Recenzja „Bulletstorm VR” – brzydsza i bardziej nudna wersja

Recenzja „Bulletstorm VR” – brzydsza i bardziej nudna wersja

Węzeł źródłowy: 3074135

Burza pocisków (2011) to rodzaj epickiej strzelanki dla jednego gracza, w której chodzi o bieganie i strzelanie w wybuchowej, liniowej kampanii, jednocześnie przeżuwając tłuszcz z kilkoma mądrymi pomocnikami. To ciekawy wybór jako port VR; niesie ze sobą obietnicę dużych scenografii i wartości produkcyjnej, która powinna utrzymać się nawet 13 lat później, ale wiele ruchomych części po prostu nie pasuje dobrze do siebie w rzeczywistości wirtualnej, a szkoda w przypadku tak szalonego, pełnego akcji przygoda.

Bulletstorm VR Szczegóły

Dostępne na: Zadanie 2/3/ProPSVR 2PC VR
Oceniony na: Misja 3, PC VR (Misja 3 przez łącze)
Data wydania: Stycznia 18th, 2024
Cena: $40
Ddeweloper: Inkuvo
Wydawca: People Can Fly

[Osadzone treści]

rozgrywka

Jeśli jesteś podobny do mnie, istnieje duża szansa, że ​​grałeś Bulletstorm zanim. Chociaż w 360 roku nie zrobiło to wielkiego wrażenia na Xbox 3, PC i PS2011, programiści People Can Fly nawiązali współpracę z Borderlands studio Gearbox w 2017 roku, aby wydać ostateczną, zremasterowaną edycję „Full Clip”, która wypadła znacznie lepiej wśród graczy na PC, PS4, Xbox One i Nintendo Switch.

Jeśli jeszcze nie grałeś Bulletstorm, oto konfiguracja: musisz strzelać do facetów z powodów, które nie są do końca ważne. Ważny jest jednak system punktów umiejętności (SP), który zachęca do dokonywania stylowych zabójstw. Im bardziej stylowo możesz gankować kolesia, tym wyższa kombinacja SP i tym szybciej możesz ulepszyć pół tuzina broni, które napotkasz podczas gry.

oraz Bulletstorm Rozgrywka oparta na punktach umiejętności oferuje wyjątkową odmianę liniowej kampanii strzelanek pierwszoosobowych. Chociaż bardzo chciałem pokochać wersję VR, po prostu nie robi ona takiego samego wrażenia jak oryginał z płaskim ekranem. Oczekiwaniu epickiej, przesadnej akcji brakuje płynności, na jaką liczyłem, co sprawia, że ​​wydaje się znacznie bardziej nudna, niż powinna.

Oto dlaczego: system kombinacji gry zachęca do szybkiego, szalonego ślizgania się, kopania i strzelania. Idealna kombinacja polega na użyciu niezawodnej smyczy energetycznej, aby złapać wroga niestrzelającą ręką, w ten sposób powodując spowolnienie go, a następnie szybkie kopnięcie i/lub zastrzelenie go na śmierć – często w ramach jednorazowego urządzenia, które daje ci ogromny bonus, taki jak gigantyczna tarcza szlifierska lub dół stopionego metalu. Został zaprojektowany jako płynny łańcuch wydarzeń, który ostatecznie wprowadzi cię w stan przepływu, w którym kolesie są na smyczy, kopią i strzelają. Jednak w przypadku zestawu słuchawkowego wydaje się to zdecydowanie bardziej wymagające, niż gdyby był zaprojektowany od podstaw pod kątem VR, co spowalnia prawie każdą interakcję do pełzania. Więcej na ten temat w sekcji Immersja poniżej.

Zobacz post imgur.com

Wraz z rozwojem w 2007 r. Bulletstorm jest niewątpliwie wytworem swoich czasów. Na samym początku wersji gry na VR pojawia się duże zastrzeżenie dotyczące kontrowersyjnego języka i wątków dla dorosłych, ponieważ dialogi zasadniczo nie różnią się od oryginału. To rodzaj przekomarzania się, jakiego można się spodziewać po 14-latku w... DORSZ lobby (bez rażącego rasizmu), więc przyjmijcie, czym jest.

Poza tym gra zdecydowanie się zestarzała pod względem pomocniczych mechanik gry. Nawet na płaskich ekranach ludzie pragną obecnie bardziej zaawansowanych systemów ulepszania broni, które dają im większą kontrolę nad strzelaniem. W 2024 r. Bulletstorm system ulepszeń po prostu nie sprawia, że ​​czuję, że naprawdę warto wycisnąć sok, jeśli chodzi o wykonywanie pomysłowych zabójstw. Zdobycie tych SP i wydawanie ich na maksymalne zwiększenie pojemności magazynka broni i możliwości ładowania dodatkowego – jedyne dwa elementy każdej broni, które można ulepszyć – po prostu nie daje wystarczającej satysfakcji, aby naprawdę chcieć w ogóle zaangażować się w system w jakikolwiek znaczący sposób. Jasne, fajnie jest wrzucić kolesia do gigantycznego młyna lub kadzi ze stopionym metalem, ale jeśli nie zapewni ci to stałej nagrody przekraczającej pierwszy początkowy współczynnik zachwytu, będziesz mniej skłonny do szukania tych chwil przez cały czas. pięciogodzinna kampania.

