Rynki azjatyckie przebijają się wyżej

Węzeł źródłowy: 1279749

FacebookTwitterE-mail

Akcje azjatyckie wstępnie podążają za Chinami w górę

Amerykańskie akcje odnotowały w ciągu nocy martwe odbicie po tym, jak Twitter ogłosił, że przyjął ofertę przejęcia od Elona Muska. To podniosło przestrzeń technologiczną na Nasdaq, wywołując rajd pomocy. S&P 500 wzrósł o 0.60%, Nasdaq wzrósł o 1.30%, a Dow Jones zyskał 0.74%. Wzrostowi towarzyszył wzrost cen amerykańskich obligacji, który spychnął rentowności długoterminowych obligacji w dół. W Azji amerykańskie kontrakty terminowe na trzy indeksy odnotowały niewielki wzrost o 0.20–0.25%.

Wczorajsze giełdy w Chinach gwałtownie spadły w związku z obawami dotyczącymi wzrostu gospodarczego w związku z Covid-19, a zarówno Shanghai Composite, jak i CSI 300 straciły około 5.0%. Giełdy akcji na kontynencie odmówiły złapania przynęty w postaci obniżki rezerw walutowych dla chińskich banków z dnia na dzień, rozpoczynając dzień spokojnie, ponieważ testy wirusowe rozszerzono na cały Pekin. W tajemniczy sposób rynki kontynentalne nagle wzrosły wraz ze zbombardowanymi kontraktami terminowymi na rudę żelaza i pallad. Podejrzewam, że chińska „reprezentacja narodowa” została poproszona o „wygładzenie” i przywrócenie porządku na lokalnych rynkach. Shanghai Composite wzrósł o 0.40%, a CSI 300 wzrósł o 0.90%. Detaliczna gorąca waluta obowiązuje dziś również w Hongkongu, Hang Seng wzrósł o 1.70%. Jedyne, co mogę powiedzieć, to uważać na zarządzających funduszami będącymi własnością rządu, którzy roznoszą prezenty.

W Japonii Nikkei 225 śledzi odbicie Nasdaq, które dziś rośnie o 0.55%. Podobnie Kospi w Korei Południowej wzrósł o 0.70%, podczas gdy Tajpej był tylko o 0.10%. Działania cenowe w krajach ASEAN są znacznie bardziej ostrożne. Singapur jest o 0.15% niższy, Dżakarta o 0.25%, ale Kuala Lumpur wzrósł o 0.45%, być może dzięki indonezyjskim ograniczeniom dotyczącym rafinowanego oleju palmowego. Bangkok zyskał 0.65%, a Manila straciła 0.75%. Rynki australijskie starają się nadrobić zaległości w stosunku do globalnej wyprzedaży po wczorajszym zamknięciu. Indeks ASX 200 spadł o 1.80%, a indeks All Ordinaries o 1.85%.

Europejskie akcje zdołały zatamować część krwawień z dnia na dzień, ponieważ niemieckie badanie IFO wykazało odporność. Europejskie akcje mogą dziś ponownie wychylić głowę nad parapet, jeśli sztucznie zaplanowana rajd w Chinach utrzyma się, chociaż komentarze Rosji dotyczące wojny nuklearnej słusznie ostudzą entuzjazm. Wiecznie zwyżkowe gnomy HODL FOMO z Nowego Jorku prawdopodobnie nie mogą się doczekać ponownego zakupu, a dobre wyniki Alphabetu i Microsoft dadzą im tę wymówkę.

Znak czasu:

Więcej z MarketPulse