Jak Agencja Rozwoju Kosmicznego „mogła umrzeć na wiele sposobów”

Jak Agencja Rozwoju Kosmicznego „mogła umrzeć na wiele sposobów”

Węzeł źródłowy: 1784383

WASHINGTON — Zaledwie trzy lata temu przyszłość Agencji Rozwoju Kosmicznego Stanów Zjednoczonych była niepewna.

Dwóch z jego najsilniejszych orędowników w Pentagonie złożyło rezygnację, wielu postrzegało jego misję jako powielającą się i dezorientującą, a niektórzy spekulowali na temat organizacji utworzonej w celu zmiany sposobu, w jaki wojsko kupuje i ustawia satelity, nie przetrwa pierwszego roku. Założona w ramach serii reform dotyczących pozyskiwania i zarządzania przestrzenią kosmiczną, które obejmowały utworzenie Sił Kosmicznych, SDA walczyła o uzasadnienie swojego istnienia.

Przemawiając w kwietniu 2019 r. na dorocznym Sympozjum Kosmicznym w Kolorado, niecały miesiąc później SDA została założona, ówczesna sekretarz sił powietrznych Heather Wilson zaproponował zjadliwe podejście do planu agencji opracować dużą konstelację małych satelitów do wykonywania misji, takich jak śledzenie rakiet i komunikacja, które tradycyjnie były wykonywane przez mniejsze floty dużych, znakomitych i droższych satelitów.

„Wystrzelenie setek tanich satelitów do teatru jako substytut złożonej architektury, w której zapewniamy kluczowe możliwości wojownikom, spowoduje porażkę w najgorszym dniu Ameryki, jeśli polegać tylko na tym” – powiedział Wilson słuchaczom.

Wilson, która przeszła na emeryturę w maju 2019 r zwalczanie tworzenia SDA i utworzenie Sił Kosmicznych nie był jedynym krytykiem organizacji; Komitet Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów stwierdził, że agencji brakuje jasno określonej roli, która odróżniałaby ją od innych biur zajmujących się pozyskiwaniem przestrzeni kosmicznej. Zewnętrzni eksperci twierdzili, że istnienie SDA spowodowało zamieszanie w czasie, gdy Departament Obrony potrzebował spójności.

Fred Kennedy, pierwszy dyrektor SDA, powiedział C4ISRNET, że którykolwiek z tych czynników – zamieszanie w Kongresie, sprzeciw ze strony wyższych urzędników i rotacja przywództwa – mógł zabić agencję, zanim miała szansę się wykazać.

„Mógł umrzeć na wiele sposobów” — powiedział Kennedy w wywiadzie. „Dominującej kulturze bardzo łatwo jest wejść i zgnieść te rzeczy”.

Ale SDA nie tylko przetrwało pomimo krytyki ze strony przeciwników; teraz jego model zdobywania przestrzeni wojskowej zyskuje na popularności.

Jak wygląda Siła Kosmiczna uczynić swoje satelity bardziej odpornymi na zagrożeniazastanawia się, jak zintegrować mniejsze statki kosmiczne, które mogą działać na różnych orbitach, wykorzystać możliwości komercyjne i rozszerzyć istniejące systemy. Urzędnicy, w tym zastępca szefa operacji kosmicznych gen. David Thompson, powiedzieli, że potrzeba większej odporności prawdopodobnie doprowadzi do krótkoterminowego wzrostu budżetu dla usługi, której prośba wzrosła z 17.4 mld USD w roku fiskalnym 2022 do 24.5 mld USD w roku fiskalnym 2023.

Liderzy usług chwalili podejście SDA, w szczególności spiralny proces rozwoju, co podkreśla szybką dostawę, regularne aktualizacje technologii i świeża konkurencja w cyklu dwuletnim. Przemawiając we wrześniu na konferencji Air, Space and Cyber ​​Conference w Maryland, najwyższy urzędnik Sił Powietrznych ds. Pozyskiwania przestrzeni kosmicznej powiedział, że chce, aby Siły Kosmiczne przyjęły szybkie podejście SDA.

