Guetlein wzywa do zmiany kultury w „przestrzeni responsywnej”

Guetlein wzywa do zmiany kultury w „przestrzeni responsywnej”

Węzeł źródłowy: 3074269

WASZYNGTON — Siły Kosmiczne Stanów Zjednoczonych w zeszłym roku wystrzelił małego satelitę na rakiecie Firefly w ramach demonstracji responsywnego startu, wysyłając ładunek na orbitę zaledwie 27 godzin po otrzymaniu rozkazu wystrzelenia.

Ta misja, nazwana Victus Nox, była imponująca, powiedział 19 stycznia gen. Michael Guetlein, wiceszef operacji kosmicznych Sił Kosmicznych Stanów Zjednoczonych. Przestrzegł jednak, że responsywna przestrzeń kosmiczna powinna oznaczać coś więcej niż tylko ustanawianie rekordów prędkości.

Jeśli amerykański satelita zostanie zniszczony przez przeciwnika, domyślną reakcją nie może być po prostu szybkie wystrzelenie zamiennika, powiedział Guetlein w Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych. Twierdził, że Siły Kosmiczne muszą myśleć w bardziej niekonwencjonalny sposób o rozwiązaniach zapasowych.

Siły Kosmiczne mogłyby na przykład zawierać umowy z sojusznikami na całym świecie w sprawie wykorzystania ich zasobów kosmicznych, pozyskać komercyjnych dostawców usług satelitarnych lub zbadać inne alternatywy w celu zapewnienia zdolności, powiedział. Reagowanie oznacza fundamentalną zmianę sposobu, w jaki Siły Kosmiczne podchodzą do problemów i tego, jak „strażnicy powinni myśleć o taktycznie odpowiednich ramach czasowych”.

„Nie chodzi tylko o budowanie sprzętu” – powiedział. 

W nadchodzących latach planowanych jest więcej misji w stylu Victus Nox, w tym jeden współsponsord przez Jednostkę Innowacji Obronnych Pentagonu. Guetlein upierał się jednak, że koncepcja przestrzeni responsywnej polega na rozważeniu wszystkich opcji spełnienia misji. „Musimy poszerzyć nasz proces myślenia” – powiedział. 

Misja Victus Nox na rakiecie Firefly Alpha wystartowała 14 września 2023 o 7:28. Pacific z Space Launch Complex 2 West w bazie sił kosmicznych Vandenberg w Kalifornii. Źródło: Firefly Aerospace

Guetlein zauważył, że misje takie jak Victus Nox pomagają również w ponownej ocenie biurokratycznych procesów biznesowych i wewnętrznych przepływów pracy w Siłach Kosmicznych. Zapewniają także możliwości nauczenia się krytycznego myślenia, czasami w oparciu o ustalony protokół. 

Jason Kim, dyrektor naczelny Millennium Space Systems, powiedział, że podczas planowania Victus Nox był świadkiem kilku nowatorskich sposobów prowadzenia działalności gospodarczej. Millennium Space, producent statków kosmicznych należący do Boeinga, dostarczył satelitę na potrzeby misji Victus Nox. 

„Podczas operacji misyjnych zaobserwowałem, że strażnicy myśleli krytycznie, a nie ciągle korzystali z list kontrolnych” – powiedziała Kim w CSIS podczas dyskusji panelowej. 

Kim powiedział, że widział „nastawienie wojownika” zastosowane w przestrzeni reagującej. Dodał, że przy znacznie skróconych terminach zaznaczenie każdej pozycji na tradycyjnej liście kontrolnej może nie być realistyczne. Nastawienie było bardziej w stylu: „przeprowadziliśmy tę analizę, musimy podjąć tę decyzję naprawdę szybko, mamy zalecony plan, przystępujemy do realizacji”.

Co to oznacza dla sektora startowego

Ewoluujące spojrzenie Sił Kosmicznych na responsywną przestrzeń kosmiczną niekoniecznie przekłada się na nowy, dynamicznie rozwijający się biznes dla firm rakietowych.

Brett Alexander, dyrektor ds. przychodów Firefly Aerospace, powiedział, że firma wierzy, że sukces Victus Nox może stworzyć komercyjne możliwości zapewnienia szybkiego reagowania na starty. 

„Są teraz inni klienci komercyjni, którzy chcą takiej szybkości reakcji” – powiedział Alexander podczas dyskusji panelowej CSIS. 

Sukces misji Victus Nox we wrześniu ubiegłego roku, powiedział, „pozwolił nam zdywersyfikować naszą ofertę dla sektora prywatnego, z korzyścią również dla naszej działalności”.

Jednak nawet jeśli wojsko w dalszym ciągu będzie przeprowadzać okazjonalne demonstracje, takie jak Victus Nox, jako przypadki testowe, dla dostawców wystrzeleń responsywne wystrzelenie prawdopodobnie nie będzie czymś więcej niż niszą na większym rynku wystrzeliwania małych satelitów. 

Biorąc pod uwagę ograniczony popyt komercyjny w przypadku tego typu misji demonstracje wojskowe nie wystarczą, aby utrzymać wiele firm pragnących specjalizować się w specjalnych wystrzeliwaniach małych satelitów. 

Ostrzeżeniem jest nieistniejący już start-up Virgin Orbit, który miał aktywnie lobbował Departament Obrony do finansowania większej liczby konkursów szybkiego reagowania. Jej kadra kierownicza uważała, że ​​wygrana może zapewnić stabilne źródła przychodów.  

„Virgin Orbit był gotowy na responsywny start” – powiedział podczas panelu Kurt Eberly, dyrektor ds. wystrzelenia w przestrzeń kosmiczną w Northrop Grumman. Jednak fundamenty rynku w dalszym ciągu nie wspierają wielu firm realizujących te specjalistyczne usługi w pełnym wymiarze czasu pracy – dodał.

„Mieli nadzieję, że zobaczą więcej komercyjnego sygnału popytu… ale tak się nie stało” – zauważył Eberly. 

Wielu klientów komercyjnych wystrzeliwujących małe satelity wolałoby poczekać miesiące, aby skorzystać ze zniżki na przelot rakietą SpaceX, niż zapłacić wyższą opłatę za dedykowany start w krótszym czasie, powiedział Eberly. Dla tych klientów warto poczekać, aby skorzystać z wspólnego przejazdu Transporterem, „ponieważ cena jest odpowiednia”.

Od demonstracji po operacje

Alexander powiedział, że Siły Kosmiczne nie opracowały jeszcze „strategii przejęcia” umożliwiającej responsywny start. „Myślę, że wyzwaniem dla Sił Kosmicznych jest teraz przejście od wersji demonstracyjnych do operacji”.

Jednym ze sposobów może być współpraca z komercyjnymi firmami produkującymi rakiety i producentami satelitów, aby wojsko mogło uzyskać dostęp do istniejących linii produkcyjnych, a dostawcy nie musieliby budować sprzętu specjalnie na potrzeby responsywnych misji startowych. „Jeśli wystrzeliwujemy rakietę 12 razy w roku, zamiast budować rakietę na potrzeby taktycznej misji kosmicznej, która będzie czekać i czekać, weźmiemy rakietę, która już schodzi z linii produkcyjnej” – powiedział Alexander.

To samo można by zrobić ze statkiem kosmicznym, a dostawcy musieliby zgodzić się, aby Departament Obrony wyprzedził klienta komercyjnego, jeśli ma pilną misję związaną z bezpieczeństwem narodowym, dodał Alexander. „Strategia przejęć to nudne określenie, ale to moneta królestwa”.

Znak czasu:

Więcej z SpaceNews