Biden: „żelazni” partnerzy między USA a Filipinami w obliczu napięć w Chinach

Biden: „żelazni” partnerzy między USA a Filipinami w obliczu napięć w Chinach

Węzeł źródłowy: 2625987

WASZYNGTON (AP) – Prezydent Joe Biden ponownie podkreślił zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w bezpieczeństwo Filipin i zauważył „głęboką przyjaźń” obu narodów, gdy gościł w tym tygodniu prezydenta Filipin Ferdynanda Marcosa Jr. na rozmowach w Białym Domu w miarę rosnących obaw związanych z nękaniem chińskiej marynarki wojennej statków filipińskich na Morzu Południowochińskim.

Wizyta Marcosa w Waszyngtonie ma miejsce po tym, jak Stany Zjednoczone i Filipiny zakończyły w zeszłym tygodniu największe w historii ćwiczenia wojenne, a siły powietrzne obu krajów przeprowadziły w poniedziałek na Filipinach pierwsze wspólne szkolenie myśliwców od 1990 roku. Filipiny zgodziły się w tym roku zapewnić Stanom Zjednoczonym dostęp do czterech kolejnych baz na wyspach, ponieważ Stany Zjednoczone chcą powstrzymać coraz bardziej agresywne działania Chin wobec Tajwanu i na spornym Morzu Południowochińskim.

Tymczasem Chiny rozgniewały Filipiny, wielokrotnie nękając patrole marynarki wojennej i straży przybrzeżnej oraz wypędzając rybaków na wodach znajdujących się w pobliżu wybrzeży Filipin, ale które Pekin uważa za własne.

Jednak gdy w poniedziałek Biden spotkał się z Marcosem, prezydent USA zrobił wszystko, co w jego mocy, aby odnotować postęp w stosunkach amerykańsko-filipińskich – w stosunkach, które przez lata miały wzloty i upadki, a gdy Marcos obejmował urząd rzadziej, znajdował się w trudnej sytuacji niż rok temu.

„Stoimy przed nowymi wyzwaniami i nie mogę sobie wyobrazić lepszego partnera niż Ty”. Biden powiedział Marcosowi na początku spotkania w Gabinecie Owalnym. „Stany Zjednoczone pozostają również niezachwiane w naszym zaangażowaniu w obronę Filipin, w tym na Morzu Południowochińskim, i będziemy nadal wspierać modernizację wojskową Filipin”.

Marcos powiedział, że te stosunki są niezbędne, ponieważ Filipiny i Pacyfik znajdują się obecnie w „prawdopodobnie najbardziej skomplikowanej sytuacji geopolitycznej na świecie”.

Poniedziałkowe spotkanie w Gabinecie Owalnym jest najnowszym wystąpieniem Bidena na wysokim szczeblu w ramach dyplomacji z przywódcami Pacyfiku, gdy jego administracja zmaga się ze zwiększoną asertywnością militarną i gospodarczą Chin oraz obawami dotyczącymi programu nuklearnego Korei Północnej. Oficjalna wizyta Marcosa w Waszyngtonie jest pierwszą wizytą prezydenta Filipin od ponad 10 lat.

W zeszłym tygodniu prezydent USA przyjął prezydenta Korei Południowej Yoon Suk Yeol z wizytą państwową, podczas której obaj przywódcy przedstawili nowe kroki mające na celu powstrzymanie Korei Północnej od rozpoczęcia ataku na swoich sąsiadów. W maju Biden ma udać się do Japonii i Australii.

Po spotkaniu Biały Dom ogłosił transfer trzech samolotów C-130 i dwóch przybrzeżnych statków patrolowych na Filipiny. Obydwa kraje oświadczyły również, że przyjęły wytyczne obronne mające na celu pogłębienie współpracy i interoperacyjności między siłami zbrojnymi obu narodów na lądzie, morzu, w powietrzu, przestrzeni i cyberprzestrzeni.

Administracja poinformowała również, że rozpoczyna nową misję handlową skupioną na zwiększeniu amerykańskich inwestycji w innowacyjną gospodarkę Filipin, nowym programowaniu edukacyjnym i nie tylko.