„Budują na małą skalę, robią to w ośrodkach dwuletnich i szybciej dostarczają możliwości” — powiedział Frank Calvelli. „Właściwie myślę, że jest to model, który możemy wykorzystać i faktycznie przeforsować w całej organizacji”.

Kongres jest również na pokładzie, dodając 550 milionów dolarów do środków SDA na rok budżetowy 22, aby umożliwić agencji rozpoczęcie wystrzelenia drugiej partii satelitów śledzących pociski rok wcześniej, w 2025 r. Ustawodawcy szeroko poparli wniosek agencji o 2.6 miliarda dolarów na rozwój i zamówienia na rok budżetowy 23.

Nawet przy takim odwróceniu wsparcia interesariuszy, SDA wciąż ma wiele do udowodnienia. Podczas gdy przeleciało kilka satelity eksperymentalne, musi jeszcze wystrzelić pierwszą partię lub transzę satelitów śledzących pociski i przekazujących dane. Tym kamieniem milowym jest zaplanowano na koniec tego miesiąca a po nim nastąpi drugie uruchomienie w marcu.

Celem jest zaprezentowanie tych statków kosmicznych w różnych ćwiczeniach wojskowych w 2023 r. i wykorzystanie ich do wspierania testów hipersonicznych na początku 2024 r. SDA uruchomi kolejną transzę bardziej wydajnych satelitów w 2024 r. , będzie działać i będzie w stanie zapewnić globalny zasięg do 2026 r.

Przedstawiciel Jim Cooper, D-Tenn., a czołowy orędownik reformy pozyskiwania przestrzeni kosmicznej i jeden z głównych orędowników stworzenia Sił Kosmicznych, powiedział C4ISRNET, że jest zachęcony planem SDA mającym na celu zakłócenie status quo Pentagonu. Chociaż ma nadzieję, że SDA odniesie sukces, wstrzymuje się również z oceną postępów, dopóki agencja nie przedstawi wyników.

„Byłem i jestem optymistą” – powiedział Cooper. – Ale chcę zobaczyć dowód.

„Zawsze szybciej”

Utworzenie SDA w marcu 2019 r. było pierwszym z kilku ważnych kamieni milowych dla wojskowej społeczności kosmicznej w tym roku. W sierpniu rząd przywrócone Dowództwo Kosmiczne Stanów Zjednoczonych; został wcześniej rozwiązany w 2002 roku. Następnie w grudniu Kongres zatwierdził utworzenie Sił Kosmicznych, który działałby jako odrębna służba, ale pozostałby w Departamencie Sił Powietrznych.

Posunięcia te miały na celu integrację przestrzeni kosmicznej w ramach jednego łańcucha dowodzenia, ale miały również na celu usprawnienie systemu pozyskiwania przestrzeni kosmicznej Departamentu Obrony.

Komercyjny przemysł kosmiczny rozwijał się, a wojskowy proces opracowywania i kupowania satelitów nie wykorzystywał tego. Ponadto ustawodawcy chcieli mieć pewność, że te nowe organizacje zostały zaprojektowane z myślą o szybkim działaniu.

„Wiele z głównych obaw wyrażonych przez Kongres dotyczyło szybkości rozwoju zdolności – patrząc na przestrzeń komercyjną, nowy ekosystem kosmiczny oraz patrząc na przestrzeń bezpieczeństwa narodowego DoD i widząc, że rzeczy się nie zmieniają”, Justin Johnson, specjalny asystent ds. zastępca sekretarza obrony w latach 2017-2019, powiedział C4ISRNET.

SDA zostało stworzone, aby pomóc działowi zarówno naśladować podejście komercyjne, jak i wykorzystywać duże konstelacje, które firmy planowały uruchomić. Wzorowana na Agencji Obrony Przeciwrakietowej, która została utworzona w 2002 r. w celu testowania i wystawiania pocisków balistycznych, strategia przejęć SDA jest zdefiniowana przez dwie kluczowe koncepcje: spiralny rozwój i proliferację.

Oznacza to, że o ile tradycyjnie stworzenie i wystrzelenie satelity zajmowało od pięciu do dziesięciu lat, SDA chce skrócić ten czas do dwóch lat, wprowadzając nową technologię w regularnym tempie lub spiralnie.

