Eksperci twierdzą, że na polach bitew na Ukrainie pojawiają się prymitywne roboty naziemne

Eksperci twierdzą, że na polach bitew na Ukrainie pojawiają się prymitywne roboty naziemne

Węzeł źródłowy: 3017288

MEDIOLAN – Jak uzbrojone drony powietrzne i artyleria zagrażają ruchom wojsk na linii frontu na Ukrainieeksperci zaczynają widzieć prymitywne roboty naziemne śmigające nad polem bitwy, aby uzupełnić zaopatrzenie żołnierzy.

Systemy zaobserwowane do tej pory w drżący materiał filmowy rozpowszechniany w mediach społecznościowych wydają się być zaprojektowane z myślą o logistyce, eliminując potrzebę wychodzenia żołnierzy z okopów. Powiązany z Kremlem kanał Telegram opublikował niedawno klip, który rzekomo przedstawia rosyjski bezzałogowy pojazd naziemny (UGV) dostarczający zaopatrzenie żołnierzom na linii frontu, unikający ataków ukraińskich minidronów i transportujący rannego żołnierza, choć ewakuacja nigdy nie jest wyraźnie pokazana .

„Ze względu na tak dużą liczbę dronów działających w powietrzu, zarówno tych obserwacyjnych, jak i tych z widokiem z pierwszej osoby, poruszanie się stało się bardzo trudne dla obu stron” – powiedział Sam Bendett, analityk badawczy w amerykańskim think tanku Center for Naval Analyzes. Wiadomości o obronie. „Dlatego też regularne zadania, takie jak logistyka, zaopatrzenie i ewakuacja, mogą zostać wykryte i zaatakowane przez drony”.

W odpowiedzi siły ukraińskie i rosyjskie udostępniają do takich zadań „proste platformy typu „zrób to sam” – dodał Bendett.

Federico Borsari, pracownik think tanku Centrum Analiz Polityki Europejskiej z siedzibą w Waszyngtonie, powiedział, że wygląda na to, że wideo nagrał rosyjski 87. pułk strzelców. Pułk ten działa obecnie na obszarze przemysłowym na południe od Awdijki na Ukrainie.

„Ten UGV wygląda na prosty, niemal rzemieślniczy system, a nie wyprodukowany przemysłowo. Na kanale Telegram pojawiają się także zdjęcia zawieszeń, gąsienic gumowych i elementów silnika kupowanych od ręki i dostarczanych bezpośrednio do jednostek na Ukrainie” – dodał.

Obydwaj eksperci są zgodni, że sądząc po wyglądzie platformy, mogła być składana przez żołnierzy lub ochotników na pierwszej linii frontu. Bendett zauważył, że inne podobne projekty typu „zrób to sam”, zarówno gąsienicowe, jak i kołowe, przechodzą obecnie testy przez wojska rosyjskie jako platformy logistyczne.

Choć nie jest jasne, czy prowizoryczne roboty będą w stanie transportować rannego żołnierza, analitycy twierdzą, że ten widoczny na filmie teoretycznie mógłby wykonać to zadanie.

„Podstawowa konstrukcja pojazdu wydaje się mieć około 1.5 metra długości i 1.20 metra szerokości oraz dwie wysuwane płyty z przodu i z tyłu środkowej części, umożliwiające przewożenie jednego żołnierza” – powiedział Borsari.

Dodał, że niedawne rosyjskie eksperymenty z robotami naziemnymi mogą sygnalizować tendencję. „Ogromna gama prototypów UGV, nad którymi pracują rosyjskie firmy, to wyraźny sygnał, że Moskwa uważa ten segment za ważny dla swoich przyszłych zdolności wojskowych”.

Elisabeth Gosselin-Malo jest korespondentką Defence News w Europie. Zajmuje się szerokim zakresem tematów związanych z zamówieniami wojskowymi i bezpieczeństwem międzynarodowym, specjalizuje się w raportowaniu o sektorze lotniczym. Mieszka w Mediolanie we Włoszech.

Znak czasu:

Więcej z Wiadomości Obronne Bezzałogowy