Rzeczywistość rozszerzona w mediach społecznościowych: dobry, zły i brzydki

Węzeł źródłowy: 806897

Rzeczywistość rozszerzona kwitnie Media społecznościowe w ciągu ostatnich kilku lat. Od Snapchata i Instagrama po Facebooka, platformy mediów społecznościowych używają go do tworzenia wszelkiego rodzaju filtrów i doświadczeń dla swoich użytkowników. Jednak AR nie jest już tylko zabawą i grami.

Aplikacja o nazwie Spotselfie wykorzystuje rzeczywistość rozszerzoną, aby poprawić wrażenia z korzystania z Internetu, zacierając granicę między światem rzeczywistym i wirtualnym. Na przykład wchodzisz do pokoju pełnego ludzi. Wyciągasz smartfon i otwierasz aplikację. Wszystko, co musisz zrobić, to skierować kamerę na osoby w pomieszczeniu, a następnie wyświetli się ich profile online.

Od razu brzmi to niepokojąco. Co to oznacza dla prywatności i ochrony użytkowników? Czy zwiększy to zagrożenia w Internecie?

Jak rzeczywistość rozszerzona zmienia media społecznościowe?

Wielu użytkowników mediów społecznościowych postrzega AR jako zabawne i wciągające narzędzie, które oferuje urocze filtry zdjęć i interaktywne gry. Chociaż te doświadczenia mogą wydawać się nieszkodliwą zabawą, wszyscy powinniśmy martwić się zapewnianiem aplikacjom AR dostępu do danych osobowych i przestrzeni prywatnych.

Ostatnio zaczynamy widzieć przebłysk przyszłości rzeczywistości rozszerzonej w mediach społecznościowych. Spotselfie, jak wspomniano, umożliwia znalezienie profilu danej osoby poprzez skanowanie twarzy osób za pomocą aparatu w smartfonie. Biorąc pod uwagę wzrost problemów związanych z prywatnością w Internecie i kwestie etyczne, najprawdopodobniej wzbudzi to uzasadnione obawy prywatność i ochrona. Co więcej, wzbudzi to nowe obawy dotyczące przyszłości AR w mediach społecznościowych.

W Internecie czyhają realne zagrożenia, takie jak drapieżniki i oszuści. Zatarcie podziałów offline i online może potencjalnie narazić użytkowników, zwłaszcza nastolatków, na te zagrożenia.

Zobacz także:  Czy wirtualna rzeczywistość to przyszłość czy koniec intymności?

Z drugiej strony rozpoznawanie twarzy może również pomóc w zapobieganiu ukrywaniu się drapieżników za fałszywymi zdjęciami i profilami w społecznościach internetowych. Nie musi to jednak powstrzymywać ich od wykorzystania dostępnych im danych osobowych.

Ponieważ Spotselfie jest pierwszym tego typu rozwiązaniem, jest zbyt wcześnie, aby określić jego wpływ na społeczności internetowe. Być może przy rygorystycznych ograniczeniach wiekowych, przepisach dotyczących prywatności i wytycznych społeczności rzeczywistość rozszerzona może poprawić wrażenia z mediów społecznościowych, nie zagrażając naszemu bezpieczeństwu.

Dlaczego AR powinna nas zainteresować?

Chociaż AR jest ekscytującą technologią, wiąże się z coraz większą liczbą problemów, ponieważ może gromadzić dane ogromne ilości danych.

Twoje filtry fotograficzne nie są wyjątkiem. Niezależnie od tego, czy korzystasz z Instagrama, czy Snapchata, technologia AR może stworzyć trójwymiarowy układ Twojej twarzy, na który zostaną nałożone filtry. Jeśli użyjesz AR w swoim otoczeniu, tak jak w Pokémon Go, będzie ona w stanie określić wymiary pomieszczenia i otaczających Cię obiektów.

Zobacz także:  Raport Groove Jones umieszcza Snapchata na szczycie społecznościowych platform AR

Pytanie brzmi: co te sieci społecznościowe zrobią z tymi informacjami? Nie wiemy tego na pewno, ponieważ brakuje przejrzystości, jeśli chodzi o nasze dane. Czy dane będą przechowywane na urządzeniu? Chmura?

Co ważniejsze, kto ma dostęp do naszych danych? Administratorzy społeczności? Reklamodawcy?

Niestety, AR może potencjalnie prowadzić do syntetycznej rzeczywistości, która jest mieszanką elementów naturalnych i wytworzonych przez człowieka. Pomyśl o deepfakes, które są nakładane na środowiska ze świata rzeczywistego. Wyrządzą wiele szkód dotkniętym osobom.

Dlatego teraz bardziej niż kiedykolwiek musimy żądać dyskusji na temat tych zagrożeń z programistami, organami regulacyjnymi i społecznościami zajmującymi się prawami cyfrowymi.

Czy rzeczywistość rozszerzona jest przyszłością mediów społecznościowych?

W nadchodzących latach AR nadal będzie stanowić ogromną część mediów społecznościowych, czy to w postaci gier, czy filtrów. Z drugiej strony funkcja AR w Spotselfie może nie zostać tak dobrze przyjęta, jak inne rozwiązania rzeczywistości rozszerzonej. Jeśli prywatność i bezpieczeństwo są poważnymi problemami, rynek głównego nurtu nie będzie z tego zbyt zadowolony. Podobnie jak w przypadku Google Glass.

Kiedy użytkownicy nosili okulary AR w miejscach publicznych, dostaliby to zaatakowany przez osoby, które czuły, że ich prywatność została naruszona. Chociaż Spotselfie nie wymaga okularów i jest mniej rzucający się w oczy, nadal może wywoływać negatywne reakcje.

Rzeczywistość rozszerzona ma ogromny potencjał, który nie został jeszcze w pełni wykorzystany. Miejmy nadzieję, że w miarę postępów priorytetem będzie nasze bezpieczeństwo i prywatność. Jeżeli nie, wówczas jako konsumenci możemy w dalszym ciągu wyrażać nasze obawy i domagać się zmian, dopóki nasze potrzeby nie zostaną zaspokojone.

Źródło: https://arpost.co/2021/04/06/augmented-reality-social-media-good-bad-ugly/

Znak czasu:

Więcej z Poczta AR