Oprócz pełnej kampanii nie ma na razie żadnego trybu współpracy ani trybu wieloosobowego. Jedynym bonusem są dwie misje z udziałem Trishki Novak i jej energetycznego ostrza, które wydawało się tak przytłaczające, że z łatwością możesz po prostu przecinać sobie drogę, chcąc nie chcąc, aż ponownie wrócisz do głównej kampanii.

Zanurzenie

Z bólem mówię to o grze, którą pokochałem na płaskim ekranie, ale od samego początku Bulletstorm VR jest brzydszy, niż się spodziewałem. Nie zrozumcie mnie źle, jest tego mnóstwo potencjalnie ciekawe stałe fragmenty gry, chociaż wydaje się, że w Quest 3 gra de-mastered, a nie coś z 2024 roku. Pomimo nieco poprawionej estetyki w wersji na PC VR (za pośrednictwem łącza kablowego), która obejmuje dynamiczne oświetlenie i ogólnie bardziej rygorystyczną grafikę, gra nadal oscyluje od ostrej i gęstej wizualnie do niskiej poli i wręcz błotniste.

Zobacz post imgur.com

Ponieważ jest to starsza gra z innej epoki, zauważycie także zwykłą niespójność, jeśli chodzi o takie rzeczy, jak przenikanie obiektów przez siebie i błędne wyszukiwanie ścieżki przez sztuczną inteligencję, co może nie jest aż tak wielkim problemem na płaskim ekranie, ale jest dość rażące w rzeczywistości wirtualnej. Jest tak, jak jest.

Dla niewtajemniczonych większość zabawy w grze na płaskim ekranie polega na szybkim pokonywaniu obszaru poprzez przesuwanie się, zbliżanie się do złego faceta i kopanie go, wykonywanie wielu kombinacji i zbieranie nagród za najlepszy wynik. Przesuwanie nie wydaje się jednak zbyt intuicyjne w rzeczywistości wirtualnej przy użyciu jednego przycisku i byłoby lepiej odwzorowane na bardziej wciągający ruch. Prowadzi to do ciągłego biegania, któremu brakuje tego samego stylu i płynności.

Zobacz post imgur.com

Jeśli chodzi o strzelanie, gra została odpowiednio zaktualizowana, aby umożliwić wiele stylów przeładowania, w tym bardziej skomplikowane przeładowanie magazynka, które wymaga naładowania rękojeści broni do prostego przeładowania jednym przyciskiem. Doceniam wybór tutaj, chociaż tak naprawdę miałem go sporo jeszcze zabawa z najmniej wciągające styl przeładowywania, ponieważ akcja jest wyraźnie ukierunkowana na szybkie i bezmyślne bieganie i strzelanie. Włóczenie się z magazynem po prostu nie wydaje się właściwe w kontekście dążenia do płynnych kombinacji zabijających łańcuchem.

Smycz energetyczna sprawdza się również całkiem nieźle w rzeczywistości wirtualnej, pozwalając ci albo użyć ręki, by namierzyć i sprowadzić wrogów w swoją stronę. Jednak to, co nie jest wspaniałe, to konieczność naciskania do przodu klawisza „R”, aby kopnąć, co powoduje, że bezcielesna stopa wykonuje bezmyślne kopnięcie do przodu. Jest to kluczowa mechanika, która prawdopodobnie nie znalazłaby miejsca w żadnej współczesnej grze VR, ponieważ tak wyraźnie zakłóca immersję. Czuję, że to również można było przypisać do bardziej wciągającego ruchu, zamiast polegać na prostych przyciskach.

Zobacz post imgur.com

I tak. Jest milion scen przerywnikowych. W grach innych niż VR z tej epoki jest ich mnóstwo, więc niewiele można z tym zrobić, ponieważ są one wstępnie renderowane i umieszczane w grze jako filmy 2D. Ogląda się je w czarnym wirtualnym kinie, chociaż istnieje również bardziej wciągający tryb VR, który wymusza nagranie wideo w coś w rodzaju fałszywej wersji 3D, co nie jest zalecane, biorąc pod uwagę, jak bardzo jest niestabilny i tandetny.

Chociaż można się spodziewać, że skrytykuję lekceważące dialogi w grze, tak naprawdę jest to po prostu produkt swoich czasów, na dobre i na złe. Mimo to nie można odmówić obiektywnie świetnego aktorstwa głosowego, w dużej mierze zasługi siwego bohatera Graysona Hunta, któremu podkłada głos Steve Blum, znany także z podkładania głosu Spike'owi Spiegelowi z Cowboy Bebop, Ares w God of War i Wolverine z Rosomak Marvela (wśród wielu innych kredytów).

Komfort

Za wszystkie swoje bolączki, Bulletstorm VR jest w większości wygodny i oferuje różnorodne style poruszania się oraz tryby komfortu VR, dzięki którym możesz poruszać się z dużą szybkością. Ruch „sprintu” jest bardzo szybki, co u niektórych użytkowników może powodować dyskomfort. Chociaż gra jest w większości wygładzona pod kątem VR, jest kilka mniej komfortowych doświadczeń, a mianowicie jazda wózkiem po bardzo blokowym torze, który szarpie Cię z boku na bok.

Znak czasu:

Więcej z Droga do rzeczywistości wirtualnej