Nasilone chińskie nękanie statków na Morzu Południowochińskim nadało tej wizycie kolejny wymiar. 23 kwietnia dziennikarze „The Associated Press” i innych mediów znajdowali się na pokładzie BRP Malapascua filipińskiej straży przybrzeżnej w pobliżu Second Thomas Shoal, kiedy chiński statek straży przybrzeżnej zablokował filipiński statek patrolowy wpływający na sporną mieliznę. Od zeszłego roku Filipiny złożyły ponad 200 protestów dyplomatycznych przeciwko Chinom, co najmniej 77 od czasu objęcia urzędu przez Marcosa w czerwcu.

Rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller nazwał w sobotę doniesienia mediów o tych spotkaniach „wyraźnym przypomnieniem” chińskich „nękania i zastraszania filipińskich statków podczas rutynowych patroli w ich wyłącznej strefie ekonomicznej”.

„Wzywamy Pekin, aby zaprzestał swoich prowokacyjnych i niebezpiecznych zachowań” – powiedział Miller.

Urzędnicy amerykańscy i tajwańscy również wytrącili się z równowagi niedawnymi krytycznymi komentarzami ambasadora Chin na Filipinach, Huanga Xiliana, w sprawie przyznania przez Filipiny armii amerykańskiej zwiększonego dostępu do baz.

Huang na kwietniowym forum podobno powiedział, że Filipiny powinny sprzeciwić się niepodległości Tajwanu, „jeśli naprawdę zależy wam na 150,000 XNUMX OFW” na Tajwanie, używając akronimu oznaczającego filipińskich pracowników za granicą.

Chiny uznają samorządną wyspę za swoją. Filipiny, podobnie jak USA, prowadzą politykę „jednych Chin”, która uznaje Pekin za rząd Chin, ale dopuszcza nieformalne stosunki z Tajwanem. Marcos nie powiedział wprost, że jego kraj będzie pomagał Stanom Zjednoczonym w przypadku jakiejkolwiek interwencji zbrojnej na Tajwanie.

Urzędnicy określili uwagi Huanga jako jedno z wielu niedawnych prowokacyjnych działań Chińczyków mających na celu wywarcie presji na Filipiny.

Jeden z urzędników powiedział, że Marcos w dalszym ciągu pragnie ściśle współpracować zarówno z Waszyngtonem, jak i Pekinem, ale „znalazł się w sytuacji”, w której „kroki podejmowane przez Chiny są głęboko niepokojące”.

Kiedy Marcos objął urząd, bliskie stosunki amerykańsko-filipińskie nie były oczywiste. Syn i imiennik zmarłego filipińskiego siłacza wydawał się zdecydowany podążać ścieżką swojego poprzednika, Rodrigo Duterte, który dążył do zacieśnienia stosunków z Chinami.

Zanim Marcos objął urząd w zeszłym roku, Kurt Campbell, koordynator ds. Indo-Pacyfiku w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu, przyznał, że „względy historyczne” mogą stanowić „wyzwania” dla stosunków z Marcosem Jr. Było to pośrednie nawiązanie do długoletnich toczące się w Stanach Zjednoczonych postępowanie sądowe przeciwko majątkowi jego ojca, Ferdynanda Marcosa.

Amerykański sąd apelacyjny w 1996 r. podtrzymał odszkodowanie w wysokości około 2 miliardów dolarów na rzecz starszego Marcosa z tytułu tortur i zabójstw tysięcy Filipińczyków. Sąd podtrzymał wyrok ławy przysięgłych na Hawajach z 1994 r., dokąd uciekł po odsunięciu go od władzy w 1986 r. Zmarł tam w 1989 r.

Marcos zauważył, że ostatni raz odwiedził Biały Dom, gdy władzę sprawował jego ojciec.

Biden i Marcos spotkali się we wrześniu podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ, podczas którego prezydent USA przyznał, że oba kraje mają czasami „skalistą” przeszłość.

Podczas prywatnego spotkania w ONZ Biden, demokrata, podkreślił Marcosowi swoje pragnienie poprawy stosunków i zapytał Marcosa, w jaki sposób administracja może „spełnić twoje marzenia i nadzieje”, aby to zrobić, powiedział Associated Press starszy urzędnik administracji.

Marcos ma także złożyć wizytę w Pentagonie, spotkać się z członkami gabinetu i liderami biznesu oraz wygłosić uwagi w waszyngtońskim ośrodku doradczym.

___

Gomez relacjonował z Manili. Pisarka AP, Darlene Superville, napisała raporty.

Znak czasu:

Więcej z Globalne wiadomości obronne