FLY Jensen: „Czuję, że jeśli w tym roku nie dostanę się na Mistrzostwa Świata, moja kariera po prostu się skończy”.

FLY Jensen: „Czuję, że jeśli w tym roku nie dostanę się na Mistrzostwa Świata, moja kariera po prostu się skończy”.

Węzeł źródłowy: 3084666

Santa Monica, Kalifornia – Nicolaj „Jensen” Jensen wkroczył do pokoju przesłuchań w Riot Games Arena sprężystym krokiem i nie bez powodu. Środkowy zawodnik właśnie zakończył pierwszy tydzień wiosennego splitu League Championship Series 1 2024:2 ze swoim nowym zespołem FlyQuest, jedną z dwóch drużyn, które wraz z Cloud0 rozpoczęły sezon.

[Związane z: Rankingi mocy wiosennego splitu LCS 2024 (tydzień 2)]


FLY Jensen

FLY wkroczyło w 2024 rok z jednym z silniejszych papierowych składów w LCS, ale nie obyło się bez znaków zapytania. Jungler Kacper „Inspired” Słoma Inspired nie brał udziału w zawodach od wiosennych play-offów LCS w 2023 r., a czołowy zawodnik Gabriël „Bwipo” Rau w ogóle nie brał udziału w zeszłym roku. Ale wszystko poszło zgodnie z planem dla graczy na zielono przeciwko Shopify Rebellion i Immortals Progressive – młoda dolna linia nowicjusza AD prowadzi Fahada „Massu” Abdulmalka i wspierającego studenta drugiego roku Alana „Busio” Cwalinę, podczas gdy górna część mapy zajmowała się interesami . 

Jensen był zaskoczony, jak szybko nawiązał współpracę z Inspired i Bwipo na początku roku, ale poziom ich indywidualnej gry wcale nie był zaskakujący. „Nie martwiłem się, że będą mieli przerwę lub sezon wolny” – powiedział Jensen The Game Haus po zwycięstwie FlyQuest nad IMT. „Szczerze mówiąc, nie sądzę, żeby to miało wielkie znaczenie. Dopóki potrafisz uzgodnić z kolegami z drużyny sposób, w jaki chcesz grać w grę, jest to tylko kwestia tego, czy klikniesz na początku, przed play-offami, czy też nie. Myślę, że już to rozpracowaliśmy, więc wszystko idzie świetnie.

Zdobycie pierwszych dwóch zwycięstw w sezonie z FlyQuest zajęło Jensenowi dwa dni. W zeszłym roku na Dignitas nie zrobił drugiego zera w kolumnie zwycięstw aż do 7. tygodnia wiosennego splitu LCS 2023.

Początek poprzedniego roku DIG z wynikiem 0-9 nie był winą Jensena ani środkowego zawodnika wyraził wiarę we własną grę wśród zmagań drużyny. Biorąc to pod uwagę, nawet biorąc pod uwagę marginalną poprawę DIG podczas letniego splitu, rok 2023 był niezaprzeczalnie najgorszym sezonem w karierze Jensena jako profesjonalnego gracza League of Legends. 

„Myślę, że indywidualnie grałem dobrze, ale brakowało mi wskazówek, jak chcę grać i jak chcę, aby zespół grał wokół mnie” – powiedział Jensen zapytany o czas spędzony w Dignitas jako całości. „Myślę, że to było dość ważne, ponieważ czułem, że brakuje nam trochę tożsamości i powinienem być bardziej obecny, aby to stworzyć. Być może wszystko mogło potoczyć się inaczej, ale jednocześnie nie sądzę, że osłabłem czy coś w tym rodzaju. Naprawdę myślę, że zrobiłem wszystko, co mogłem, ale najważniejsze było to, że brakowało mi odrobiny kierunku.

Dotarcie DIG-a poza pierwszą trójkę w LCS oznaczało także koniec rzadkiej passy, ​​która podkreśla karierę Jensena jako elitarnego profesjonalisty e-sportu w zachodnim LoL. Co roku, od swojego debiutu w Cloud3 w letnim splicie NA LCS 9 pod pseudonimem Incarnati2015n, duński środkowy zawodnik kwalifikował się do Mistrzostw Świata – aż do ostatniego sezonu w DIG.

„To oczywiście frustrujące, że nie udało nam się przyjechać, ale czasami zdarzają się złe rzeczy. To było coś, co przewidywałem – widziałem, że dzieje się to już na początku rozłamu” – przyznał Jensen. „Pomyślałem, że aby dostać się do Mistrzostw, będziemy musieli mieć trochę szczęścia, ponieważ rzeczywistość jest taka, że ​​nie byliśmy zbyt dobrym zespołem”.

„To było do bani, ale czasami trzeba przejść przez upadki, aby wrócić na szczyty”.

Żadne oczekiwania nie mogły jednak złagodzić bólu związanego z opuszczeniem jego pierwszych mistrzostw świata. „Trudno było siedzieć w domu i oglądać z boku… Trochę dziwnie było nie być tego częścią, ale ponieważ spodziewałem się tego na początku, zapadło mi to w pamięć nieco szybciej” – powiedział Jensen. „To było do bani, ale czasami trzeba przejść przez upadki, aby wrócić na szczyty”.

Choć Jensen nie czuje już presji związanej z utrzymaniem dobrej passy występów na Mistrzostwach Świata, presja, jaką odczuwa teraz przed występami, ma swoje źródło w znacznie bardziej otrzeźwiającym miejscu – jest to nieuniknione, którego unikał przez wiele lat dłużej niż większość: „W tym momencie mojej kariery karierę, jeśli znowu mi się nie uda, będzie to ogromna porażka. 

Czuję, że jeśli nie dostanę się w tym roku na Mistrzostwa Świata, moja kariera po prostu się skończy.

W dziesiątym roku swojej kariery w LCS Jensen będzie chciał wrócić do najwyższej formy i, jeśli wszystko pójdzie dobrze, rozpocznie nową passę kwalifikacji do Mistrzostw Świata. Po gorszym roku w Dignitas Jensen ma świadomość, że ten sezon w FlyQuest może być nie tylko jego ostatnią szansą na występy w elitarnych zawodach, ale także na zawodach. Okres.

„W przyszłym roku skończę 30 lat; kto wie, co się stanie? W tym sensie nie ma dużej różnicy poza dużym żalem, że nie wziąłem udziału w Mistrzostwach [w zeszłym roku], ale czasami sprawy wymykają się spod twojej kontroli i po prostu musisz iść dalej”.


Pozostań w kontakcie

Możesz znaleźć więcej elementów, takich jak „FLY Jensen” i Ty też możesz "Jak„The Game Haus na Facebooku i”Obserwuj'nas na Twitterze, aby uzyskać więcej artykułów sportowych i e-sportowych od innych wielkich pisarzy TGH wraz z nacięcie!

„Z naszego domu do Twojego”

Znak czasu:

Więcej z Dom Gry