois) czy nieograniczony (np. Oklahoma)? Czy ta liczba wpłynie na podaż i popyt? Znajomość przepisów obowiązujących w stanie (stanach), w którym działa firma, jest ważnym narzędziem pozwalającym zrozumieć postrzeganą lub deklarowaną wartość oraz to, w jaki sposób inwestycja może wyróżnić firmę na tle innych w branży.

Może się wydawać, że branża działając w trybie przetrwania teraz, ale rynek jest dynamiczny. Gospodarka odbije się od normy, a ustawodawstwo w końcu dogoni realia akceptacji społecznej i popytu konsumenckiego.

Rynek stworzy w nadchodzących latach duże możliwości inwestycyjne, a inwestorzy będą walczyć o najwyższe aktywa. Jaka jest duża różnica między oceną możliwości inwestycyjnych w konopie indyjskie a w innych branżach? Brak danych, na których można by oprzeć decyzje, czy inwestycje w przemysł konopi indyjskich będą nadal działać w sposób zamknięty, a transakcje na zapleczu uniemożliwiają publiczną kontrolę sprzedaży.

Inwestorzy, którzy rezygnują z transakcji na zapleczu i skupiają się na sprzedaży w drodze zarządu komisarycznego pod okiem sądów, mogą traktować konopie indyjskie jak rynek towarowy, którym jest, wraz z tymi samymi podstawowymi zasadami inwestycyjnymi, które mają zastosowanie do innych towarów.


Profesjonalny strzał w głowę Dotana Y. MelechaDotan Y. Melech jest dyrektorem generalnym w firmie Zaufanie, pierwsza agencja zajmująca się punktacją kredytową i monitorowaniem zdolności kredytowej dla firm zajmujących się konopiami indyjskimi. Biorąc pod uwagę ograniczenia wynikające z federalnego zakazu, Melech ułatwił ustanowienie zarządu komisarycznego, reorganizację i likwidację wielu przedsiębiorstw, które mogłyby kwalifikować się do rozdziału 11, gdyby nie zajmowały się konopiami indyjskimi, w tym pierwszy i największy zarząd komisaryczny w historii branży.

reklama

Znak czasu:

Więcej z Mgretailer