Podczas gdy konstelacje wojskowe są zwykle zaludnione przez garstkę satelitów, plan SDA zakłada posiadanie powiększonej floty około 1,000 statków kosmicznych na orbicie do 2026 roku. Satelity te będą znajdować się na niskiej orbicie okołoziemskiej, mniej niż 2,000 kilometrów (1,200 mil) powierzchni i obejmują dwie warstwy zdolności: warstwę transportową zapewniającą przekazywanie danych i namierzanie oraz warstwę śledzenia skupiającą się na ostrzeganiu o rakietach.

Kennedy'ego, Pierwszy dyrektor SDA, przyjęła motto „Semper citius”, łacińskie wyrażenie oznaczające „Zawsze szybciej” — mantrę, którą agencja podtrzymuje do dziś.

„Proces myślowy stojący za wyborem tego motta polegał na założeniu, że będziemy wspólnie rozwijać sprzęt i oprogramowanie w sposób zwinny i za każdym razem, gdy to zrobimy, będziemy w tym coraz lepsi” — powiedział Kennedy w rozmowie z C4ISRNET. „Byłoby szybciej i [byłoby] mniej kosztowne za każdym razem, gdybyśmy próbowali”.

Chociaż Siły Powietrzne miały wówczas własne centrum pozyskiwania, zwane Centrum Systemów Kosmicznych i Rakietowych, SDA została zaprojektowana tak, aby była oddzielona od tej organizacji i podlegała bezpośrednio podsekretarzowi obrony ds. Badań i inżynierii. Agencja przeszedł do Sił Kosmicznych tej jesieni, ale od samego początku pomysł polegał na tym, aby miał kontrolę nad procesami pozyskiwania i miał czas na ugruntowanie swojej pozycji, zanim stanie się częścią nowej usługi.

Zanikający opór

Od samego początku SDA była wspierana przez ówczesnego zastępcę sekretarza obrony Pata Shanahana, który kierował tą koncepcją w jej początkach i został pełniącym obowiązki sekretarza obrony na kilka miesięcy przed utworzeniem agencji przez Stany Zjednoczone. Nawet przy takim wsparciu na najwyższym poziomie perspektywa stworzenia nowej organizacji, która mogłaby powielić istniejącą pracę – a także rezydować poza Siłami Powietrznymi i Siłami Kosmicznymi – była wśród niektórych kontrowersyjna.

Wilson i inni w Siłach Powietrznych argumentowali, że SDA zwiększy biurokrację do już obleganego systemu pozyskiwania.

„Nie było dobrego powodu, aby ustanawiać inną jednostkę na poziomie departamentu, która zajmowałaby się zamówieniami na określone systemy kosmiczne” – powiedział C4ISRNET Wilson, obecnie rektor University of Texas w El Paso. „Było to bezpośrednio w zakresie odpowiedzialności Sił Powietrznych za wyposażenie sił zbrojnych i musiało być bezpośrednio połączone z resztą architektury napowietrznej i naziemnymi systemami sterowania”.

Shanahan zrozumiał sprzeciw Sił Powietrznych, powiedział C4ISRNET, biorąc pod uwagę, że nowe organizacje mogą zakłócić stary porządek i stworzyć konkurencję o zasoby. Widział jednak potrzebę agencji takiej jak SDA, a w Pentagonie i Kongresie narastała potrzeba wprowadzenia bardziej odpornych systemów zdolnych do wytrzymania i wykrywania zagrożenia ze strony Chin i Rosji.

„Było wiele tarć i słusznie” – powiedział. „Ostatecznie była to decyzja kierownictwa. … I wiedziałem, że kiedy decyzja zostanie podjęta, ludzie ją poprą. Zawsze jest pewien utrzymujący się opór, ale energia była skupiona na zagrożeniu”.

Obawy dotyczące SDA utrzymywały się po tym, jak Shanahan formalnie ustanowił ją jako niezależną agencję. Ale Shanahan powiedział, że jest przekonany, że gdy organizacja nabierze rozpędu, jej status będzie trudny do cofnięcia. Jak dotąd miał rację.

