Wielka Brytania ma nowego sekretarza obrony. Co mówią eksperci?

Wielka Brytania ma nowego sekretarza obrony. Co mówią eksperci?

Węzeł źródłowy: 2860539

LONDYN – Wielka Brytania ma nowego sekretarza obrony. Niespodziewany wybór tej roli, opuszczony przez Bena Wallace'a, jest Sekretarz ds. Energii Grant Shapps.

Nominacja ta nastąpiła po ogłoszeniu przez Wallace'a na początku tego lata, że ​​ustąpi ze stanowiska po ponad czterech latach pełnienia funkcji. Poprzednio opuścił swoje stanowisko 31 sierpnia wystosowując list do premiera Rishi Sunaka, zawierający zawoalowane ostrzeżenie przed cięciami w wydatkach na obronę.

„Wiem, że zgadzasz się ze mną, że nie możemy wracać do czasów, gdy obronność była postrzegana przez rząd jako uznaniowy wydatek, a oszczędności osiągano poprzez wydrążenie” – napisał.

Będzie to piąte stanowisko Shappsa w rządzie wyższego szczebla w ciągu roku. Jako jeden z najbardziej doświadczonych ministrów Wielkiej Brytanii Shapps piastował wiele wysokich stanowisk w rządzie, ale nigdy nie zajmował się obronnością.

Sekretarz skarbu John Glen był powszechnie uważany za następcę Wallace’a, podobnie jak były sekretarz obrony Liam Fox, który odszedł z Ministerstwa Obrony w 2011 roku.

Niektórzy analitycy i politycy wyrazili zaniepokojenie Shappsem, argumentując, że brakuje mu bezpośredniej wiedzy na temat złożonych kwestii geopolitycznych, wojskowych i przemysłowych kluczowych dla tej pracy.

„Nie można tego inaczej powiedzieć: Shapps to moim zdaniem zły wybór i potencjalna katastrofa dla brytyjskiej obronności i może równie dobrze upaść, ponieważ – ze wszystkich decyzji, które dotychczas podjął obecny premier Rishi Sunak – najgorszy i zdecydowanie najgorszy” – powiedział Howard Wheeldon z firmy doradczej Wheeldon Strategic Advisory. „Nie po raz pierwszy brytyjski premier najwyraźniej mianował ministra, który zrobi, co mu się każe”.

W czwartek w BBC Radio 4 dziennikarka polityczna Rachel Cunliffe z magazynu New Statesman stwierdziła, że ​​nominacja ta ma sens.

„To sprytny aktor polityczny, który służył u czterech z pięciu ostatnich konserwatywnych premierów. Jest wielkim ocalałym. Rishi Sunak wyraźnie podjął decyzję, że chce na tym stanowisku kogoś, komu może zaufać i sojusznika w swoim rządzie, a Grant Shapps pasuje do tej sytuacji” – stwierdziła.

Sekretarz obrony Partii Pracy w cieniu, John Healey, pogratulował Shappsowi nominacji, ale powiedział, że nowy sekretarz obrony nie zmieni osiągnięć Partii Konserwatywnej w dziedzinie obronności.

„Po 13 latach niepowodzeń w obronie torysów zmiana na szczycie nie zmieni tego rekordu. W związku z dalszymi cięciami w armii, rosnącymi obawami dotyczącymi zobowiązań Wielkiej Brytanii w NATO i marnowaniem miliardów funtów na zamówienia w dziedzinie obronności, sekretarz obrony ma poważne pytania, którymi musi się zająć w nadchodzących dniach” – powiedział Healey.

Ben Barry, starszy specjalista ds. wojen lądowych w zespole doradców Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych w Londynie, powiedział, że Wallace’a będzie trudno naśladować.

„Był dobrym sekretarzem obrony, trafnie poddał wiele trudnych decyzji i zapewnił bardzo potrzebne dodatkowe fundusze na obronę, ale nie wszystkie dotychczasowe wyrzeczenia zostały odwrócone i jego następca stoi przed poważnymi wyzwaniami” – wyjaśnił Barry.

„Następca Wallace’a ma niedokończone sprawy do załatwienia. Będzie musiał popracować nad złym procesem zamówień i wzrostem kosztów sprzętu. Jeśli prawdą jest, że Projekt Ajax [pojazd opancerzony]. jest na dobrej drodze, zostanie to przyjęte z zadowoleniem, ale nowe możliwości nuklearne wydają się mieć pozornie nieograniczony wzrost kosztów. Oświadczenie, które siły brytyjskie zostaną przydzielone do NATO, również jest spóźnione” – dodał Barry. „Wojna ukraińska ujawniła znaczne uszczuplenie zarówno potencjału bojowego, jak i zapasów. Choć przeznaczono pewną kwotę pieniędzy, aby odwrócić tę sytuację, nie jest jasne, czy to wystarczy”.

Niezależny analityk Jon Louth powiedział, że nie spodziewa się dużego zaangażowania Shappsa w kształtowanie sektora obronnego kraju.

„Nie sądzę, że usłyszymy od niego wiele na temat obrony. Jest bardziej człowiekiem z pierwszej linii frontu i działaczem politycznym niż bystrym, skupionym na szczegółach człowiekiem. Jego wartością są umiejętności komunikacyjne — potrafi przemawiać w imieniu rządu, gdy wchodzimy do parlamentu następne wybory," powiedział.

Andrew Chuter jest korespondentem Defence News w Wielkiej Brytanii.

Znak czasu:

Więcej z Globalne wiadomości obronne