Hamas nie jest już mile widziany na Binance Crypto Exchange

Hamas nie jest już mile widziany na Binance Crypto Exchange

Węzeł źródłowy: 2931863

W następstwie ataku na Izrael 7 października Hamas rozpoczął kampanię zbierania funduszy na kryptowaluty, aby kontynuować wojnę terroru. Wiele z tych portfeli kryptowalutowych znajdowało się na Binance, największej na świecie scentralizowanej giełdzie kryptowalut.

Na prośbę izraelskiej policji Binance zamroziło portfele powiązane z Hamasem, chociaż pozostaje pytanie, dlaczego firmie tak długo zajęło podjęcie działań.

Fundusze zajęte

Palestyńska organizacja terrorystyczna Hamas nie jest już mile widziana w prowadzeniu interesów na Binance.

Ponieważ liczba ofiar śmiertelnych w Izraelu przekracza obecnie 1,000, a 2,700 zostało rannych, giełda kryptowalut zgodziła się na izraelskie żądania zaprzestania świadczenia usług dla tej brutalnej organizacji.

„W ciągu ostatnich kilku dni nasz zespół pracował w czasie rzeczywistym, przez całą dobę, aby wspierać bieżące wysiłki na rzecz zwalczania finansowania terroryzmu” – powiedział rzecznik Binance.

„Jesteśmy zaangażowani w zapewnienie bezpieczeństwa i ochrony nie tylko ekosystemu blockchain, ale także społeczności globalnej poprzez naszą proaktywną pracę” – dodali w e-mailu do CoinDesk na Wtorek.

Sprawa osiągnęła punkt krytyczny, gdy po sobotnim niespodziewanym ataku na Izrael Hamas zwrócił się o dalsze datki.

Jednak jak wie każdy doświadczony zwolennik kryptowalut, kryptowaluty przechowywane na scentralizowanej giełdzie mogą zostać łatwo skonfiskowane przez władzę. W żargonie kryptograficznym maksyma „nie twoje klucze, nie twoje krypto” wyraża tę samą ideę.

Jeśli kryptowaluta jest przechowywana na giełdzie, to giełda, a nie użytkownik, posiada klucze.

Binance działało przy pomocy władz izraelskich. Jak podaje izraelska gazeta państwowa Ynet, izraelska jednostka ds. cyberprzestępczości Lahav 433 zidentyfikowała konta, a skonfiskowane monety zostały przekazane skarbowi państwa. Całkowita wartość monet nie jest znana.

Długoletni problem

Binance mógł mieć do czynienia z terrorystami Hamasu po wybuchu wojny, pozostaje jednak pytanie, dlaczego podjęcie działań po tej wymianie trwało tak długo.

W marcu pozew złożony przez Komisję ds. Kontraktów Terminowych i Handlu Towarami (CFTC) przeciwko dyrektorowi generalnemu Binance, Changpengowi Zhao, zawiera zarzut, że firma wiedziała o transakcjach Hamasu na platformie.

Były dyrektor ds. zgodności Samuel Lim również został pozwany przez Sąd CFTC. W skardze przeciwko Limowi zarzucono, że wiedział o działalności Hamasu na Binance co najmniej od 2019 roku. Lim powiedział wówczas: „Widzimy zło, ale zamykamy dwoje oczu”.

Cywilne działania egzekucyjne potwierdzają, że działalność Hamasu jest od dawna przedmiotem dyskusji. Jednak niesprawiedliwe byłoby stwierdzenie, że od tego czasu Binance nie zrobiło nic w tej sprawie. W czerwcu Binance współpracowało z władzami izraelskimi w celu przejęcia środków ze 190 kont powiązanych z grupami terrorystycznymi.

Działania te stanowią dla Binance krok we właściwym kierunku, jednak dla ofiar ostatniego ataku Hamasu może to być klasyczny przypadek za mało i za późno.

Znak czasu:

Więcej z MetaWiadomości