W ciągu pierwszych dwóch lat SDA, to wytrzymał rezygnację Kennedy'ego, Shanahan i ówczesny podsekretarz obrony ds. Badań i inżynierii Mike Griffin — trzej z jego najbardziej zagorzałych zwolenników w Pentagonie. Przeszedł na nowe kierownictwo pod kierownictwem Dereka Tourneara, były kierownik programu w Biurze Dyrektora Wywiadu Narodowego, który spędził większość swojej wczesnej kadencji w SDA, wyjaśniając misję agencji.

SDA nagrodziło go pierwsze umowy w sierpniu 2020r, mniej niż 18 miesięcy po jego ustanowieniu. Lockheed Martin otrzymał 188 milionów dolarów, a York Space Systems 94 miliony dolarów na zbudowanie 10 satelitów przekazujących dane dla swojej warstwy transportowej. Do jej partnerów branżowych należą teraz SpaceX, L3Harris Technologies, Northrop Grumman, Ball Aerospace i General Dynamics.

Wzrosło również finansowanie agencji. W RO20 Kongres przeznaczył 125 milionów dolarów na wstępne prace SDA; która wzrosła w RO22 do około 1.4 miliarda dolarów. Jego wniosek na rok budżetowy 23 wymaga 2.6 miliarda dolarów, a pięcioletnia prognoza przewiduje zapotrzebowanie na ponad 15 miliardów dolarów do roku budżetowego 27.

Niektórzy eksperci i byli urzędnicy Departamentu Obrony wyjaśniają zmianę w kierunku akceptacji agencji na różne sposoby, wskazując na prawodawców, którzy, choć sceptycznie nastawieni do początkowego sformułowania misji SDA, dali jej miejsce na wyostrzenie wizji.

Kennedy powiedział, że pracownicy Kongresu i prawodawcy — w tym Cooper i kongresmen Mike Rogers, R-Ala., dwaj kluczowi jastrzębie zajmujące się pozyskiwaniem przestrzeni kosmicznej w Komitecie Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów — wcześnie zrozumieli misję SDA.

„Posiadanie tego wsparcia, zaufanie pokładane w organizacji na wczesnym etapie przez ludzi ze wzgórza, było niezwykle ważne” — powiedział Kennedy.

Johnson, były specjalny asystent zastępcy sekretarza obrony, powiedział, że wczesna decyzja ustawodawców, by wymagać od SDA przejścia do Sił Kosmicznych, była pomocna, ponieważ zmusiła obie organizacje do współpracy w oczekiwaniu na to przyszłe wyrównanie.

„Jeśli jesteś liderem Sił Kosmicznych, wiedziałeś, że w pewnym momencie… SDA wróci. Zmniejszyło to więc motywację do walki, krytyki lub martwienia się o zasoby lub podobne rzeczy” – powiedział Johnson, który jest obecnie starszym wiceprezesem i zastępcą szefa strategii firmy Metrea zajmującej się lotnictwem i kosmonautyką.

„To samo dotyczy SDA: tak, zostajesz wprowadzony do tego ekosystemu, aby stworzyć konkurencję, ale upewnij się, że pozostajesz w zgodzie z przywództwem Sił Kosmicznych” – dodał.

Rzeczywistość zagrożeń w przestrzeni kosmicznej ze strony przeciwników, takich jak Chiny i Rosja, a także ciągły rozwój komercyjnego przemysłu kosmicznego również pomogły w zdobyciu poparcia dla misji SDA.

Kennedy, który jest obecnie dyrektorem generalnym startupu Dark Fission Space Systems, zwrócił uwagę na wystrzelenie satelitów komunikacyjnych Starlink firmy SpaceX – które zapewniły znaczne wsparcie Ukrainie w walce z Rosją – a także na plan Amazona dotyczący uruchomienia własnej satelitarnej sieci komunikacyjnej, o nazwie Projekt Kuiper. Powiedział, że te komercyjne projekty wzmacniają założenie SDA, że taki model rozwoju może odnieść sukces i dać rządowi możliwości lewarowania wzrostu przemysłu.

