Europejczycy utworzyli korytarz do pędzenia wojsk NATO na wschód

Europejczycy utworzyli korytarz do pędzenia wojsk NATO na wschód

Węzeł źródłowy: 3091984

PARYŻ — Niemcy, Holandia i Polska planują budowę korytarza wojskowego, który ułatwiłby przemieszczanie wojsk i sprzętu pomiędzy europejskimi portami na Morzu Północnym a wschodnią flanką NATO w czasie rosnącej wrogości z Rosją.

30 stycznia kraje podpisały deklarację woli dotyczącą rozbudowy korytarza, obejmującą plany rozwiązania wąskich gardeł infrastruktury, takich jak niskie mosty, a także ograniczenia biurokracji wokół zezwoleń na transgraniczny transport amunicji i innych towarów niebezpiecznych, holenderskie Ministerstwo ds. Obrona podała w oświadczeniu. Przeanalizują także, w jaki sposób można nadać priorytet wojskowym transportom kolejowym w stosunku do rutynowego ruchu cywilnego.

Inwazja Rosji na Ukrainę dwa lata temu uświadomiła krajom europejskim, że muszą być przygotowane do przeniesienia swoich wojsk przez kontynent, co wcześniej nie było wysoko na liście priorytetów, powiedziała holenderska minister obrony Kajsa Ollongren podczas Sympozjum Mobilności Wojskowej w Brukseli dnia 30 stycznia. Powiedziała, że ​​Holandia, jako kraj tranzytu wojskowego, musi być w stanie szybko przewieźć sprzęt ze swoich portów w głąb lądu.

„Chodzi o ciężki materiał, który musi być transportowany mostami i drogami, ale także o biurokrację i biurokrację” – powiedział Ollongren. „Jedno wiemy na pewno: jeśli nadejdzie kryzys, nie będziemy mieli czasu na załatwianie formalności, dokumenty muszą być gotowe”.

Trzy rządy zbadają, w jaki sposób ujednolicić warunki dotyczące transportu wojskowego, w tym pierwszeństwo dla pociągów wojskowych, mniej przepisów dotyczących konwojów wojskowych i przejść granicznych, a także przystanków na odpoczynek i tankowanie. Holandia koordynuje projekt mobilności wojskowej Stałej Współpracy Strukturalnej UE, czyli PESCO.

Niemcy jako kraj frontowy podczas zimnej wojny polegały na mobilności wojskowej, a w miarę jak granice przesunęły się na wschód, Berlin musi zaoferować to samo swoim sojusznikom, powiedział w Brukseli niemiecki sekretarz stanu obrony Siemtje Möller. Europa musi zademonstrować Rosji swoją zdolność do obsługi personelu wojskowego i towarów za pośrednictwem portów, dróg i kolei – stwierdziła.

Kraje europejskie nadrabiają zaległości po dziesięcioleciach niedoinwestowania po zakończeniu zimnej wojny, stwierdziła Sarah Tarry, szefowa Dyrekcji ds. Polityki Obronnej i Zdolności NATO. Powiedziała, że ​​porozumienie między Niemcami, Polską i Holandią „jest absolutnie świetnym modelem i musimy robić więcej takich działań, aby sprostać wyzwaniom”.

Trzy największe porty w Europie to Rotterdam w Holandii, Antwerpia w Belgii i Hamburg w Niemczech, połączone z portami śródlądowymi drogami wodnymi oraz rozległą siecią dróg i torów kolejowych.

„Mamy wysunięte siły stacjonujące w Europie, ale zdecydowana większość naszych sił nadal znajduje się w Stanach Zjednoczonych” – powiedziała Sekretarz Obrony w Europie Rachel Ellehuus na forum mobilności. „Więc polegalibyśmy na tej przepustowości po drugiej stronie Atlantyku i zdolność do szybkiego przyjęcia w Europie.”

Europa wsparła Ukrainę pomocą wojskową w jej obronie przed Rosją, a budżety obronne w całej UE wzrosły w odpowiedzi na rosyjską agresję. Były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew, obecnie wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, w listopadzie nazwał Polskę „niebezpiecznym wrogiem”.

NATO w zeszłym tygodniu ogłosiło plany przeprowadzenia Niezłomny obrońcato największe ćwiczenia w Europie od czasów zimnej wojny, w których bierze udział około 90,000 XNUMX żołnierzy ze wszystkich sojuszników NATO oraz Szwecji. Ćwiczenia mają na celu przetestowanie planów obronnych NATO przeciwko groźnemu przeciwnikowi, a ich efektem będą tranzyt żołnierzy przez holenderskie porty oraz niemieckie drogi i linie kolejowe.

Ollongren powiedział, że rządy powinny wykorzystać ćwiczenia NATO, aby wyjaśnić, w jaki sposób inwestycje w infrastrukturę zwiększą odporność i poprawią skuteczność odstraszania. „To także pokaże naszym przeciwnikom, zwłaszcza Federacji Rosyjskiej, że jesteśmy na to gotowi” – ​​powiedział minister.

Na początku tego miesiąca UE oświadczyła, że ​​sfinansuje projekt 38 dodatkowych projektów ułatwienie transportu żołnierzy i sprzętu za 807 mln euro (875 mln dolarów), zwiększając swoje wsparcie na rzecz mobilności wojskowej na lata 2021–2027 do łącznie 95 projektów i 1.7 mld euro.

„Im szybciej będziemy w stanie przenieść siły zbrojne z jednej części Europy do drugiej drogą lądową, morską lub powietrzną, tym większa będzie nasza gotowość do stawienia czoła nagłym wyzwaniom” – powiedział Jiří Šedivý, dyrektor naczelny Europejskiej Agencji Obrony. „Agresja Rosji na Ukrainę rzeczywiście zwiększyła pilność tej sprawy”.

Rudy Ruitenberg jest europejskim korespondentem Defense News. Rozpoczął karierę w Bloomberg News i ma doświadczenie w reportażach na temat technologii, rynków towarowych i polityki.

Znak czasu:

Więcej z Globalne wiadomości obronne