Wskazówki dotyczące produkcji w Chinach dla marek konopi indyjskich

Wskazówki dotyczące produkcji w Chinach dla marek konopi indyjskich

Węzeł źródłowy: 2966581

Obserwujemy wzrost liczby spraw związanych z Chinami, dotyczących marek konopi indyjskich. Oto trzy wskazówki dla marek konopi indyjskich, które wytwarzają swoje produkty w Chinach:

1. Podpisz umowę

Jak ja niedawno napisał na naszym siostrzanym blogu „chociaż posiadanie umowy nie gwarantuje sprawnego działania ani korzystnego rozstrzygnięcia sporu, dobrze sporządzona umowa może złagodzić wiele zagrożeń”. Co więcej, „jest jednak niemal pewne, że jeśli pojawi się spór, a ty nie będziesz mieć umowy, nie będziesz miał szans na odwołanie się do sądu w Chinach”.

Widzimy, że zdecydowanie zbyt wiele firm prowadzi działalność w Chinach bez odpowiedniej ochrony umownej. W niektórych przypadkach dzieje się tak dlatego, że błędnie zakłada się, że chiński sąd i tak nie będzie egzekwował umowy. Inni zakładają, że wymiana e-maili i wiadomości WhatsApp z dostawcą zostałaby uznana za umowę, gdyby doszło do konfrontacji.

Konkluzja jest taka, że ​​chińskie sądy regularnie egzekwują pisemne umowy. Co więcej, istnienie takiej umowy znacznie zmniejsza prawdopodobieństwo sporu właśnie dlatego, że chiński dostawca prawdopodobnie wie, że naruszenie pisemnej umowy jest bardzo obciążające w oczach lokalnego sądu. Jednocześnie w przypadku braku pisemnej umowy jest niemal pewne, że spór prawny z dostawcą nie doprowadzi donikąd.

2. Miej plan B

Poleganie na jednym dostawcy jest bardzo ryzykowną propozycją, tym bardziej, gdy dostawca ten znajduje się w Chinach. Oprócz nieodłącznego ryzyka związanego z poleganiem na jednym źródle, dostawca, który wie, że jest niezbędny, może równie dobrze zdecydować się na wykorzystanie dźwigni, jaką posiada.

W idealnym przypadku plan B będzie obejmował dostawcę z kraju innego niż Chiny. Pomoże to zabezpieczyć się przed zagrożeniami charakterystycznymi dla Chin, takimi jak możliwe zakłócenia w handlu z Chinami w przypadku rosnących napięć między Stanami Zjednoczonymi (i ich sojusznikami) a Chinami. Jednak nawet plan B obejmujący innego dostawcę w Chinach jest lepszy niż brak planu B.

Z dłuższej perspektywy, potencjalnie oszczędnościowa dla firmy zaleta skierowania 10% lub 20% produkcji do innego dostawcy może dobrze zrównoważyć powiązane koszty. Może to również pomóc markom canny utrzymać czujność swoich dostawców, ponieważ wiedzą, że zawsze istnieje potencjał dalszych przesunięć w produkcji w zależności od tego, który dostawca zaoferuje lepsze warunki. Jeśli chcą, firmy lubią Nike i Adidas mogłyby współpracować z garstką dostawców, a mimo to współpracują z dziesiątkami rozproszonymi po całej Azji (i poza nią). Jak myślisz, dlaczego tak jest?

3. Zarejestruj swoje znaki towarowe i inne adresy IP (w Chinach)

Nawet jeśli nie sprzedajesz w Chinach, istnieją istotne powody, aby zarejestrować swoje znaki towarowe i inną kluczową własność intelektualną w Chinach. Przede wszystkim zapobiegnie to zarejestrowaniu go przez innych, a następnie wykorzystaniu przeciwko Tobie (potencjalnie obciążając Cię władzami za naruszenie „ich” adresu IP). Innymi mogą być nieznane dotąd strony, szukające szybkiego zarobku lub faktycznie myślące o samodzielnym wykorzystaniu własności intelektualnej, ale może to być także Twój własny dostawca, chcący mieć nad Tobą większy wpływ lub przygotowujący się na ewentualne odejście z Twojej strony.

Unikaj kłopotliwych scenariuszy, rejestrując teraz adres IP swojej marki konopi indyjskich w Chinach. Gdy to zrobisz, zarejestruj te prawa własności intelektualnej w chińskim urzędzie celnym, aby poszukał towarów opuszczających Chiny naruszających prawa własności intelektualnej. I oczywiście upewnij się, że zabezpieczenia własności intelektualnej Twojej amerykańskiej marki konopi indyjskich są kompletne i aktualne, w zakresie, w jakim są bezpieczne.

Znak czasu:

Więcej z Harrisa Brickena