Recenzja kontrolera GameSir G7

Recenzja kontrolera GameSir G7

Węzeł źródłowy: 1866519

Mimo że marka GameSir nie jest taką, która od razu wyskakuje, to taka, która dostarczała towary przez lata. Mieliśmy bezpośredni kontakt z wieloma ich produktami, dzięki czemu stali się jednymi z liderów sceny Cloud Gaming – szczególnie podoba nam się Kontroler do gier GameSir X2 Pro jako sposób na zanurzenie się w Przełęcz w grze scena. 

Ale GameSir ma wielkie pomysły i ograniczanie się do kontrolerów mobilnych prawdopodobnie nie pozwoli na upragnioną dominację nad światem. To z tym, w którym pojawia się kontroler GameSir G7, zaprojektowany dla konsoli Xbox. 

Recenzja kontrolera gamesir g7 1

GameSir G7 to przewodowy kontroler, który jest raczej szlachetnym podejściem do oficjalnych kontrolerów Xbox, które krążą od jakiegoś czasu. Ten nie ma łatwości i dostępności pada bezprzewodowego, wymagając od gracza, aby był podłączony do konsoli Xbox za pomocą odłączanego 3-metrowego plecionego kabla USB-A do USB-C. Jeśli potrafisz znieść bycie związanym, będzie ci tu dobrze. 

Stamtąd emitowane są standardowe wibracje kontrolera innej firmy. To jest twój codzienny przewodowy kontroler Xbox, który ma wszystkie zwykłe przyciski Xbox, które znasz i oczekujesz, głównie w ich zwykłych miejscach, z bardzo niewielkimi różnicami w rozmieszczeniu. Nieco mniejszy niż oficjalny pad Xbox, waży też trochę mniej – około 224 gramów dla G7 w porównaniu z 271 gramami dla oficjalnej sieci bezprzewodowej. Poza tym, dla zwykłego gracza, mieliby trudności z odróżnieniem tych dwóch. 

Oznacza to, że masz dostęp do kilku przyzwoitych drążków, zwykłych przycisków twarzy (choć wydają się odrobinę mniejsze niż normalnie), D-Pad, przycisku Nexus (odwrócony czarny na białym zamiast białego na czarnym), Widok Przyciski , Menu i Udostępnij. Jeśli znasz się na kontrolerze Xbox, będziesz w porządku z G7. 

Tekstura i przyczepność również się pojawiają, z pewną szorstkością na zderzakach, spustach i samych uchwytach. Nie powiedzielibyśmy, że są to najbardziej dotykowe oferty, czasami wydają się nieco zbyt szorstkie w dotyku (zwłaszcza zderzaki), ale zapewniają, że nie ześlizgniesz się z G7 w ogniu bitwy. Wszystko wydaje się jednak wystarczająco przyzwoite do działania, choć trochę gąbczaste w użyciu przycisków, nigdy nie zachwyca. W G7 ukryte są również poczwórne silniki dudniące i szczerze mówiąc, niezależnie od tego, czy są to te ukryte w spustach, czy w uchwytach, uwielbiamy je czuć. 

Recenzja kontrolera gamesir g7 2

GameSir chcą jednak zrobić coś więcej niż tylko replikę oficjalnego pada Xbox i dodali do D-Pad coś, co możemy opisać tylko jako niektóre Turtle Beach REACT-R stylizowane regulatory głośności. Naciśnięcie w górę, w dół, w lewo lub w prawo w połączeniu z przyciskiem M zapewni, że możesz zmieniać głośność gry w locie, z łatwością przechodząc między rozmową a rozmową w grupie. To fajny system, który okazał się naprawdę pomocny i oznacza, że ​​rzadko będziesz musiał zdejmować ręce z kontrolera podczas gry. 

Ten pomysł jest wzmocniony przez przycisk wyciszania mikrofonu po prawej stronie standardowego portu audio 3.5 mm. Uderzając, świeci na czerwono, co oznacza, że ​​głos jest pod kontrolą. Ponownie, celem GameSir jest trzymanie tych rąk mocno przymocowanych do kontrolera. 

Ponadto znajduje się kilka przycisków wstecznych M1 i M2, które można zaprogramować, aby wykonać wybraną akcję. Ponownie działają one z tym przyciskiem M, naciśniętym i zaprogramowanym z łatwością. Uważamy, że te tylne przyciski są niezwykle pomocne najlepsi kierowcy symulacyjny, te gry, które wymagają szybkiej zmiany biegów, ale każdy znajdzie dla siebie najlepszy przypadek. To fajnie, że pobierając i instalując aplikację GameSir Nexus, można ustawić kilka różnych profili graczy. Dostosowanie wyzwalaczy i drążków, zabawa z martwymi strefami, mapowanie przycisków i wotnot również mogą być podjęte. 

Jak dotąd, nawet z kilkoma fajnymi funkcjami, wszystko jest dość standardowe. W rzeczywistości kontroler GameSir G7, zaprojektowany dla konsoli Xbox, tak naprawdę nie robi nic nowego, poza tym, że dziwnym dziwactwem jest to, że ma kilka różnych płyt czołowych. Po wyjęciu z pudełka będziesz miał dostęp do całkowicie czarnego romansu, ale włożenie paznokci pod panel czołowy pozwoli ci uwolnić go z sześciu małych magnesów, zastępując czarną cholewkę białą alternatywą. Nie wygląda tak dobrze, jak całkowicie biały oficjalny kontroler Xbox, ale jest coś dziwnie satysfakcjonującego w białym na czarnym G7. Jeszcze bardziej wyjątkowe jest to, że cholewki można zarówno zmieniać, jak i dostosowywać, jeśli masz dostęp do markera – tak, nie ma absolutnie nic złego w rysowaniu na całym kontrolerze Xbox. GameSir chce, żebyś to zrobił. Jeśli już, to sprawia, że ​​G7 jest całkowicie wyjątkowy. 

Recenzja kontrolera gamesir g7 3

Poza tym nie powinieneś oczekiwać, że za pośrednictwem kontrolera GameSir G7, zaprojektowanego dla konsoli Xbox, nastąpią jakieś momenty zmieniające grę. Z pewnością jest to dobrze złożony pad i spodoba się tym, którzy szukają tańszej alternatywy dla oficjalnego produktu Xbox – cena wywoławcza poniżej 50 funtów czyni go jeszcze bardziej kuszącym. Musisz zdawać sobie sprawę z konieczności podłączenia kabla do dowolnego użytku, a wyjmowane, nadające się do malowania panele czołowe to niezły chwyt, ale nadal wybralibyśmy coś nieco mocniejszego na nasze najbardziej intensywne sesje gier.

I niestety dla GameSir są mnóstwo alternatyw dla kontrolera Xbox Elite które wysadzają tego z wody. 


Ogromne podziękowania należą się firmie GameSir za udostępnienie kontrolera G7 do recenzji. Możesz pobrać jeden z GameSir bezpośrednio lub przez np Amazonka, za około 49.99 funtów. 

TheXboxHub może otrzymać niewielką prowizję, jeśli użyjesz naszego łącza Amazon.

Znak czasu:

Więcej z Xbox Hub