„Rzeczywistość od czasu do czasu daje się we znaki. W tym przypadku masz Starlink, masz Kuipera, masz wielu ludzi, którzy podążają bardzo podobną ścieżką. I nie powinno to nikogo szokować” – powiedział Kennedy. „SDA została zmuszona do wzorowania się zasadniczo na utowarowionych, wytworzonych, rozpowszechnionych systemach. Dzieje się to w sektorze komercyjnym. Dlaczego my też tego nie możemy zrobić?”

Czy SDA się sprawdzi?

Zdaniem Douga Loverro, byłego zastępcy asystenta sekretarza obrony ds. Teraz agencja musi utrzymać to wsparcie, udowadniając, że jest w stanie wdrożyć swoją rozproszoną architekturę zgodnie z harmonogramem.

„Sukces rodzi wsparcie” — powiedział Loverro w wywiadzie dla C4ISRNET.

Począwszy od tego miesiąca i przez cały następny rok, SDA będzie miała kilka okazji do zbudowania zaufania do swoich wyników. Pierwszy start wspierający architekturę kosmosu obrony narodowej – który będzie obejmował satelity demonstracyjne dla tak zwanej warstwy transportu i śledzenia Transzy 0 – zaplanowano na grudzień, a następnie drugi start Transzy 0 w marcu.

Te pierwsze 28 statków kosmicznych ma wspierać kilka ćwiczeń wojskowych w 2023 i 2024 r., w tym Northern Edge Dowództwa Indo-Pacyfiku USA, wspólne wydarzenie gotowości, które odbywa się co dwa lata i jest planowane na przyszłe lato.

Przemawiając podczas listopadowego wydarzenia National Security Space Association, Tournear powiedział, że jest przekonany o krótkoterminowych planach SDA, choć przyznał, że nie jest to podejście „zerowego ryzyka”. Powiedział, że w rzeczywistości grudniowa premiera, która była już opóźniona z września z powodu wczesnych protestów wykonawców i spowolnienia łańcucha dostaw związanego z pandemią, może ponownie się poślizgnąć.

„Istnieje oczywiście ryzyko, ponieważ naciskamy na branżę, aby działała tak szybko, jak to możliwe” — powiedział Tournear. „Nie ma dużego marginesu. Ale jeśli Pan pozwoli, a strumień się nie podniesie, nie będziemy mieć żadnych problemów z integracją i trafimy na ten start”.

Transza 0 jest tym, co SDA nazywa swoją zdolnością „zanurzenia wojownika” i zademonstruje wykonalność swojej rozproszonej architektury — od kosztów, przez harmonogram, po skalowalność. Transza 1, tj planowane do uruchomienia w RO24, zapewnia początkowe zdolności bojowe, zaprezentuje taktyczne łącza danych i celowanie poza linią wzroku dla warstwy transportowej oraz zapewni zaawansowane wykrywanie pocisków dla warstwy śledzenia. Następna grupa satelitów, Transza 2, zapewni globalną trwałość obu warstw i ma zostać wystrzelona w RO26.

Loverro powiedział, że wyzwania techniczne związane z misją SDA będą coraz trudniejsze w miarę zbliżania się do Transzy 2, a jej architektura stanie się bardziej zintegrowana z połączonymi siłami. Wcześniejsze wersje zdolności będą bardziej przypominały demonstracje lub prototypy, ale Transza 2 będzie musiała działać w środowisku działań wojennych.

Chociaż agencja zdobyła uznanie kierownictwa Sił Kosmicznych i Sił Powietrznych, jej praca w ciągu następnego roku może również mieć wpływ na jej długowieczność jako niezależnej organizacji przejmującej. Johnson powiedział, że będzie obserwował budżet na rok budżetowy 24 jako wskaźnik tego, w jaki sposób Departament Sił Powietrznych nadaje priorytet wysiłkom agencji.

„Czy są ściśnięci przez inne priorytety, czy też fakt, że mieli czas na niezależne osiedlenie się w [Biurze Sekretarza Obrony], zapewnia im wystarczającą stabilność w ekosystemie Departamentu Sił Powietrznych?” powiedział. „Myślę, że następny wniosek budżetowy będzie interesującym wskaźnikiem tego, jak SDA radzi sobie z utrzymaniem swojej wizji i niezależności”.

Znak czasu:

Więcej z Przestrzeń wiadomości obronnych